Transfer danych przy wyznaczaniu trasy i na trasie
Po przeglądzie danych z testów widać wyraźnie, że systemy nawigacji online bardzo się w tej kwestii różnią. Jedne z nich nie przesyłają danych wcale albo prawie wcale na trasie (Nokia Maps, Nav4All, NaviExpert) a inne wręcz przeciwnie transmitują bardzo dużo w stosunku do danych potrzebnych do samego zaplanowania trasy (Wayfinder, Skobbler). Co jest oczywiste najbardziej oszczędne są nawigacje strzałkowe, gdyż one nie pokazują mapy otoczenia a jedynie same manewry.
Koszty transmisji danych
Dla celów testowych została zakupiona karta prepaid, dla której koszt transmisji danych to 3 grosze za 100 kB. Przeciętny koszt transmisji danych jest jednak wyższy chyba, że zakupimy od razu pakiet kilkudziesięciu megabajtów. Do wyceny w arkuszu przyjęto koszt 1 zł za 1 MB. Pokazane transfery dają jednak pewność, że normalne używanie nawigacji online nie wiąże się z dużymi wydatkami na transfer danych. Wyjątkiem mogą tu być systemy amAze oraz Wayfider, które w trybie z podglądem trasy na mapie mogą okazać się bardzo drogie w użyciu. Jeśli na krótkiej ok. 3 km trasie generują one kilkaset kilobajtów transferu to można przypuszczać, że na dłuższych trasach transfer może wynieść średnio około 50-100 kB na 1 km czyli nawet kilkadziesiąt megabajtów na trasie ponad sto kilometrów. Ten temat wymagałby bardziej szczegółowych testów tych systemów.
Najoszczędniejsze nawigacje
W gronie nawigacji strzałkowych zdecydowanym zwycięzcą jest Nav4All i to zarówno na trasie testowej jak i na długiej. Jeśli chodzi o nawigacje z pokazywaniem mapy otoczenia sprawa jest nieco bardziej złożona. W testach wyszło, że Wayfinder mający całkiem dobre wyniki przy samym wyznaczaniu trasy w czasie jazdy zaczyna generować bardzo duże transfery. Należy sądzić, że podobnie byłoby na symulowanej trasie ze Świnoujścia. W takim przypadku za miano najoszczędniejszego systemu nawigacji w tej klasie należy przyjąć system NaviExpert.
Szczegółowe transfery danych pokazuje tabela:
|
Porównanie transmisji danych nawigacji mobilnych |
Objaśnienia poszczególnych kolumn tabeli:
Start, Stop – o ile dało się go wyznaczyć jest to transfer na wejściu i przy wyjściu z aplikacji
Wyznaczanie – to ustalanie punktów początku i końca trasy oraz jej parametrów
Trasa – pobieranie trasy na telefon komórkowy
Jazda – transfer danych łącznie z wyznaczeniem trasy, pobraniem i przejechaniem od początku do końca
Różnice na trasie – transfer tylko w czasie jazdy, jest to różnica w stosunku do samego pobrania trasy
Razem z wyznaczaniem – łączny transfer związany z wyznaczaniem i pobieraniem trasy
Sama trasa – transfer związany wyłącznie z pobieraniem samej trasy na telefon komórkowy
Koszt – koszt nawigacji na trasie testowej wyliczony przy założeniu 1 zł za 1 MB
Trasa Świnoujście – pobieranie trasy razem z jej wyznaczeniem
Łączny – transfer łączny (nadawanie i odbiór) związany z symulowaną długą trasą
Koszt – koszt pobrania długiej trasy wyliczony przy założeniu 1 zł za 1 MB
Rafał Łożyński
Strona domowa: O nawigacji i tym co wokół
bardzo fajny test – brakowało takiego porównania.
Test faktycznie ciekawy. Szkoda tylko, że zabrakło cen za opłaty licencyjne dla każdej nawigacji. To byłoby równie ciekawe co pożerany transfer.
rack a co tutaj Cię ciekawi – tak naprawdę do nawigacji nadaje się z tego wszystkiego tylko naviexpert -licencję można kupić za niecałe 100zł /rok. Chociaż jak ktoś ma telefon w orange to lepiej wziąć usługę navifon -nie płaci się wtedy za transfer danych , więc można do woli korzystać z map itp. Nav4all bezpłatny , ale za dużo funkcji tam wsadzili i ustawień , a poza tym nie ma małych miejscowości , amAze strasznie zjada dane -więc nie korzystam , Nokia Maps to nieporozumienie wielkie tak samo Wayfinder.
Teraz nokia maps sie juz tak nienazywa tylko Nokia ovi albo ovi maps.Niepolecam.Niema w ustawieniach tras-glownymi.I nawigacja potrafi prowadzic lasami i nieutwardonymi!Najlepszy jednak polski naviexpert.
Dobry test nawigacji ale gdzie tu jest Mio. Ona powinna byc na jednym z pierwszych miejsc.
O czym my rozmawiamy? 100-200 kB czyli 20-50 groszy? Ile trzebaby jeżdzić, żeby wydać 10 PLN miesięcznie? Koszt danych jest mniejszy niż jeden posiłek w McDonaldzie…
Fajnie, że taki test sie pojawił, ale porównywanie warto by zracjonaizować i przeliczyc na pieniadze. Jadąc oszczędnie można pewnie na trasie kilkuset kilometrów zaoszczędzić kilka PLN na paliwie…