Obsługa i ergonomia.
Pierwsza rzecz jaką widzimy wyjmując telefon z pudełka to dość duży, dotykowy wyświetlacz i mała klawiatura. Obudowę wykonano z dobrej jakości materiałów i chyba nie znajdziemy niczego do czego można by było się doczepić. W P526 nie ma mowy, aby coś, gdzieś zatrzeszczało, albo było nierówno spasowane, a konstrukcja jest solidna i powinna dużo wytrzymać.
Nad wyświetlaczem znajduje się wielokolorowa, informacyjna dioda LED, która informuje o naładowaniu baterii, połączeniu z siecią GSM, włączonym Bluetooth lub GPS oraz o zdarzeniu np. nieodebranym połączeniu.
Klawiaturka jest mikroskopijna w stosunku do reszty obudowy i jak ktoś ma duże palce to może mieć problemy. Mimo to jestjest łatwa w obsłudze. Klawisze są małe, ale mają odpowiednie wypuklenie i skok. Brawa dla producenta za zainstalowanie blokady klawiatury za pomocą suwaka. Z funkcyjnych klawiszy można wymienić m.in.: pod trójką – szybki dostęp do funkcji Voice Commander, przycisk przełączenia tryb/zadanie i przycisk Usuń oraz klawisze aktywacji/zakończenia połączenia. Pod klawiaturą znajdziemy Mikrofon.
Patrząc od góry mamy przycisk zasilania. Pojedyncze naciśnięcie ustawia w tryb wstrzymania lub wybudza urządzenie z trybu uśpienia.
Aby sprawniej poruszać się po całych zasobach PDA, producent zainstalował na lewym boku pokrętło wybierania. Ta trzykierunkowa rolka umożliwia wygodną nawigację poprzez menu. Użycie rysika jest ograniczone do minimum. Pokrętłem wybierania, jak nazwał tę rolkę producent, łatwo się steruje kciukiem, pewnie trzymając urządzenie w dłoni. Pod rolką mamy przycisk OK. Naciśnięcie potwierdza komendę lub powoduje zamknięcie / zakończenie otwartej aplikacji.
Elementy z prawej strony idąc od góry konstruktorzy umieścili Przycisk Hold (zablokowanie), przycisk Aparatu, przycisk Reset, gniazdko dla kart pamięci microSD i gniazdko dla przechowywania rysika.
Na dole urządzenia umiejscowiono port słuchawek i złącze miniUSB.
Tylna część obudowy to przede wszystkim obiektyw aparatu i głośnik stereo oraz złącze anteny GPS.
Menu Start zawiera najczęściej używane programy i aplikacje. Menu można dostosować do własnych preferencji. W urządzeniu można ustawić dwie różne orientacje ekranu: Pionowa i Pozioma
Ustawienie na tryb Pionowa umożliwia uzyskanie lepszej widoczności lub lepszego działania niektórych aplikacji. Ustawienie na tryb Pozioma przyda się podczas oglądania filmów lub dłuższych plików tekstowych.
Po uruchomieniu aplikacji lub wybraniu pola, które wymaga wprowadzenia tekstu, symboli, liczb, na pasku menu pojawia się ikona Input panela wprowadzania. Panel wprowadzania umożliwia wybór różnych metod wprowadzania dostępnych w urządzeniu: Klawiatura i T9. Niestety z polskim alfabetem T9 nie działa. Możliwe jest pisanie i rysowanie bezpośrednio na ekranie oraz zapisywanie odręcznych notatek.
W dowolnym czasie, zależnie od tego czy p526 znajduje się w trybie oczekiwania czy w trybie aktywnym, można nagrać dźwięk, głos lub dodać nagranie do notatki podczas korzystania z urządzenia.
Poprzez użycie narzędzia do wyszukiwania, można wyszukać pliki i inne elementy zapisane w urządzeniu lub w zewnętrznej karcie microSD. Wyszukiwanie można wykonać według nazwy pliku lub według wyrazów w różnych aplikacjach takich jak: Kalendarz Kontakty, Narzędzia biurowe, Pomoc, Notatki i Zadania.
Ikona stanu ułatwia sprawdzenie i wyświetlenie bieżącego stanu następujących komponentów urządzenia USB, Jasność LCD, stan naładowania baterii, pamięć, kartę microSD i pamięć masową.
