Funkcje i wyposażenie


Dźwięki

Jakość rozmów prowadzonych przy wykorzystaniu Spiro należy do dobrych. Dźwięk jest czysty, wyraźny, a jego głośność jest na odpowiednim poziomie. Również nasz rozmówca nie powinien narzekać na to, że nie może spokojnie i skutecznie przeprowadzić z nami rozmowy. Pod tym względem W100i prezentuje zadowalającą jakość.


Testowany telefon został wyposażony w jeden głośnik zewnętrzny, który znalazł się na tylnej obudowie. Oznacza to, że mimo jego delikatnego zaokrąglenia jakość dźwięków emitowanych na zewnątrz przy normalnym położeniu telefonu (ekranem ku górze) nie jest najlepszy – jest on tłumiony przez powierzchnię, na której leży.

Dopiero położenie telefonu ekranem ku dołowi sprawia, że do naszych uszu zaczyna docierać dźwięk, który śmiało można nazwać dobrym. Co prawda jest on słyszalnie metaliczny i nieznacznie brakuje mu tonów niskich, jednak prezentuje on ponadprzeciętną jakość, bez porównania wyższą niż to, co proponują znacznie drożsi konkurenci. Jak widać – marka Walkman zobowiązuje.

Po podłączeniu jednoczęściowych słuchawek znajdujących się w komplecie otrzymujemy zestaw, który dla średniowymagającego użytkownika może posłużyć jako zamiennik dla dedykowanego odtwarzacza muzycznego. Słyszane przez nie dźwięki są czyste i wyraźne. Podobnie jest z tonami niskimi, które przy odpowiednim ustawieniu korektora muzycznego da się bez problemu usłyszeć (chociaż mogłoby być ich nieznacznie więcej). Sam odtwarzacz posiada dostateczną głośność, jednak przydałoby się, aby była ona jeszcze trochę wyższa. Mimo to, subiektywnie rzecz biorąc, telefon bez problemu sprawdzi się jako przenośny odtwarzacz muzyczny, pełniąc rolę urządzenia 2 w 1 i gwarantując, że od zbyt głośnej muzyki na pewno nie ogłuchniemy.

Multimedia

Wśród odtwarzanych formatów muzycznych odnajdziemy MP3, eAAC+ oraz WAV. Obsługiwane formaty oraz kodeki wideo to z kolei MP4, H.263 oraz H.264. Ich zarządzaniem zajmuje się specjalna aplikacja, z poziomu której będziemy mogli rozporządzać również zdjęciami. Całości multimedialności dopełnia radio stereo z funkcją RDS.

Do odtwarzania samych dźwięków służy aplikacja Walkman w wersji 4.0, która oferuje wiele funkcji przydatnych podczas ich odsłuchu. W menu znajdziemy m.in. korektor dźwięku, tryb odtwarzania (mieszanie, powtarzanie oraz mieszanie z powtarzaniem) oraz tryb rozszerzonego dźwięku stereo. Chociaż telefon nie obsługuje wielozadaniowości, to sam odtwarzacz może grać w tle. Przy czym w takim trybie menu nie traci praktycznie nic na swojej płynności i wygody korzystania z niego.

Przydatna w tym miejscu może być również aplikacja TrackID, która pozwala na identyfikację wykonawcy utworu płynącego ze źródła zewnętrznego (np. głośników w sklepie). Do działania wymaga ona połączenia z Internetem.

Wśród opcji multimedialnych odnajdziemy również zintegrowane aplikacje do obsługi serwisów społecznościowych Facebook oraz Twitter. Facebook obsługiwany jest przy wykorzystaniu przeglądarki systemowej, natomiast Twitter posiada własną, dedykowaną aplikację, która ułatwia poruszanie się w jego świecie. Sama aplikacja nie zaskoczy nas prędkością działania, jednak jej menu jest proste, przejrzyste i nikomu nie powinno sprawić trudności jego obsługa.

