Multimedia
X10 obsługuje pliki muzyczne zapisane w formatach MP3, eAAC+, WMA oraz WAV. Wśród plików wideo kompatybilne będą te zapisane w formatach lub za pomocą kodeków MP4, H.263, H.264 oraz WAV. Do ich obsługi wykorzystywana jest aplikacja Mediascape, której warto poświęcić kilka słów więcej.
Jest to aplikacja, która w jednym miejscu segreguje wszystkie media dostępne w pamięci telefonu, a więc muzykę, wideo oraz obrazy. Menu główne aplikacji pozwala na wybór interesujących nas danych, prezentując w jednym miejscu m.in. miniatury odpowiadające wybranej kategorii.
I tak – w przypadku muzyki mamy natychmiastowy dostęp do miniatur okładek albumów pięciu ostatnio odtwarzanych utworów, takiej samej liczby ostatnio dodanych, ulubionych, najczęściej odtwarzanych oraz losowych. Wybranie którejkolwiek z pozycji przenosi nas do odtwarzacza i uruchamia wybrany element. Z jego poziomu otrzymujemy informację o wykonawcy, piosence oraz tytule albumu z którego pochodzi oraz okładki albumu. Jeśli nie znajduje się ona w naszym zbiorze – istnieje możliwość pobrania jej z tego miejsca, z poziomu menu. Niżej umieszczono trzy klawisze sterowania muzyką (poprzedni, pauza/play, następny utwór), pasek postępu wraz z dodatkowymi informacjami, a także dodatkowe opcje (powtarzanie, mieszanie, zaznacz jako ulubione oraz wyślij) – wszystko to obsługiwane jest jedynie w orientacji pionowej ekranu. Znajdziemy tutaj również klawisz powrotu do menu głównego, a także umożliwiający wyszukanie informacji o danym artyście w sieci – m.in. poprzez wyszukiwarkę Google oraz serwis YouTube.
I to w zasadzie wszystkie dostępne opcje. Zabrakło tutaj chociażby korektora muzycznego oraz bardziej zaawansowanych ustawień, np. lepszego zarządzania i kolejkowania utworów muzycznych. Ogólnie poza widowiskowym wyglądem (ale już niekoniecznie takim działaniem – o czym szerzej będzie w dalszej części) samej aplikacji – nie oferuje ona znacznie więcej niż standardowy odtwarzacz muzyczny w telefonie.
Filmy obsługiwane są przez tą samą aplikacje Mediascape, której układ menu głównego jest zbliżony. Odnajdziemy tutaj miniatury ostatnio odtwarzanych materiałów, ostatnio dodanych, ulubione, najczęściej oglądane oraz losowe. Wybranie któregokolwiek z nich przenosi nas bezpośrednio do odtwarzacza, który posiada jedynie kilka opcji. Trzy przyciski służące do sterowania, pasek postępu, dodaj do ulubionych oraz możliwość wysłania odtwarzanego właśnie filmu to jedyne, co tutaj odnajdziemy. Opcje menu pozwalają jedynie na usunięcie materiału wideo oraz podgląd jego właściwości, wśród których znalazła się jedynie informacja o… czasie trwania filmu. To zdecydowanie za mało.
Obydwa menu aplikacji umożliwiają na głównych ekranach poszczególnych kategorii wyświetlanie danych pochodzących z sieci. W przypadku muzyki będą to dane pochodzące z usługi PlayNow, w przypadku zdjęć – obrazy z wybranego serwisu społecznościowego (Facebook i/lub Picasa).
W telefonie zabrakło obsługi plików zapisanych z wykorzystaniem kodeków DivX/XviD, co przy takich jego parametrach aż się prosi o uwzględnienie. Nie posłuchamy również radia, przynajmniej tego tradycyjnego, gdyż brak jest tutaj odpowiedniej aplikacji.
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1 – TimeScape
Timescape to aplikacja, która zbiera wiele informacji znajdujących się w telefonie lub napływających do niego z sieci w jednym miejscu. Wszystkie one prezentowane są w jednym zbiorczym lub w dedykowanych menu, przedstawione jako kafelki przeglądane w orientacji pionowej. Wśród obsługiwanych funkcji i aplikacji znalazły się rejestr połączeń, wiadomości, maile, zdjęcia, muzyka oraz statusy z serwisu mikroblogowego Twitter oraz społecznościowego Facebook. Ich widoczność, ale już nie kolejność, można ustawić w odpowiednim menu.
