Dla porządku przypomnijmy, że „Szóstka” Xiaomi z tyłu posiada aparat składający się z dwóch obiektywów , do których matryce wyprodukowało Sony, każdy z 4-osiowym stabilizatorem obrazu OIS. Główny aparat w Xiaomi Mi6 wyposażono w matrycę 12 MP, szerokokątny obiektyw o jasności f/1,8 oraz czteroosiową, optyczną stabilizację obrazu. Drugi aparat z tyłu również bazuje na matrycy 12 MP choć nieco wyższej przysłonie f/2,6. Wyposażono go jednak w teleobiektyw i bezstratny zoom 2x, co ma sprawdzać się podczas fotografowania panoram i dużych przestrzeni. Po naciśnięciu spustu migawki oprogramowanie łączy obie fotografie w jedną – taką, na której widoczna jest płytka głębia ostrości. Przed zrobieniem zdjęcia, poziom rozmycia tła można dostosować do swoich preferencji.


Aparat Mi 6 potrafi też bezstratnie przybliżać oddalone obiekty, używając podwójnego zoomu optycznego albo 10x zoomu cyfrowego. Kiedy oświetlenie okaże się niewystarczające, z pomocą przyjdzie doświetlenie składające się z dwóch diod LED o dwóch różnych temperaturach barwowych, wykorzystywanych zamiennie w zależności od zmierzonego balansu bieli. Ponadto aparat znakomicie oddaje fakturę – szczegóły powierzchni, widoczne nawet przy słabym oświetleniu, które nadają zdjęciom realizm i niepowtarzalny charakter.


Rozdzielczość filmów 4K pozwala zachować wspomnienia ze wszystkimi szczegółami, w żywych kolorach, dobrym kontraście i oświetleniu. Przejścia między zbliżeniem i oddaleniem są płynne, a efekt końcowy to wysoka jakość nagrania. Z przodu zastosowano kamerkę 8 MP. W trybie portretowym aparat Xiaomi Mi 6 skupia się na fotografowanej osobie i rozmywa tło za nią. Jednocześnie tryb Beautify 3.0 subtelnie poprawia kolor skóry i eliminuje nieestetyczne cienie, a wszystko to przy zachowaniu oryginalnych rysów twarzy. Portrety wykonane tym smartfonem można śmiało porównać do tych robionych aparatem kompaktowym dobrej firmy.

Tak robi zdjęcia i kręci filmy Xiaomi Mi6