Obsługa i ergonomia
Wiele osób zastanawia się jak na tle konkurencji ze strony Apple radzi sobie platforma Android pod względem prostoty obsługi. Przyznam, że całkiem dobrze. Dotykowy ekran pozwala na wygodną i szybką obsługę funkcji telefonu a wysuwana od spodu klawiatura przyspiesza pisanie tekstu

.Google G1 - klawiatura

Brak jest jednak obsługi bardziej zaawansowanych poleceń dotykowych. Jak niedawno pisaliśmy na łamach telix.pl, Apple opatentował polecenia Multitouch, tak więc zmiana skali ekranu poprzez rozszerzenie/zwężenie dwóch palców jest niemożliwa.  Mimo to, takie polecenia jak zoom – używany np. w aplikacji Google maps czy w przeglądarce internetowej jest prosty i szybki w obsłudze. W dolnej części ekranu dotykamy dwóch przycisków oznaczonym symbolami + i -. Dłuższe dotknięcia zwiększa szybkość zoomowania.
W dolnej części telefonu umieszczone zostały 4 klawisze do obsługi podstawowych funkcji. Są to – przy obu krawędziach obudowy – klawisze do wywołania i zakończenia połączenia. Pomiędzy nimi znajdują się klawisze BACK (cofanie w strukturze menu) oraz HOME (wywołanie głównego pulpitu). Na samym środku umieszczono malutki TrackBall.

Google G1 - klawisze

Google G1 - Dialpad
Główny pulpit G1 składa się z trzech wirtualnych ekranów, które zmieniamy lekkim przesunięciem palca po ekranie. Na każdym z tych ekranów możemy umieścić skróty do najczęściej używanych aplikacji.

Google G1 - Pulpit

Z kolei wszystkie aplikacje dostępne w telefonie ukazują się naszym oczom po dotknięciu wysuwanego z boku katalogu aplikacji. Jeżeli zechcemy coś przenieść z katalogu na pulpit wystarczy zaznaczyć aplikację  i dłużej przytrzymać. Po chwili poczujemy wibracje i możemy przenosić wybraną pozycję. Odwrotne działanie też jest możliwe – dłuższe przyciśnięcie ikonki na pulpicie, powoduje wyświetlenie się z prawej strony ekranu kosza, do którego przenosimy niechcianą aplikację. Proste i wygodne.

Google G1 - katalog aplikacji
W górnej części ekranu znajdziemy pasek statusu wyświetlający takie informacje jak stan naładowania baterii, siłę sygnału, godzinę, typ połączenia bezprzewodowego oraz różnego rodzaju powiadomienia – np. o pobraniu i zainstalowaniu aplikacji.
Kopiowanie tekstu czyli popularne w pecetach Ctrl+C i Ctrl+v, funkcja której brakowało w iPhone, dostępna jest na szczęście w G1. Z tą różnicą, że zamiast klawisza Carl wciskamy Menu, czyli Menu+C i Menu+V.
Rozsunięcie ekranu ukazuje naszym oczom podświetlaną klawiaturę QWERTY.  Wprawdzie klawisze są malutkie, jednak w porównaniu z klasycznym sposobem wpisywania tekstu w telefonach komórkowych z klawiszami numerycznymi, jest to znaczne ułatwienie. Po krótkim czasie użytkowania do małych klawiszy można się przyzwyczaić – najlepiej obsługiwać je dwoma rękami. Klawiatura ma wydzielony rząd klawiszy numerycznych, więc w przeciwieństwie do wielu innych smartfonów odpada wkurzające przełączanie trybu wpisywania tekstu. Obok  spacji i klawisza małpki znajdziemy przycisk wyszukiwania Google. Jego wciśnięcie przeniesie użytkownika bezpośrednio do pola wpisywania szukanej frazy poprzez wyszukiwarkę internetową – w końcu to telefon Google.

Google G1 - wyszukiwarka
Wyświetlacz G1 ma 480×320 pikseli i przekątną 3.2 cala. Potrafi on wyświetlić 65 tys kolorów. Brakuje jednak czujnika światła, więc jasność wyświetlacza nie dostosowuje się automatycznie do warunków otoczenia.

Podsumowanie
G1  to telefon przeznaczony przede wszystkim do aktywnego korzystania z Internetu. Funkcje multimedialne zeszły, z uwagi na słabą kamerkę i takie sobie słuchawki trochę na bok. Kupując G1 dostajemy jednak do ręki dobry smartfon oferujący szereg zaawansowanych funkcji. Obsługa dotykowego ekranu jest prosta i intuicyjna a wysuwana klawiatura zwiększa szybkość wpisywania tekstu.  Dużym plusem jest dostęp do platformy android Market, gdzie dostępnych jest szereg aplikacji na ten telefon. Wiele z nich warto od razu sobie zainstalować, bo np. G1 nie został wyposażony nawet w najprostszy notatnik.  Opisując G1 nasuwają się oczywiste porównania z iPhone. Muszę przyznać, że pod względem wzornictwa oraz obsługi telefon Apple wysuwa się na przód, jeśli chodzi zaś o możliwości sprzętowe to proponuję remis z lekką przewagą G1. Ocena końcowa – bardzo dobry

Marcin Horecki