Jaki telefon komórkowy z GPS-em powinniśmy zatem kupić?

Najlepiej żeby telefon oprócz GPS miał też duży ekran, to podstawowy warunek, które musi spełnić komórka, by można było używać jej jako kieszonkowego nawigatora. Wybór mamy duży. Telefon możemy kupić na wolnym rynku lub u operatora w ramach promocji. Ceny najprostszych telefonów z GPS zaczynają się od ok. 400 zł. Tyle kosztuje np. Samsung Avila, który testowaliśmy wraz z usługą Drogowskaźnik w Plusie. Trochę drożej bo 500 zł kupimy Nokię 5230. Nieco więcej (ok. 750 zł) zapłacimy za Samsunga i5700 Galaxy Spica. Zbliżając się do granicy 1000 zł kupimy Nokia 6210 Navigator – to solidny telefon nawigacyjny z systemem operacyjnym Symbian. W cenie 1500 zł na rynku znajdziemy np. Samsung I8910 Omnia czy LG BL40. Zbliżając się do granicy 2000 zł godny uwagi jest np. Samsung GT-i9000 Galaxy S – naszym zdaniem jeden z najlepszych telefonów z systemem Android dostępnych na rynku. Jego średnia cena zakupu wynosi 1800 zł. Najbardziej wymagający użytkownicy powinni wziąć pod uwagę zakup produktów firmy HTC, Apple lub RIM. Za ok. 2200 zł. kupimy HTC Desire, HTC Touch HD2 oraz Sony Ericsson U1i Satio i Blackberry Storm2 9520, w tym przypadku z kieszeni musimy wyciągnąć ok. 2300 zł. Najwyższa półka to już kolejne wersje iPhone’a ze średnią ceną na poziomie 2700-4000 zł.

Co dają operatorzy ?

By korzystać z nawigacji w komórce wcale jednak nie musimy wydawać od razu dużej gotówki – wystarczy udać się do salonu operatora komórkowego i wybrać, coś z dość obszernej gamy oferowanych tam aparatów promocyjnych. Obecnie wszyscy wielcy operatorzy oferują modele telefonów fabrycznie wyposażone w moduł GPS, a dodatkowo proponują usługi nawigacyjne w opcji ofert dodatkowych oraz pakiety danych. A jest to ważne, jeżeli aplikacje nawigacyjne wymagają przesyłania nawet niewielkich ilości danych. Warto więc i to brać pod uwagę zastanawiając się nad wyborem – wolny rynek , czy salon operatora komórkowego. Telefonów z modułem GPS w ofertach operatorów jest dużo i każdy zapewne wybierze coś dla siebie. Jednak każdy operator ma swój specjalny model, w cenie od 1 zł, na który stawia w szczególności. Wchodząc na stronę Plusa wita nas Samsung Galaxy S i9000 w Promocji „Bezlik Rozmów dla Firm”. W ofercie dla indywidualnych w Plusie mocno promowana w telewizji jest Nokia C6 w Promocji „Bezlik”. Orange od złotówki poleca dla firm Samsung S8500 Wave i HTC HD2 oraz Samsung GT-S5620 Monte dla indywidualnych. Dla odmiany Era indywidualnym poleca telefon LG GT540 Swift, z kolei abonenta firmowego zachęca do kupna Nokia E71, Samsung Wave S8500 i HTC HD2. Play postawił na HTC Wildfire dla abonenta indywidualnego, a firmowego klienta zachęca do kupna HTC Desire.

Inne aplikacje wykorzystujące GPS.

Zarówno u operatorów jak i u wielu innych dostawców oprogramowania znajdziemy szereg aplikacji wykorzystujących pozycjonowanie.

Godna polecenia, a zarazem spierająca prowadzenie firmy jest aplikacja operatora Plus – Drogowzkaźnik. Drogowskaźnik to pełna, łatwa w obsłudze mapa Polski z możliwością wyszukiwania adresów, miejscowości oraz bazą punktów użyteczności publicznej (POI), takich jak bankomaty, apteki, etc. Jeśli korzystamy z APN: wap.plus.pl, nie płacimy za transmisję danych w ramach usługi. Ciekawą propozycją jest Nawigacja Orange, która wspiera telefony z GPS i jest oparta na technologii Community Traffic. Warto także wspomnieć o nowej ofercie sieci Era, która od września dla klientów, którzy korzystają z aparatów iPhone udostępniła nawigację GPS firmy Navigon.

Urządzenie GPS może mieć o wiele szersze zastosowanie niż lokalizowanie kogoś na mapie. Jedną z takich technologii lokalizacyjnych na urządzenia mobilne oferuje firma LocoMe z Wrocławia. System LocoMe jest platformą komunikacyjną umożliwiającą udostępnianie i przesyłanie informacji pomiędzy użytkownikami przy wykorzystaniu Internetu, urządzeń mobilnych oraz technologii lokalizacyjnych. LocoMe umożliwia także przesłanie informacji do nieznanych osób w danej lokalizacji, które otrzymują wiadomości na podstawie zdefiniowanych kategorii lub profili tematycznych.

Z kolei SpeedAlarm to aplikacja na telefony komórkowe, przeznaczona dla kierowców. Odbiornik zamontowany w komórce GPS – określa pozycję geograficzną, dzięki czemu aplikacja SpeedAlarm, pracująca na telefonie wie, gdzie się aktualnie znajduje. Pozwala ona na wzajemne ostrzeganie się m.in. o patrolach policji z radarem, fotoradarach i wypadkach. Dostępne są już wersje SpeedAlarm na platformy Windows Mobile, Android i Symbian.

Jaka przyszłość ?

Zdaniem wielu specjalistów, telefony komórkowe z wbudowanym GPS mogą zagrozić w przyszłości pozycji tradycyjnej nawigacji montowanej na szybach w samochodach. Są poręczniejsze, działają długo bez potrzeby podpięcia zasilania i pozwalają na korzystanie z dodatkowych serwisów online. Takie możliwości przydają się w firmach, gdzie pozwalają na poczynienie dodatkowych oszczędności i zwiększenie efektywności pracowników. Jeśli chcemy zatem korzystać z usług opisanych w artykule, wybierzmy telefon z GPS-em. Doprawdy trudno szukać bardziej przydatnego akcesorium w komórce.

maar