Kilka słów o multimedialnych funkcjach pochodzącego z Chin smartfona. Główny aparat Jiayu G4S, z doświetleniem BSI ma rozdzielczość 13Mpix i posiada autofokus oraz pozwala na nagrywanie filmów wideo w rozdzielczości 1080p. Do dyspozycji użytkownika jest lampa błyskowa. Druga kamera 3Mpix umieszczona obok ekranu służy do prowadzenia rozmów wideo twarzą-w-twarz i do robienia selfie.


aplikacja aparatu charakteryzuje się minimalistycznym interfejsem i posiada standardową dla Androida możliwość dostępnych ustawień, takich jak dostosowania kolorów, jasność, kontrast, balansu bieli i wiele innych. W głównym menu znajdziemy ponadto funkcję HDR, a także możliwość wyboru trybu panoramy. W dobrych warunkach oświetleniowych można liczyć na przyzwoitej jakości zdjęcia oraz w miarę wiarygodnie oddane barwy. W niektórych miejscach dość mocno widoczne są jednak szumy, których przyczyną bywa, to że AF długo łapie ostrość. Fotki nocne prezentują się znacznie gorzej od dziennych i nie pomaga w tym, raczej słabe światło diody LED. Jednak, gdy zaakceptujemy tę niedogodność, to G4S z powodzeniem może posłużyć, jako awaryjna cyfrówka. Czy mam rację osądźcie sami.

Przykłady:


z lampą doświetlającą



Więcej zdjęć: Tutaj

Identycznie sprawa ma się z filmami wideo – są dobre, ale tylko nagrane w dobrych warunkach oświetleniowych. Kamera słabo sobie radzi już nawet w lekkim półmroku. Smartfon pozwala na nagrywanie i płynne odtwarzanie filmów wideo w rozdzielczości full HD (1080p). Podczas nagrywania filmów, można robić także zdjęcia naciskając ikonę aparatu.

Jiayu G4S to także rozwiązanie, dla osób, które lubią słuchać muzyki. Znajdziemy tu standardową aplikację Androida z equalizerem, wspomaganą przez chip dźwiękowy Yamaha. W ustawieniach systemowych są opcje „BesAudEnh”- poprawia jakość dźwięku na słuchawkach i „BesLoudness” – volume booster for speaker, ale ich wpływu na jakość wydobywających się dźwięków nie zauważyłem.


Jakość brzmienia na głośniku nie jest zła, chociaż w najwyższych nastawach słychać dźwięk mocno metaliczny, ale w żadnym wypadku zniekształcony. Niestety, do testów otrzymałem egzemplarz pozbawiony choćby standardowych „pchełek”. Testowałem, więc dźwięk na bezprzewodowych słuchawkach firmy Jabra. W przypadku takiego zestawu, nie boję się polecić smartfona, jako przenośnego odtwarzacza audio nawet bardziej wymagającym użytkownikom.


Odtwarzacz wideo w Jiayu G4S bez problemu odtwarza materiały Full HD nagrane tym smartfonem a także przeglądane np. na YouTube. Jeżeli chodzi, o jakość połączeń, to możemy podsumować, że jest dobrze. Na pochwałę zasługuje, to że do momentu ustawienia maksymalnej głośności nie pojawiają się znaczne zniekształcenia głosu rozmówcy. Podczas testu nie zdarzyło się, by jakość połączeń uniemożliwiła zrozumienie drugiej osoby. Nie wystąpiły także problemy z zasięgiem sieci komórkowych, w miejscach w których nie powinno to się zdarzyć.

G4S dysponuje standardowym zestawem modułów łączności. Wbudowane WiFi obsługuje sieci w standardzie 802.11 b/g/n. Nie zabrakło też wsparcia dla Bluetooth 4.0 oraz GPS (z A-GPS). Wi-Fi w standardzie „n” podczas naszych testów sprawdzało się w 50-metrowym mieszkaniu bez zarzuceń. Szybko zestawiało połączenie z routerami, także po wybudzeniu urządzenia.


Nawigacja w urządzeniach z Androidem, to funkcjonalność, na którą ostatnio narzeka coraz więcej użytkowników tych urządzeń. Co do GPS-u, to mieliśmy już do czynienia z kilkoma chińskimi smartfonami na bazie układu MediaTek. Po ostatnich komentarzach, w których to użytkownicy proszą, aby bardziej zwrócić uwagę jak działa GPS w testowanym sprzęcie, postanowiliśmy dogłębniej sprawdzać tę funkcję. W przypadku Jiayu G4S, na czystym (po wyłączeniu/włączeniu) telefonie nasze miejsce zlokalizowaliśmy po ok. 3 min. Trochę dłużej łapanie łapie „fixa” trwało, gdy mieliśmy otwartych kilka aplikacji. Można trochę pomarudzić na dokładność lokalizacji, która wahała się w granicach 5-8 m. Czyli raczej „standardowo” dla tego typu urządzeń. Podczas testu nie było problemu ze stabilnością połączenia i dotarcia do celu. My testowaliśmy G4S wyłącznie bezpłatną Google Mapy, przy dobrej pogodzie.


Zasilanie współczesnego smartfonu to sprawa kluczowa. Wymienny akumulator o pojemności 3000 mAh nie zaskoczył w sposób negatywny, ale nie zrobił też na mnie bardzo pozytywnego wrażenia. Jiayu G4S podczas codziennego użytkowania spokojnie wytrzyma około dwóch dni. Po ograniczeniu transferu 3G i zmniejszeniu jasności ekranu urządzenie pracowało 2,5 dnia. Przy bardzo intensywnym korzystaniu z Internetu (Wi-Fi), oglądaniu filmów, słuchaniu muzyki i graniu czas pracy szybko się skrócił do jednego dnia.