Wybranie dowolnego z kafelków powoduje przejście do wybranej części menu z daną informacją lub do odpowiedniej strony www (w przypadku serwisów społecznościowych). Powrót do aplikacji można zrealizować poprzez wybór strzałki, jednak w tym przypadku operacja taka po wejściu do serwisu Twitter z niewiadomych przyczyn nie jest możliwa – przeglądarka będzie się zapętlać, wczytując cały czas tę samą stronę.
Jest to jedna z nielicznych opcji tej aplikacji, która może wpłynąć na wygodę korzystania z niej. Poza tym warto również zdawać sobie sprawę z drobnej niedoróbki od strony estetycznej – w przypadku białego tła kafelka (przedstawiającego np. zdjęcie kontaktu w serwisie społecznościowym) dosyć trudno jest odczytać prezentowany na nim biały tekst. Sama aplikacja działa płynnie, z drobnymi czasem tylko zacięciami, jednak subiektywnie rzecz biorąc nie ma to większego wpływu na ogólną, bardzo pozytywną ocenę całej aplikacji. Na plus zaliczyć należy jej ogromną przydatność, wygodę obsługi oraz przejrzystość prezentowanych danych.
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1 – MediaScape
Do obsługi zdjęć zgromadzonych w pamięci telefonu służy opisywana już aplikacja Mediascape. W głównym menu odnajdziemy miniatury ostatnio oglądanych, ostatnio wykonanych, ulubionych, moich albumów oraz znajomych. Można tutaj również zgromadzić zdjęcia pochodzące z serwisów Facebook lub Picassa.
Sama lista z miniaturami zdjęć prezentowana jest jedynie w orientacji pionowej, natomiast ich przeglądanie może się odbywać w obydwu. Można tego dokonać w standardowy sposób, jeden po drugim, lub w formie pokazu slajdów. Każde ze zdjęć można dodatkowo obrócić czy przyciąć, a także dowiedzieć się o jego podstawowych właściwościach – dacie wykonania, wielkości oraz współrzędnych geograficznych (w przypadku ich braku wyświetlane są wartości 0’00).
Wszystkie wiadomości otrzymywane na X10 przechowywane są w jednym miejscu i wątkowane według odbiorców. Jeden z trzech załączników – zdjęcie, materiał wideo (istniejące lub nowe) lub dźwięk (istniejący) można dodać za pomocą jednego dotknięcia ekranu. I poza kilkoma opcjami technicznymi więcej ustawień w tej funkcji telefonu nie odnajdziemy.
Systemowych aplikacji pomagających zarządzać czasem nie odnajdziemy zbyt wiele. W zasadzie będzie tu tylko jedna – kalendarz. Dzięki niemu zaplanujemy grafik wydarzeń na najbliższy dzień, tydzień czy miesiąc. Dostępny jest również widok w obydwu orientacjach ekranu przedstawiający wszystkie wydarzenia na nadchodzące dni (agenda). Jego układ, dzięki panoramicznemu wyświetlaczowi jest przejrzysty, a korzystanie z niego – bardzo wygodne. Każdemu z zapisanych zdarzeń można przypisać kilka przypomnień, jednak już nie priorytet.
Do obsługi plików biurowych służy pakiet aplikacji OfficeSuite w wersji 1.5 (241). Umożliwia on podgląd zbiorów zapisanych z rozszerzeniami .doc(x) (edytor tekstu), .xls (arkusz kalkulacyjny), .ppt (prezentacje multimedialne) oraz .pdf. Pakiet umożliwia jedynie podgląd plików zapisanych w wyżej wymienionych formatach – aby móc jest edytować lub tworzyć nowe, należy wykupić płatną wersję PRO aplikacji.
Sam pakiet działa sprawnie, chociaż posiada także kilka niedociągnięć. Na plus należy zaliczyć szybkie wczytywanie plików biurowych (również z poziomu wiadomości e-mail), bardzo płynne przesuwanie ich zawartości (również arkusza kalkulacyjnego – bez przeskakiwania co wiersz lub kolumnę) oraz możliwość ustawienia widoku na pełny ekran.
Z minusów warto wymienić natomiast, poza wspomnianą już ograniczoną funkcjonalnością podstawowej wersji, brak wyszukiwarki plików. Po wybraniu pamięci do przeszukania (telefon lub karta pamięci) użytkownik zostaje rzucony w gąszcz katalogów, gdzie sam, ręcznie musi odnaleźć interesujące go pliki biurowe. Przy większej liczbie katalogów jest to dosyć pracochłonna i spowalniająca całe działanie czynność. Nie znajdziemy tutaj również możliwości zapisu oglądanych właśnie dokumentów, np. przesłanych w mailu jako załącznik.
