Podsumowanie


Po dwóch tygodniach spędzonych z ToughPhone S5 muszę stwierdzić, że jest to telefon dla wąskiego grona nabywców, którzy cenią maksymalną odporność i outdoorowy design. Jeśli potrzebujecie smartfonu, który pozwala Wam czerpać przyjemność z przebywania na łonie przyrody, a jednocześnie być zawsze w zasięgu, wybór jest raczej oczywisty – tylko „pancerny” może spełnić takie wymagania. Urządzeniu nie zaszkodzi woda, błoto, śnieg, wysokie lub niskie temperatury, kurz czy mało delikatne obchodzenie się z nim. Na pewno chcecie konkretną ocenę na koniec – warto kupić, czy nie warto? Moim zdaniem ToughPhone S5 to solidny produkt, który ma niestety jedną wadę – cenę, która mogłyby być trochę niższa. Za ToughPhone S5 musimy zapłacić ok. 2500 zł, ale jeśli znajdziecie się w dzikim terenie, to taki sprzęt wart jest każdych pieniędzy. Na koniec kilka słów o samym teście. Niestety, ale większość recenzji mogliśmy przeprowadzić tylko na podstawie organoleptycznych obserwacji, producent zabronił nam przeprowadzenia krasztestów tego smartfona, dla zobrazowania Wam jego właściwości. O jego odporności musimy, zatem wierzyć profesjonalnym firmom certyfikującym, które nadały mu odpowiednie normy.

Andrzej Kisiała
















z lampą doświetlającą