Obsługa i ergonomia

Telefon ma klasyczny kształt jednobryłowego „batonika”. Jego wymiary to 115 x 53 x 13.8 mm, waga 109 g. Jest więc dość sporych rozmiarów i w miarę szeroki. Wydaje mi się, że przez te rozmiary bardziej spodoba się facetom, dobrze leży w męskiej dłoni. Telefon jest dość cienki i prezentuje się elegancko. Tylna ścianka pokryta jest gumowanym tworzywem, dzięki czemu nie ślizga się na gładkich powierzchniach i dobrze „trzyma się” dłoni.

Samsung SGH-i550

Z przodu widzimy, patrząc od góry, spory głośnik, oczko kamery do wideorozmów, duży ekran o rozdzielczości 240×320 pikseli, wyświetlający 262 tys. kolorów, oraz klawiaturę, której poświęcę trochę więcej uwagi. Nowością jest kulka nawigacyjna (trackball), zastępująca joystick lub klawisz kierunkowy. Do tego rozwiązania trzeba się przyzwyczaić. Początkowo kulka reaguje na ruchy palca bardzo narowiście. Można jednak ustawić jej czułość, a po pewnym czasie opanowanie obsługi menu za jej pomocą staje się dziecinnie łatwe i bardzo wygodne. Teraz, kiedy biorę do ręki inny telefon, odruchowo próbuję przesuwać palcem w miejscu gdzie powinna być kulka, a jej nie ma. Po obu stronach kulki znajdują się klawisze funkcyjne. Wśród nich jest klawisz menu, przypisany odtwarzacz mp3 oraz klawisze Internetu i nawigacji. Klawisze dzielone są w miarę wygodne, choć osoby o większych palcach mogą czasem przez pomyłkę nacisnąć nie ten fragment klawisza, który zamierzali.

Samsung SGH-i550

Klawiatura alfanumeryczna składa się z wąskich i podłużnych przycisków. Miałem obawy co do wygody tego rozwiązania, ale okazało się bardzo dobre. Klawisze rozmieszczone są w dużych odstępach, tak że trudno się pomylić przy wyborze, mają też wyraźny skok i działają precyzyjnie. Jak zwykle u Samsunga, wszystkie klawisze są doskonale oświetlone, tak że korzystanie z telefonu w ciemności jest bardzo wygodne.

Jeśli chodzi o ekran, to jest on po prostu świetny. Bardzo jasny, kontrastowy i przede wszystkim – duży. Oglądanie zdjęć czy nawet filmów nie męczy wzroku, tym bardziej, że obraz można wyświetlać na całym ekranie w poziomie. Przydaje się to też podczas surfowania w sieci. Jak w każdym Symbianie, na ekranie głównym mamy pasek skrótów najczęściej używanych aplikacji (można je dowolnie ustawiać), a w dolnej części pasek wyszukiwarki Google. Praktyczne i przydatne, zwłaszcza gdy ktoś korzysta z wersji Wi-Fi i otwiera normalne strony (nie WAP).

Samsung SGH-i550

Na lewym boku telefonu znajdują się przyciski głośności, gniazdo kart microSD (do 4 GB) oraz otwór na sznureczek smyczy. Z prawej strony gniazdo na kabel USB oraz ładowarki i przycisk aparatu fotograficznego/kamery. Na górnej krawędzi mamy przycisk on/off i gniazdo mini-jack na słuchawki. Wszystkie gniazda posiadają plastikowe zaślepki, dzięki czemu do wnętrza obudowy nie dostaje się kurz (przynajmniej jest to utrudnione).

Samsung SGH-i550

Podsumowanie

Moim zdaniem Samsung i-550 to udane urządzenie dla niezbyt majętnych użytkowników, którzy mają ambicję swobodnego modyfikowania zawartości oprogramowania i dostosowywania go do swoich potrzeb. System Symbian pracuje stabilnie i oferuje spore możliwości w tej dziedzinie. Jak zwykle w przypadku telefonów Samsunga, mamy do czynienia z eleganckim wzornictwem i świetną jakością wykonania – części obudowy są dopasowane wprost idealnie. Do tego wspaniały wyświetlacz i niezły aparat oraz możliwość korzystania z własnych słuchawek – to wszystko sprawia, że w swojej kategorii cenowej i-550 jest jednym z lepszych telefonów dostępnych obecnie na rynku. Największą wadą jawi się tu brak dokładnej papierowej instrukcji w pudełku (jest tylko skrócona) – trzeba ją pobrać ze strony producenta w postaci pliku pdf.

fritz