Wakacje rozpoczęły się na dobre, a wraz z nimi urlopowe wyjazdy. Jadąc na wakacje, coraz częściej zabieramy ze sobą nie tylko smartfon, ale także tablet, modem 3G z routerem WiFi, odtwarzacz MP3, nawigację satelitarną itp. Urządzenia te mają jedną fundamentalną wadę: szybko rozładowują akumulator. I tu pojawia się problem: co zrobić kiedy w pobliżu nie ma żadnego źródła prądu? Zaradzić temu może małe i lekkie przenośne źródło zasilania – Power Bank, czyli zewnętrzny akumulator z wyjściem USB.


Można go włożyć do kieszeni i za pomocą kabla, w dowolnym miejscu i czasie doładować swój sprzęt. Najważniejsze jednak, że zyskujemy rzeczy bezcenne: pewność i spokój. Po prostu podłączamy Power bank do naszego urządzenia jakby to była normalna ładowarka sieciowa. Możemy potem dalej pracować, grać, oglądać, a naszych działań nie ogranicza dostęp do gniazdka elektrycznego.


Ostatnio, dzięki uprzejmości firmy Zalman, miałem okazję przez dwa tygodnie testować taki zapasowy bank energii. Sugerowana cena detaliczna ZM-PB112IW – 209 zł brutto. Zapraszamy do recenzji, z której mam nadzieję dowiecie się czy warto pamiętać o takim urządzeniu planując urlop.

Urządzenia tego typu, które są na rynku, różnią się od siebie przede wszystkim pojemnością akumulatora. Najprostsze banki energii pozwalają na jednokrotne uzupełnienie akumulatora w smart fonie. Jednak gdy chcemy na dłużej zaszyć się z dala od cywilizacji warto postarać o bank energii z prawdziwego zdarzenia.


Przykładem jest urządzenie ZM-PB112IW z czterema ogniwami litowo-jonowymi marki Samsung o pojemności aż 11200 mAh, które pozwala na wielokrotne naładowanie smartfonu i innych urządzeń przenośnych (obsługuje napięcia DC 3,7 V i ma różne końcówki). W opisach na stronie producenta widnieje informacja o tym, że np. ten model zapewni nam możliwość aż ośmiokrotnego naładowania iPhone’a 5. Baterie urządzeń mobilnych ładowane są z natężeniem 0,6 – 1,5 A (power bank sam dobiera optymalne parametry ładowania). Nie musimy się też martwić o wytrzymałość akumulatora, bowiem producent zadbał, by cykl życia wynosił minimum 500 ładowań.


Oprócz tego urządzenie dodatkowo wyposażono w latarkę z diodą LED, która może okazać się przydatna w najmniej oczekiwanych sytuacjach.