Przywiązanie do mediów społecznościowych „wymusza” na nas ciągłe bycie on-line. Dostęp do Internetu w każdym miejscu to jednak nie tylko sieci społecznościowe, ale również możliwość sprawdzenia pogody, aktualnych map czy przeczytania opinii o restauracji, do której chcielibyśmy się wybrać. A jeśli podróżujemy na własną rękę i nasza wycieczka zakłada zwiedzenie kilku miast, warto sprawdzić gdzie w danej miejscowości szukać niedrogiego noclegu. A gdy zgubimy się w drodze na wakacje lub podczas uprawiania sportów jak wspinaczka, jazda crossowa, narciarstwo, czy wszelkiego rodzaju sporty wodne. Wtedy najprościej dyskretnie wyciągnąć telefon i sprawdzić na mapie, w którym miejscu się znajdujemy i w którą stronę musimy się udać. Z 8 GB do dyspozycji mamy mizerne ok. 1,8 GB. Jest to pojemność, która wymaga dodatkowej pamięci dla naszych zdjęć i filmów.
Hammer Titan 2 dysponuje standardowym zestawem modułów łączności. Wbudowane WiFi obsługuje sieci w standardzie 802.11 b/g/n. Nie zabrakło też wsparcia dla Bluetooth 4.0, oraz GPS (z A-GPS).
Jeżeli chodzi o moduł nawigacji, to nie zaobserwowaliśmy problemów ze złapaniem fiksa. Telefon lokalizował satelity i można było korzystać z nawigacji.
Czułość modułu Wi-Fi jest na dość przeciętnym poziomie, ale trudno jednak mówić o jakimś wielkim problemie w tej kwestii.
Telefon pracuje pod kontrolą Androida w wersji 7.0 Nougat. Nie zanosi się na to, by w najbliższym czasie uległo to zmianie. Wyposażony jest on, więc w tradycyjny zestaw opcji i aplikacji, jakie można znaleźć w ogromnej większości telefonów tego typu.
Niestety, jak to zwykle bywa u myPhone, za dużo tutaj oprogramowania, które w większości jest nam niepotrzebne. Niektóre aplikacje można odinstalować, lecz większość „śmieci” reklamowych jest zintegrowana z system i można tylko wymusić ich zatrzymanie.
Hammer Titan 2 ma przeciętne, jak na pancerny smartfon osiągi. Wyposażony jest w czterordzeniowy procesor MTK6580, z zegarem 1.3 GHz, który w połączeniu z 1GB pamięci RAM sprawia, że system operacyjny, jakoś daje radę, chociaż nie spodziewajcie się szybkiej reakcji na polecenia. Wspomagany przez grafikę GPU Mali-400 MP, w popularnym AnTuTu Benchmark osiągnął ponad 24 tys. punktów. Biorąc pod uwagę, że został zaprojektowany z myślą o użytkownikach, którzy potrzebują niezawodnych i wytrzymałych urządzeń, jest to wynik całkiem dobry.
Poniżej wyniki benchmarków
Chyba jednak kanibalizm, bo trochę dodać i jest o wiele lepszy Axe
a na koniec i tak ci w serwisie odmówia mówiąc iż został zamoczony i choć ma norme ip68 to jednak można go co najwyżej lekko zachlapać. ehh
Chyba się wybiorę do Biedronki. Pytanie tylko, czy warto. Bo na razie myślę o Hammer Axe. A potrzebuje tylko na zimę takiego smarfona
Axe M LTE ma na pewno lepszy aparat, jak potrzebujesz na wyjazd brałbym Axe
procesor z 2013 roku w 2017 roku, deal życia. A tak, tak przecież to dla prawdziwych macho, którzy lubią przeżywać trudne sytuacje.
Prawda jest taka że jak ktoś potrzebuje smartfona na budowę to taka specyfikacja jest wystarczająca, najważniejsze że jest odporny
Hmm, cena trochę zawyżona, ale poza tym można się zastanowić nad zamiennikiem
Mnie się podoba, w sumie nic mocniejszego nie jest mi potrzebne do pracy
Kupiłem daje radę