Pod koniec 2006 roku rozpoczęły się pierwsze testy sieci przez P4 (do 2005 Netia Mobile). Kilka miesięcy później (luty 2007) została oficjalnie ogłoszona nazwa nowego operatora – Play, który dokładnie szesnastego marca 2007 roku rozpoczął swoją działalność komercyjną.
Przez dziesięć lat operator niejednokrotnie udowadniał, że jest liderem na rynku mobilnym. Na koniec grudnia 2016 r. baza klientów tej sieci to 14,41 mln, natomiast udział klientów abonamentowych to 58%. Udział w rynku to 26,3%. Dzięki dalszej rozbudowie sieci 4G LTE, na dzień 31 grudnia 2016 r. zasięg usługi 4G LTE wzrósł do 92.1% pokrycia populacji, a zasięg LTE ULTRA to 78,8% populacji.
Sieć świadczy swoje usługi w trzech zasadniczych systemach – abonamentowym (postpaid), na kartę (prepaid) i mieszanym (mix). Nie pozostaje nam nic innego, jak fioletowemu operatorowi zaśpiewać klasyczne „Sto lat”, a rzecznikowi – Marcinowi Gruszce – życzyć, aby zawsze przekazywał tylko dobre informacje.
Dla młodszych Czytelników Telix.pl, trochę historii
Netia Mobile otrzymała 23 sierpnia 2005 roku koncesję na świadczenie usług telekomunikacyjnych i zezwolenie na budowę ruchomej sieci radiokomunikacyjnej według standardu UMTS. 13 października 2005 roku Netia Mobile zmienia nazwę na P4.
9 czerwca 2006 roku operator P4 podpisał umowę z operatorem sieci Plus – firmą Polkomtel – o dostępie telekomunikacyjnym do sieci naziemnej (tzw. roamingu krajowego). W jej wyniku klienci P4 uzyskali dostęp do połączeń głosowych, usług SMS i transmisji danych świadczonych za pośrednictwem sieci GSM należącej do Polkomtela.
Na III kwartał 2006 roku planowany był start nowej sieci, który został przesunięty na I kwartał 2007 roku (16 marca 2007). Operator utrzymywał, że zmiana daty rozpoczęcia działalności na skalę komercyjną spowodowana była utrudnieniami w otrzymywaniu pozwoleń na budowę stacji bazowych. Otrzymano kilkadziesiąt pozwoleń, podczas gdy z momentem startu sieć chciała posiadać około 500 własnych stacji bazowych. P4 złożyło wniosek do UKE o przedłużenie terminu wypełnienia zobowiązań koncesyjnych.
Play jest obecnie drugą pod względem wielkości cyfrową siecią telefonii komórkowej w Polsce, wykorzystującą pasma: EGSM 900, GSM 1800, UMTS 900, UMTS 2100 oraz LTE800, LTE1800, LTE2100 i LTE2600. Międzynarodowe oznaczenie sieci to 260-06. Liczba numerów przydzielonych do sieci Play to 14,1 miliona.
Obecnie dzięki umowie o roaming wewnętrzny zasięg sieci Play pokrywa się z zasięgiem sieci Plus, Orange oraz T-Mobile – w praktyce jest to sieć ogólnopolska. Pod koniec 2015 roku w zasięgu rodzimej sieci Play 2G było 86,3% populacji (60,8% terytorium kraju), 3G – 90,5% populacji (68,2% powierzchni kraju), 92,1% populacji jest w zasięgu LTE (72,4% powierzchni kraju) oraz 78,8% populacji jest w zasięgu 4G LTE Ultra (41,8% powierzchni kraju). Na przełomie 2013/2014 operator rozpoczął zmianę priorytetów wyboru sieci stawiając na pierwszym miejscu sieć T-mobile, jednocześnie blokując dostęp do sieci Orange. Klient ma możliwość odblokowania zasięgu sieci Orange kontaktując się z Biurem Obsługi Klienta sieci Play bądź tworząc zgłoszenie na Play24.
źródło: Wikipedia, wł.
Kan
Byłem ich testerem, do dzisiaj mam swoją Motorolę, która jeszcze działa i numer. Ach co to były za czasy, operator dawał 150 zł, telefon i słuchawki bezprzewodowe.
Ja miałem samsunga, którego oddałem, a później kupiłem sobie motkę z testów, którą używałem kilka lat… a numer mam do dziś 🙂
Trochę na polskum rynku komórkowym narzrabiali pozytywnie oczywiście
Prezenty to się daje jubilatowi..
100-lat, ale że tak cicho z tym jubileuszem 😉
10 lat minęlo a wlasnej infrastruktury nadal brak. dawna ekscytacja juz minęła
Kogo to obchodzi na jakiej infrastrukturze oni pracuja? Wazny jest efekt, a jest on niezly. Nie jest perfekcyjny bo jak w kazdym biznesie musi byc rownowaga miedzy efektem, a kosztem. Tutaj jest w porzadku, na tyle, ze maja twardy udzial w rynku. Jak dla mnie Pan Gruszka moze nawet nosic pakiety w wiadrze od BTSa do BTSa, dopoki to bedzie dzialac to nikogo to nie bedzie interesowalo.
@mac – niezły efekt to jest może gdzieś na peryferiach, gdzie stoją pojedyncze BTS-y. W mieście, jak ustawisz auto w Play to zasięg skacze między nadajnikami, czasem przerywając rozmowę. Internet skacze 2G/3G. Często nie idzie się dodzwonić do numeru w Play. Dopiero ustawienie na sztywno np. T-mobile pomaga ale przeciążone BTS-y też potrafią przerwać rozmowę, bo roaming to nie własna sieć. Tak w skrócie wygląda „zasięg kilku sieci” Play w realiach miasta wojewódzkiego.
Dzis to taki sam op jaki inni, z takimi samymi problemami jak inni, tak samo korporacyjny, tak samo 'duzy i ciezki’. Wszyscy z Playa to potwierdza…
To że nie mają własnej infy, to nie jest ujma. Mnie to absolutnie nie przeszkadza dopóki jest roaming krajowy. Jadąc w „Polskę”, ustawiam tylko gsm, albo na sztywno t-mobile lub plusa i jest ok. Po co te wieczne narzekania ludzi, którzy chyba jednak mało mają z tą siecią do czynienia. Nawet wolę mieć zasięg kilku sieci niż tylko macierzystej. I będę miał na pewno lepszy zasięg niż ktoś, kto się trzyma tylko jednej. A na samym gsm całkiem nieźle zmienia sieci. Jak jest na 2g/3g nie wiem dokładnie, ale wtedy chyba wolniej zmienia opy? Pozdrawiam.
Miałem Samsunga Z370 co był płaski jak dziewczyna Powiatowego… fajny był i ta srebrna torebeczka hi hi…