Asus P526 to smartphone z polskojęzycznym systemem Windows Mobile 6.0. Sercem urządzenia steruje procesor TI OMAP 850 taktowany zegarem 200 MHz. Nie jest może demonem szybkości ale pracuje stabilnie. W czasie dwutygodniowego dość intensywnego testu tylko raz mi się zawiesił podczas robienia zdjęć.
Podsumowanie
Asus P526 to w skrócie fajny gadżet, oferujący oprócz łączności z Internetem za pomocą EDGE/GPRS także Bluetooth, stabilny system i nawigację satelitarną na pokładzie.
W czasie kilkudniowego testowania bez problemu logował się do sieci GSM i łączył z Internetem. Urządzenie dobrze leży w dłoni i łatwo go obsługiwać jedną ręką. To na plus. Problem mam z umiejscowieniem grupy użytkowników dla których producent kieruje tego palmfona. W materiałach reklamowych czytamy m.in. przeznaczono go przede wszystkim dla odbiorcy biznesowego i tu mam problem. Najnowsze urządzenia skierowane dla tego segmentu rynku oferują już łącze Wi-Fi nie wspominając o dostępie do sieci trzeciej generacji. Bez wątpienia nabywcami P526 będą klienci, którzy cenią sobie przede wszystkim jakość wykonania i wygląd -pod tym względem Asus dostał ode mnie najwyższe noty.
Andrzej Kisiała
Podstawowe dane techniczne:
Braki (IMHO oczywiście) w teście:
1/ ile wpisów w książce telefonicznej ? Są/brak grupy/kategorie ?
2/ ORGANIZER ? NAJWAŻNIEJSZA FUNKCJA dla biznesmena, o której autor testu jedynie wspomniał !
3/ aplikacje dołączone przez Asus do zestawu ? czy obsługują język polski (Meeting Time Planner; Remote Presenter) ?
4/ gwarancja ?
5/ serwis ?
6/ wsparcie użytkownika ?
7/ obsługa formatu PDF ?
8/ wyzwalacz aparatu na bocznej ściance ? TAK/NIE
9/ programowanie klawiszy ?
10/ wyszukiwanie głosowe ?
—
PRZECIW Asus p526
1/ brak polskiego (lub nawet "polskawego") T9
2/ zdecydowanie za mała klawiatura
3/ pół obszaru roboczego ekranu zajętego przez wirtualną klawiaturę – może doczekam się dołączania do aparatów z tzw. "górnej półki" rozwiązań takich jak http://www.thinkgeek.com/computing/input/8193/ – dla biznesmena dopłacenie za takie urządzenie to jak dla mnie zjeść bułkę z masłem `(|;-)
4/ brak karty pamięci w zestawie
5/ brak UMTS/HSDPA/WLAN
6/ brak nawet pseudoflasha w aparacie foto
7/ klikółko (eufemistycznie nazwane "pokrętłem wybierania") z prawej strony obudowy – zapomniano o osobach leworęcznych. IMO powinno być w miejscu włącznika zasilania (jak "roller" w myszy komputerowej), a włącznik zasilania należy przenieść na górną krawędź obudowy i zagłębić (jak w Nokiach).
—
Drobne uchybienie w tekście:
* "głośnik stereo" – chyba 2 ? `(|;-)
—
Na zakończenie:
Nigdy nie czytam do końca (a tym bardziej nie komentuję) słabych testów. Szkoda mojego cennego czasu. Proszę potraktować moje uwagi jako niezobowiązujące propozycje w celu ulepszenia zawartości testów przeprowadzanych w przyszłości. DOBRA ROBOTA – TAK TRZYMAĆ !
Zawsze szanuję konstruktywną krytykę, pomaga pracować nad tym, by oferowany produkt (w tym przypadku test) był coraz lepszy. Kilkudniowy test nie pozwala zwrócić uwagę na wszystkie szczegóły, które mogą interesować szukającego obiektywnej informacji o produkcie. Tego typu komentarze wskazują kierunek, na który należy zwrócić uwagę w kolejnych testach. Ucieszył mnie dopisek bo śmiem uważać, iż z niego wynika, że test jednak znajduje zainteresowanie i chociaż w minimalnym stopniu pozwala wyrobić sobie zdanie na temat skądinąd dobrego telefonu jakim jest Asus P526. Pozdrawiam Andrzej.
