Funkcje i wyposażenie

HTC Sense kluczem sukcesu telefonów tajwańskiego producenta


Interfejs HTC Sense szczegółowo został przeze mnie opisany w recenzji telefonu, Hero. Ostatnie zmiany zawarte zostały w artykule na temat HTC Desire. Tym razem postaramy się wyciągnąć same najistotniejsze informacje/ kwintesencję ze względu na to, że Desire, jak i Legend mają tę samą wersję oprogramowania. Jedyną różnicą jest brak aktywnych tapet.

Ekran główny składa się z 7 w pełni konfigurowalnych widżetów, do każdego z nich można przejść w szybki sposób wykorzystując multiitouch- gest szczypiec, lub naciskając przycisk „ekran główny”, użytkownicy Mac’a znajdą podobieństwo w tym momencie o Expose dobrze im znanego. Widżetów mamy mnóstwo, od kilku rodzajów zegarów po widżet pogody, odtwarzacza muzyki. Wybieranie odpowiednich funkcji, aplikacji w telefonie jest czystą przyjemność, dla tych, którzy potrzebują konkretnej aplikacji, która może zostać włączona zaraz po odblokowaniu telefonu idealna wyda się możliwość tworzenia skrótów.

Dla wszystkich fanów serwisów społecznościowych dobrą wiadomością jest zintegrowana aplikacja Facebook, Peep (Twitter) oraz Friend Stream. Ta ostatnia może zostać nazwana małym centrum wiadomości łączącym wszystkie informacje z dwóch wspomnianych serwisów. Widżet Friend Stream pozwala na wyświetlanie aktualizacji statusów z Facebook’a, Twitter’a, Flickr’a bezpośrednio na ekranie głównym. Dzięki czemu możemy pozostać w stałym kontakcie ze znajomymi. Zauważyłem jednak, że w przypadku tej aplikacji na telefonie Legend czuć różnicę zastosowanego procesora, Snapdragon oraz taktowanie 1GHz w przypadku Desire robi swoje, tutaj pojawią się lekkie, widoczne opóźnienia, przy przewijaniu listy wiadomości w Friend Stream.

Przy przeglądaniu internetu podobnie jak w Desire obsługiwania jest technologia Adobe Flash. Widać tutaj odrębne podejście firmy HTC w stosunku do Apple, bez względu na to co twierdzi firma z Cupertino Flash jest i będzie przez pewien jeszcze czas wykorzystywany na stronach. W przypadku Legend nie spotkałem się z jakimiś większymi problemami, elementy flash w tym banery reklamowe na większości stronach wyświetlane są poprawnie, serwisy YouTube, Vimeo, Wrzuta działałają bez problemów, w przypadku tego pierwszego nie ma co się dziwić posiada on dedykowana aplikację. Przeglądając jednak strony widać, że Desire radził sobie pod tym względem lepiej, występują miejscami lekkie opóźnienia przy powiększaniu danej części strony, w szczególności jeszcze jeśli posiada ona jakieś elementy flash. Większość jednak z użytkowników będzie bardzo zadowolona z wbudowanej przeglądarki. Klient pocztowy pozwala na ustawienie kilku kont.


Przy połączeniach głosowych jak już przystało na jakość produktów tajwańskiego producenta nie miałem zastrzeżeń, ani problemów. Ostatniego dnia użytkowania Legend zdażył mi się jednak dziwny przypadek, telefon nie mógł przez dłuższy czas znaleźć sieci, wynikać to jednak może z problemów z samym operatorem, a nie z telefonem. Pomógł w tym przypadku hard reset telefonu.

Aparat 5MP (2692×1728 pikseli )z autofocus, jest identyczny jak ten, który trafił już do modelu Hero dodatkiem w tym przypadku jest lampa błyskowa LED, dzięki, której możemy robić zdjęcia widoczne w gorszych warunkach oświetlenia. Zdjęcia nie są jednak majstersztykiem, odwzorowanie kolorów nasycenie jest dobre, lecz nie powali nas na kolana. Nie znajdziemy również tutaj tylu funkcji aparatu co chociażby w Xperii X10. Zwiększono ponadto rozdzielczość nagrywanych plików wideo w porównaniu do Hero z CIF do VGA. Wadą dla mnie jest prędkość migawki potrzeba kilku sekund na zrobienie zdjęcia, co w przypadku ruchomych obiektów nie jest dobrą wiadomością. Zastanawiam się czemu producent nie postanowił zmienić zastosowanej matrycy.

Telefon posiada GPS, A-GPS pozwalający na lokalizację położenia oraz aplikację Google Maps. Niestety, jeśli chodzi o Google Maps, nie możemy nazwać tego programu nawigacją z prawdziwego zdarzenia, w naszym kraju niestety funkcja turn-byturn nie jest dostępna. Wyszukiwania lokalizacji nie trwa jednak długo, maksymalnie zdarzyło mi się, że telefon szukał położenia 3-4 minuty.

Funkcje multimedialne, odtwarzacz muzyczny, filmów jest identyczny jak w przypadku Desire, dlatego zapraszam wszystkich do przeczytania tamtego fragmentu recenzji. Co warte podkreślenia, że sam odtwarzacz jest naprawdę wygodny w użytkowaniu.

Legend posiada również te same aplikacje, które dostępne są w modelu Desire: akcje, facebook, footprints, gmail, historia połączeń, kalendarz, kalkulator, android market (sklep z aplikacjami grami dla Androida), poczta, pogoda, przeglądarka PDF, radio FM, Quick Office, rejestrator głosu, talk, teeeter, wiadomości, wyszukaj kontakt, youtube, zegar, zegar biurkowy. Użytkownicy Hero znajdą bez wątpienia spore podobieństwo.

Legend przy standardowym użytkowaniu wytrzymuje około 2-3 dni. Jeśli ktoś z Was, potrzebuje stałego kontaktu ze światem za pomocą internetu codzienne ładowanie powinno wejść w nawyk.