Przyznam się szczerze, że testując smartfony na platformie Android zawsze napotykam ten sam problem, jak pokazać indywidualizm testowanego modelu. Bo nie dość, że są do siebie podobne, to jeszcze korzystają z tego samego systemu operacyjnego. Tym razem jednak trafił w moje ręce Fever, wyjątkowy smartfon francuskiego producenta Wiko, z zaskakującym wszystkich efektem świecącej w ciemności obudowy. Jego fosforyzująca obudowa to nie jedyny wyróżnik tego urządzenia.


Na początek kilka faktów, gdyż wiem, że firma francuska firma Wiko może być dla Was zupełnie nieznana, a sprzęt traktowany jak „kolejny chiński no-name”, tylko z logo francuskiego producenta, o czym mogą świadczyć komentarze Czytelników. Mniej wtajemniczeni francuskie smartfony kojarzą zazwyczaj tylko z firmą Alcatel. Wiko to marka pozycjonująca się w klasie „tanie, ale dobre”, czyli dla każdego.


Wiko powstało w 2011 roku we Francji, szybko stając się rozpoznawalną marką na europejskim rynku urządzeń mobilnych – czytamy na stronie internetowej Wiko Poland. Zajmuje drugie miejsce pod względem liczby sprzedanych smartfonów we Francji i Portugalii. Jest już na 5 miejscu w Niemczech, Belgii i we Włoszech. Firma może się pochwalić liczbą blisko 10 mln użytkowników swoich telefonów w ponad 30 krajach, w tym również w Polsce, stanowiącej ważny punkt na mapie dalszej ekspansji marki w regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Ponadto, w tym roku firma planuje zaznaczyć swoją obecność na obu kontynentach amerykańskich. Smartfony Wiko sprzedają się średnio, co 15 sekund, a popularność firmy dynamicznie wzrasta z dnia na dzień, na całym świecie. To marka pozycjonująca się w klasie „tanie, ale dobre”, czyli dla każdego. Logotyp Wiko „Game changer” doskonale oddaje ambicje i charakter marki gotowej zmienić układ sił na globalnym rynku smartfonów.
Posiadanie tego telefonu to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chce zabłysnąć nocą. Jeśli dodamy do tego stosunek jakości do ceny, to smartfon Fever staje się przedmiotem pożądania dla każdego, nawet bardzo wymagającego użytkownika – podkreśla Wiko w materiałach prasowych. Fever to wyjątkowy smartfon, część ramki jest fosforyzująca, co oznacza, że naświetla się w ciągu dnia, a nocą „oddaje” to światło w postaci poświaty – trzeba przyznać, że wygląda to bardzo ciekawie i chętne po niego sięgną osoby, który cenią sobie design telefonu. Ale czy jest to na tyle uniwersalne urządzenie, że również bardziej zaawansowani użytkownicy będą z niego zadowoleni. Czy warto go kupić?, specyfikacja ma jest dla nich najważniejsza, ale pod tym względem Fever również nie ma się czego wstydzić:

Specyfikacja:

  • Procesor: MT6753 1.3 Ghz 64-bit. octa-core, Cortex-A53
  • GPU: Mali-T720
  • Pamięć: 3 GB RAM / 16 GB ROM
  • Ekran: 5.2 cala, IPS, rozdzielczość Ful HD (1080p), Gorilla Glass 3
  • System operacyjny: Android 5.1 (Lollipop)
  • Kamera:
      przód – 5 MP + flesz selfie,
      tył – 13 MP, LED flash, Auto-focus,
  • 2x micro SIM
  • Obsługa sieci GSM i 4G/LTE:
      4G LTE 800/1800/2100/2600 MHz
      H+/3G+/3G WCDMA 900/1900/2100 MHz
      GSM/GPRS/EDGE 850/900/1800/1900 MHz
  • microSD do 64 GB
  • GPS: GPS / A-GPS
  • Czujniki: Żyroskop, Kompas, Grawitacji, Zbliżeniowy, Światła
  • WiFi: Wi-Fi 802.11 b/g/n, Wifi Hotspot
  • BlueTooth 4.0
  • 3.5 mm jack, microUSB z OTG
  • Wymiary: 148 × 73,8 × 8,3 mm
  • Waga 143 g
  • Akumulator: 2900 mAh Li-Po
  • Czas czuwania: do 216h
  • Czas rozmów: do 21.7 godz. (2G), do 16.2 godz. (3G)
  • Inne: Dźwięk Surround


Telefon wraz z akcesoriami: ładowarka + kabel microUSB, słuchawki zapakowano w bardzo gustowne pudełko, w czarno-zielonych barwach, z logo Wiko. Dodatkowo umieszczono też gwarancję i podstawową instrukcję użytkowania oraz adaptery kart SIM. Testowany smartfon Wiko Fever jest w kolorze białym.