Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1

Odkąd Sony Ericsson zaprzyjaźnił się z systemem Google Android, portfolio jego produktów zmieniło się nie do poznania. Na rynek zaczęły być wprowadzane zaawansowane telefony zebrane wokół marki Xperia, które parametrami (podobnie jak i ceną) nie ustępują konkurencji. Kolejnym z ich przedstawicieli jest model X10, który oferuje to, co smartfon ze średniej półki powinien aktualnie posiadać – m.in. nowoczesny i elastyczny system operacyjny, szybki procesor, dobry aparat oraz dużo pamięci na treści multimedialne. Czy taka kombinacja w przypadku Sony Ericssona X10 gwarantuje mu sukces rynkowy? O tym przeczytacie w poniższej recenzji , w której przedstawimy urządzenie pracujące z najnowszym oprogramowaniem przeznaczonym dla niego – Androidem 2.1.

Dane podstawowe

W pudełku wraz z telefonem i baterią otrzymujemy również dwuczęściowy zestaw słuchawkowy, ładowarkę, kartę pamięci microSD o pojemności 8 GB oraz komplet dokumentów. Całkiem przyzwoity, ale nie porywający zestaw jak na jeden z bardziej zaawansowanych telefonów tego producenta.

Pierwszy kontakt z telefonem do niezwykłych nie należy. Po wyciągnięciu go z pudełka, naszym oczom ukazuje się urządzenie o niemałych rozmiarach i masie, zamknięte w obudowie o niezbyt opływowych kształtach. Szybki rzut oka w parametry na papierze potwierdza te odczucia – gabaryty 119 x 63 x 13 mm oraz masa 135 gramów sprawiają, że telefonu do najmniejszych zaliczyć nie można. Jest to zasługa jego parametrów, które również do skromnych nie należą.

Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1

Co znajdziemy na zewnątrz telefonu? Na przednim panelu trzy przyciski sprzętowe na dole, duży ekran powyżej, a ponad nim głośnik i zestaw czujników: natężenia światła po lewej oraz diodę sygnalizacyjną i zbliżeniowy po prawej stronie. Na prawym boku znalazły się strzałki do regulacji głośności w górnej oraz spust migawki aparatu w dolnej części. Zarówno dolny, jak i lewy bok telefonu pozbawione zostały przycisków, nie licząc zaczepu na smycz w centralnym miejscu tego pierwszego. Przycisk zasilania, gniazdo JACK 3,5 mm oraz gniazdo microUSB odnajdziemy natomiast na górnym boku, ułożone symetrycznie w tej właśnie kolejności. Również symetrii podporządkowany został tylny panel – centralnie umieszczono w górnej jego części oczko aparatu, pod nim element doświetlający oraz idące wzdłuż ku dołowi oznaczenie modelu oraz nazwa i logo producenta.

Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1

Całe urządzenie oplecione zostało metalową ramką, biegnącą przez trzy boki oraz tylną, górną część panelu. Jej droga jest niesymetryczna, co wraz z różną jej grubością nadaje telefonowi lekkości i świeżego wyglądu. Pozwoliło to również na ukrycie wzdłuż jej przebiegu głośnika zewnętrznego, który odnajdziemy w górnej części lewego boku telefonu.

X10 wykonany został z dwóch rodzajów materiału – metalu oraz plastiku. Z tego pierwszego wykonano wspomnianą wyżej ramkę, przyciski na panelu przednim, głośności oraz spustu aparatu, a także klawisz zasilania. Plastik, o różnej fakturze, znalazł się na pozostałych powierzchniach telefonu – gładki na przednim, górnym oraz bocznych panelach, natomiast matowy na klapce zakrywającej wnętrze urządzenia.

Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1

Jakość wykorzystanych materiałów jest na przeciętnym poziomie. Po miesiącu intensywnego użytkowania telefonu można zauważyć na matowym plastiku tego ślady – większych zarysowań nie będzie dużo, jednak dla wprawnego obserwatora będą one widoczne. Z kolei zbyt dużej wprawy nie będzie potrzeba, aby po tym czasie dojrzeć rysy i zadrapania na powierzchni chroniącej wyświetlacz. I to pomimo faktu, że, według deklaracji producenta, została on wykonana z materiału o podwyższonej odporności na zadrapania. Do tego dodajmy jeszcze może precyzyjne, ale niezbyt dokładne spasowanie elementów –wyraźnie to słychać przy mocniejszym ściśnięciu telefonu. Na pocieszenie warto dodać, że cała konstrukcja telefonu sprawia wrażenie solidnej i jest dostatecznie sztywna.