W G730 znajdziemy czterordzeniowy układ MediaTek MT6582 o taktowaniu 1,3GHz. Jest on wspomagany przez zintegrowany graficzny chipset Mali-400 MP, który zapewnia wystarczającą moc dla większości gier.


Jednak możemy się spodziewać, że płynnie będą chodziły raczej proste gry, takie jak Angry Birds lub Zombie. Tylko 1GB RAM-u będzie odczuwalne, gdy zechcemy pograć w bardziej wymagające tytuły, mogą one powodować denerwujące lagi i odczuwalny brak płynności.


Ascend G730 oferuje 4 GB na dane, ale z preinstalowanym oprogramowaniem producenta, dla użytkownika pozostaje skromne około 1,9 GB. Wbudowaną pamięć można rozbudować do 32 GB dzięki kartom pamięci microSD. Huawei Ascend G730bezproblemowo odtworzył film o rozdzielczości 1080p.

Testując smartfony, zawsze zwracam uwagę na to jak radzi sobie procesor z temperaturą podczas prostych czynności np. przeglądania Internetu, jak i podczas pracy z wymagającymi aplikacjami. Z tego, co zauważyłem przy długiej pracy, z wymagającymi grami da się zauważyć podniesienie temperatury obudowy, co można także zaliczyć do plusów tego modelu.

Wyniki testu przeprowadzonego w benchmarku Quadrant Standard Edition i AnTuTu Benchmark widać poniżej.



Huawei Ascend G730 wykorzystuje, dość leciwy już system operacyjny Android 4.2 Jelly Bean, z nakładką producenta Huawei EmotionUI 2.0. W Emotion UI nie znajdziemy menu aplikacji, które otwiera się dedykowanym, ekranowym przyciskiem. Wszystkie nowe aplikacje lądują na pulpicie. Osobiście mi on bardzo przypadł do gustu.


Emotion UI oferuje większy komfort użytkowania i znacznie prostszą, intuicyjną obsługę urządzenia. Pozwala użytkownikom dostosować organizację i funkcje ekranu startowego do własnych potrzeb, a także upraszcza operowanie folderami, ułatwiając zarządzanie aplikacjami.


Funkcja „Me Widget” pozwala łączyć wszystkie potrzebne funkcje i informacje w pojedynczym, spersonalizowanym widgecie.


Natomiast Menadżer telefonu pozwala kontrolować wydajność urządzenia oraz zadbać o oszczędzanie energii, a nawet o naszą prywatność.


W zasadzie większość aplikacji, które znajdziemy w pakiecie oprogramowania to standardowe aplikacje Google i raczej nie wymagają one większego opisu. Oprogramowanie urządzenia należy więc uznać za jak najbardziej kompletne, jednocześnie nie znajdziemy w nim natłoku zbędnych aplikacji, które zbytecznie obciążałyby pamięć urządzenia.