Huawei Ascend G730 ma z przeciętnej jakości plastików, a do tego niezbyt dobrze spasowanych elementów. Obudowa urządzenia ugina się pod niewielkim naciskiem, wydając przy tym ciche skrzypnięcia. Również pod względem designu G730 odbiega znacząco od bardziej znanej serii, skądinąd świetnych smartfonów z literką „P” w nazwie tego producenta. Urządzenie jest po prostu nijakie i brak mu jakiegokolwiek uroku; ponadto łatwo zbiera ślady naszych palców, zdecydowanie nie jest to sprzęt dla estetów, a szkoda.


Front to duży ekran dotykowy o przekątnej 5,5”, któremu towarzyszy szeroka ramka, co wpływa na zwiększenie wymiarów samego urządzenia. Jego rozdzielczość 960 x 540 pikseli, co daje gęstość ok. (~200 ppi), mogłaby być też nieco wyższa. Z drugiej jednak strony należy pamiętać, że na dużym ekranie widać po prostu więcej, przez co jest on w stanie zapewnić odpowiednie wrażenia podczas korzystania z aplikacji, gier, oglądania filmów oraz przeglądania Internetu. Nie jest to jednak smartfon dla tych, którzy przywykli do tego, że wszystkie funkcje są dostępne w zasięgu kciuka.


Znacznie ciekawszy jest tył pokryty fakturą, imitującym skórę, co zapewnia pewny chwyt urządzenia. Duże wymiary są także minimalizowane przez ergonomiczną konstrukcję obudowy. Ascend G730 posiada zakrzywioną obudowę, dzięki czemu dobrze leży w dłoni, zapewniając w ten sposób komfort użytkowania.

Nad wyświetlaczem odnajdziemy wyłącznie głośniczek i kamerkę VGA do rozmów wideo przez komunikatory internetowe. Jeżeli jesteście zwolennikami popularnych selfies, to do Waszej dyspozycji jest oprogramowanie, które informuje nas jak mamy zachować się podczas robienia zdjęć z ręki. Huawei wykonało dobrą robotę, jeśli chodzi o jakość rozmowy. Pomimo niewielkich szumów dźwięk jest zarówno po stronie odbiorcy, jak i samego telefonu czysty i wyraźny a głos zrozumiały. Nie zabrakło też przydatnej i praktycznej diody powiadomień.


Cała przednia część została pokryta szkłem, lecz nie miałem okazji przetestować jego odporności na zarysowania. Pod wyświetlaczem znajdziemy trzy typowe dla Androida przyciski funkcyjne, są one podświetlone na biało. Jakość wyświetlanego obrazu stoi na przyzwoitym poziomie. Kąty widzenia są szerokie.


Ekran jest czuły na dotyk, Multi Touch, rozpoznaje 10 punktów dotyku jednocześnie. Ponadto w ustawieniach znajdziemy możliwość obsługi ekranu w rękawiczce. Niestety wysoki współczynnik odbicia światła i jego jasność, może spowodować, że przy pełnym słońcu użytkownik Ascenda G730 może napotkać na problemy z jego obsługą.


Na dolnej krawędzi umieszczono port microUSB oraz mikrofon


U góry znajdziemy wyłącznie standardowe gniazdo słuchawkowe


Włącznik urządzenia i przyciski głośności umieszczono na prawej krawędzi.


Tylna obudowa to delikatnie wystające oczko aparatu 8 MPx z diodą LED. Na samym dole tylnego panelu znajdziemy siateczkę głośniczka, który gra zaskakująco przyjemnie i głośno. To czyni z Ascenda G730 przyzwoity odtwarzacz muzyki. Dołączone do zestawu słuchawki zapewniają przeciętną jakość dźwięku, przydadzą się raczej tylko do słuchania radia.


Po zdjęciu tylnej klapki oczom naszym ukazuje się wnętrze urządzenia: akumulator, oraz umiejscowione dość niestandardowo (jak widać na zdjęciu) dwa sloty na karty SIM oraz gniazdo kart microSD.