Komunikacja w LG K10 (2017) stoi na typowym dla smartfonów poziomie. Znajdziemy tutaj wsparcie dla transmisji danych w standardzie 4G LTE (Cat.6), umożliwiający pobieranie danych z prędkością do 300 Mbps, Bluetooth i NFC (wersja single SIM). Telefon szybko łapie sieć 4G i nieźle radzi sobie z utrzymywaniem połączeń internetowych.


Czułość modułu Wi-Fi jest na średnim poziomie, ale trudno jednak mówić o jakimś wielkim problemie w tej kwestii.


Z GPS-em nie miałem żadnego problemu. Wspomagając się funkcją A-GPS nie miałem tez problemu ze stabilnością. Odbiornik szybko nawiązywał kontakt ze satelitą. Swoje koordynaty mogłem odczytać już po kilkunastu sekundach, precyzyjność lokalizacji (błąd 3-5 m) jest na przeciętnym poziomie. W zamkniętych pomieszczeniach nie udało mi się odebrać sygnału z satelitów. Zachowanie odbiornika na trasie pozwala na komfortowe korzystanie ze smartfona, jako nawigacji.


LG K10 (2017) został stworzony z myślą o młodych użytkownikach i jak na ich potrzeby daje sobie radę. Całością zawiaduje procesor MT6750, wyposażony w osiem rdzeni o częstotliwości taktowania 1,5 GHz oparte o architekturę ARM Cortex-A53, która cechuje się niskim poborem mocy. Za wyświetlanie grafiki odpowiada GPU Mali-T860 MP2, który otrzymał wsparcie ze strony 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Pamięć wewnętrzna, zarezerwowana na wszelkiego rodzaju dane i aplikacje wynosi 16 GB (z czego dostajemy ok. 7,15 GB), z możliwością rozszerzenia poprzez wykorzystanie slotu na karty microSD (obsługa do 2 TB).

Telefon przez dwutygodniowy test działał stabilnie, a spowolnienia w działaniu są raczej sporadyczne i zdarzają się wyłącznie na bardziej rozbudowanych grach. Czasem smartfon potrzebuje „czasu do namysłu” podczas surfowania, po rozbudowanych stronach internetowych, ale nie są to uciążliwości, które dyskwalifikowałyby to urządzenie. W benchmarku AnTuTu telefon zdobył prawie 39 tys. punktów. Taki wynik nie rzuca dziś na kolana, jednak wystarcza do większości zastosowań multimedialnych. Uciążliwe jest jednak to, że podczas dłuższych gier, czy nawigacji urządzenie mocno nagrzewa się, jednak nie zaobserwowałem, aby miało to wpływ na stabilność jego pracy.



Pod względem zastosowanego oprogramowania LG K10 (2017) wypada całkiem nieźle. Smartfon pracuje pod kontrolą Androida w wersji 7.0 Nougat. Nie jest to jednak czysty Android, ale taki wzbogacony o autorską nakładkę LG UX 5.0+ – zaktualizowaną wersję nakładki znanej z modeli LG G5.


Dodatkowe oprogramowanie przeszło wiele zmian i wygląda znakomicie. Nakładka to także szerszy dostęp do ustawień odpowiadających naszym potrzebom i upodobaniom i szybszy oraz bardziej intuicyjny dostęp do różnych funkcji telefonu.


Jedną z bardziej znaczących modyfikacji wprowadzonych przez producenta są grupowane powiadomienia (Smart Notice), tryb podzielonego ekranu (Multi-window), oszczędzanie danych, oraz bezpośrednie odpowiedzi w notyfikacjach. A standardowy dodatek QuickMemo+ pozwala w bardzo szybki sposób zapisywać za pomocą palca notatki na ekranie głównym smartfona i dzielenia się nimi poprzez sieci społeczne, bez konieczności uruchamiania specjalnych aplikacji.