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1 – Google Maps
Standardowo zainstalowany moduł AGPS bez problemu radzi sobie z określeniem naszego aktualnego położenia. Wystarczy bowiem kilka, do kilkunastu sekund, aby zobaczyć nasze współrzędne na systemowej mapie dostarczanej przez Google. W menu dostępne są również dwie inne aplikacje do nawigacji – Nawigacja oraz Wisepilot. Niestety, żadna z nich nie oferuje głosowej nawigacji krok po kroku na terenie Polski, a dodatkowe mapy, poza systemową, dostępne są bezpłatnie jedynie w wersji demonstracyjnej.
Test Sony Ericsson X10 z Androidem 2.1 – Wisepilot
Xperia X10 nie nadaza za konkurecja… Srednia polka? to byla najwyzsza polka od SE! Srednia polka mozesz nazwac X8! a nizsza polka X10mini i pro.
Nastepca X10 to Arc…
Co do 2.1 to jaja sobie robi SE z nas! Wczoraj wkoncu po miesiacach po uaktualnieniu z 1.6 na 2.1 gdzie z ta wersja jeszcze lipniej telefon chodzila wczoraj udestepnione bylo uaktualnienie ze 2.1 jeszcze szybciej na telefonie chodzi… WKONCU PORAZ PIERWSZY SE UDALO SIE COS W X10 ZROBIC DOBRZE!
z wersja 2.1update 2 chce SE zakonczyc aktualizowanie xperii serri x10! Co jest beszczelnascia i chamstwem! za taka cene!!!
SE wcisnel nam dobry telefon z ktorego oni sami gowno zrobili! THX ZA skasowanie kasy a teraz udawanie ze nic wiecej ten telefon nie potrafi! I co najgorsze SE gowno obchodzi co my mamy do powiedzenia! SZOK DLA MNIE PO 9 LATACH uzytkowania roznych telefonow z danej firmy! Sadze ze X10 to byl moj ostatni sonyericsson!
Kto nie wiezy niech googluje a nie zaraz mi z pyskiem wyskakiwac bedzie
ogólnie telefon całkiem fajny.. jak dla mnie ma dwa poważne mankamenty. Bateria trzyma strasznie krótko i nie można wysyłać plików przez blotooth .
na szybkiego co do podsumowania:
NEGATYWNE:
– Brak wielodotyku (Multitouch) ma byc w 2.1update2!
– wolne i nie plynne dzialanie systemu – prawda! ale zaktualizuj sobie telefon!
– niska jakos zdjec? a to ciekawe ja nie nazekam! HD Wideo to wielkie g! Telefon sobie nie radzi z tym!
– Divx… po co? co to Samsung?
– co do Smart Dialling to prawda brak… nigdy nie uzywalem
– brak radia to wielka szkoda… kupta SE MW600 i masz bluetooth sluchaweczki z radiem…
– brak drogiej kamery dla video rozmow… to to juz smieszne… porownojesz dzisiaj telefon ktory ma juz ponad rok czasu! wtedy nie myslalo sie o video rozmowach na androidzie…! po wyjsciu iphona4 zaczelo sie szybko to zmieniac!
– Gniazdo kart pod bateria… i to ma byc wielki minus? a co zmienasz karty co 5min? 8GB w standardzie wystarcza a jak cos z karty chcesz to polacz se go przez USB albo bluetooth’a…
PLUSY:
– 4cale 854x480pix!
– aplikacja timespace… a Mediaspace?! jak dla mnie oby dwa programy nie musza byc w standardzie jak ma telefon szybciej chodzic! 😉
itd…
jak dla mnie ta serria x10 to beta wersje telefonow od SE w ktorej za nie male pieniadze chial SE na nas wyprobowac wlasne bledy i upadki… teraz to my jak idioci stojimy a oni sobie po pol roku od wyjscia x10 juz xperie arc wypuscili… to sie nazywa robienie klijenta w banie… 😉
Ja uwielbialem moja X10… do czasu gdzie SE sobie jaja z Aktualizacjami na x10 serrie zrobil!
siema jak chce se włąćzyć gre pisze mi przekroczony maksymalny roamiar pliku jar jakgo powiększy
WIELODOTYKU ja pierdziele skąd takie wieśniak się wziął.
tak ostatnio wyszedł soft z klawiaturą qwerty pewnie już go wgrywają w salonach polecam naprawdę warto poza tym mozna samemu wgrac softa z qwerty z tad http://s5620.pl/showthread.php?tid=7042&page=1
czy można ustawić hasło na wiadomości w telefonie ;d ?
Po przeczytaniu tych recenzji rzygać mi sie chce na X10