Wśród narzędzi nie zabrakło prostego menedżera plików, który oferuje jednak sporo przydatnych funkcji. Za jego pomocą bez problemu wyślemy plik graficzny (wiadomość lub Bluetooth), ustawimy go jako tapetę, wygaszacz ekranu, tapetę startową czy obraz dla kontaktu, zmienimy nazwę, skopiujemy lub przeniesiemy w inne miejsce czy uzyskamy o nim szczegółowe informacje. Z poziomu menedżera nie dostaniemy się do plików muzycznych czy wideo – są one obsługiwane przez dedykowaną menu (Media).

Wiadomości

Menu wiadomości nie zmieniło się od lat. Podział na logiczne i wszystkomówiące kategorie to wszystko, co tutaj odnajdziemy. Wprowadzanie tekstu ułatwi nam słownik T9, natomiast menu na dole edytora przyspieszy dodawanie do wiadomości jednego z obsługiwanych załączników (obraz, dźwięk itp.).

Internet

Ponieważ W100i jest telefonem z niższej półki, nie należy spodziewać się w nim zaawansowanych technologii przesyłu danych. Odnajdziemy tutaj jedynie obsługę GPRS oraz EDGE. Oznacza to, że korzystanie z zasobów sieci z poziomu telefonu, o ile znajdą się śmiałkowie gotowi na taki krok, będzie dosyć wolne i uciążliwe (m.in. ze względu na niezbyt duży ekran).

Gdyby jednak ktoś się odważył, to będzie mógł to uczynić za pomocą przeglądarki systemowej, która… również pamięta stare dobre dzieje – jest prosta, powolna i niezbyt funkcjonalna na tak niewielkim ekranie. Czyli dokładnie taka, jakiej można się spodziewać w prostych telefonach Sony Ericssona.

Aparat


Testowany Sony Ericsson posiada aparat o rozdzielczości 2 Mpix. Jego uzupełnieniem jest kilka dodatkowych funkcji, wśród których znajdziemy tryb nocny, balans bieli, efekty czy samowyzwalacz. Możliwe będzie również ustawienie (lub wyłączenie) dźwięku migawki, a także wskazanie miejsca zapisywania zdjęć (pamięć telefonu lub karta pamięci).

Jakość zdjęć wykonywanych testowanym telefonem jest bardzo przeciętna – wszystko dlatego, że aparat posiada wiekową konstrukcję, która nie zapewnia dobrej jakości zdjęć. Jest niewyraźnie, niezbyt kolorowo (miejscami nawet szaro), wyrazistość elementów znajdujących się w kadrze pozostawia sporo do życzenia. Zarejestrowane w ten sposób zdjęcia nadadzą się jedynie jako obraz poglądowy, a nie takie, które możnaby zapisać w rodzinnym albumie.

Przykłady zdjęć: Tutaj

Podobne funkcje odnajdziemy w menu nagrywania filmów, które dodatkowo zostało wzbogacone o możliwość wyłączenia nagrywania dźwięku. Parametry rejestrowanego materiału wideo to rozdzielczość 176 x 144 pikseli, prędkość 15 klatek/sekundę oraz format 3GP. To sprawi, że wideo nada się jedynie do przesłania w wiadomości MMS i to pod warunkiem, że odbiorca nie posiada telefonu z ekranem o wyraźnie większej rozdzielczości.


Bateria

Spiro wyposażony został w litowo-polimerowe ogniwo o pojemności 1000 mAh i oznaczeniu BST-33. Ponieważ telefon prócz możliwości słuchania muzyki nie oferuje znacznie więcej funkcji multimedialnych, czas czuwania na jednym ładowaniu baterii jest przyzwoity. Przy łącznej ilości około 50 minut rozmów, obsłudze podobnej ilości wiadomości oraz odsłuchaniu około 5 godzin muzyki, ogniwo pozwoliło na 4,5 doby czuwania. Nie jest to wynik porywający, zważywszy m.in. na niezbyt dużą przekątną ekranu. Mimo to – dla osób nie poszukujących skomplikowanego telefonu będzie to zdecydowanie dobra wiadomość, uwalniająca od konieczności noszenia ze sobą ładowarki.