do laika:
jeśli stać cię na dokupienie sobie wymienionego przez ciebie gadżetu, to możesz sobie dokupić również kartę pamięci, czyż nie?:)
po co w teście pisać o wsparciu dla użytkownika, gwarancji, serwisie? przecież to oczywiste, że tego typu urządzenie takiej firmy te usługi oferuje, bo inaczej nie mogłoby zaistnieć na naszym rynku.
ponadto o poleceniach głosowych w teście jest mowa
podsumowując – nie jestem co prawda biznesmenem, ale chętnie wypróbowałbym tę zabawkę:)
laik wielki krytyku po co ci wiedziec czy obsluguje format PDF jak ma system operacyjny i mozna sobie wgrac program do obslugi takowego formatu
Witam jestem uzytkownikiem Asusa P526 od blisko miesiaca. Przyzan ze urzadzenie zachowuje sie znakomicie,Tak od strony technicznej jak i systemowej urzadzenie zachowuje sie super. Nie wiesza sie a po prawidłowej konfiguracji Automapy 5*, cieszyc sie mozna znakomita nawigacja w 3D wraz z widokiem budynków oraz wysmienitym odbioren sygnału GPS, dzieki wbudowanemu odbiornikowi Sirf Star III. Goraco polecam ten produkt.
WADA: Brak modułu WIFI, ale zalezy dla kogo. Mnie nie jest on wogóle potrzebny. Pozdrawiam
Mam go od ponad roku.
plusy:
nie ma żadnych ograniczeń w zapisywaniu danych poza pojemnościa karty (jak na razie korzystam z pamięci wbudowanej i nawet zdjecia nie potrafią zbytnio go zapchać – dlatego do tej pory nie dokupiłem pamięci),
organizer funkcjonalny i wielokrotnie mi pomógł (to dla laika – chyba nie ma żadnego takiego urządzenia bez organizera 😀 ) dodatkowo sam się przełącza mniędzy trybami – standart, cichy, spotkanie w zalezności co ustawimy w organizerze a dodatkowo liczba alarmów (budzików i ustawień w organizerze) nie wydaje sie miec końca…
wielokrotnie mi spadał (i to z kilku pięter) i poza drobnymi rysami na obudowie nic sie nie stało,
działał w każdym kraju w którym byłem z każdą kartą sim czego nie moge powiedziec ani o noki 6500 ani o ericcsonie walkmenie, którego używają moja żona i córka a ja czasami korzystam (jakieś ograniczenia krajowe i fabryczne – nie znam sie tylko porównuję :::D ),
pełna swobodna współraca z komputerem na XP z oporami na Viście (blue tooth i kabel USB) innych komputerów nie mam,
bateria działa bez zarzutów a nawet czasami mam wrażenie, że padnie (brak kresek w ikonce baterii) a mogę dość długo pogadać.
minusy:
brak dostępnego dodatkowego oprogramowania chodzi mi o gry itp bo office działa 😀
aparat nie ma zoomu optycznego ani lampy, filmiki w najgorszej rozdzielczości – dlatego ich już nie robię,
słabo jeżeli chodzi o zapisywanie numerów i kontaktów w porównaniu do rozwiazań noki ale lepiej moim zdaniem niz w ericcsonie,
nie wysyła polskich znaków w sms a wizytówki nie są w formacie telefonów,
comendy głosowe mimo synchronizacji nie działają wogóle a dodatkowo, żeby je uruchomić trzeba nacisnąć specjalny przycisk – to po co to wogóle?
dzwięk niby polifoniczny – ba stereo – ale każde nagranie głosu cyfrowego lub awatarów w serwisach czy na stronach internetowych jest kompletnie niezrozumiałe – zwłaszcza w jezyku angielskim – co wielokrotnie utrudniało mi życie.
to chyba tyle – kupiłem go przypadkiem na wyprzedaży w mediamarkt – jako telefon nie dokonca jestem zadowolony ale też mnie nie zawiódł – co ericcsonom zdarzało się nagminnie, jako mp3 (albo i 4 licząc filmy) całkiem całkiem choć brak mi do niego gier jako ORGANIZER doskonale.
nie potrafie go polecic ale i nie moge powiedziec, że jest zły. przywiązałem się do niego i raczej go nie zmienię. acha z GPS nie korzystałem ani razu więc ciężko cos powiedzieć.
jako mini komputer sie nie sprawdził ale zakładam, że to jest początek – zwłaszcza funkcje multimedialne wymagają dopracowania.
touchpad wydaje sie byc niezniszczalny (po tym co go spotykało :D)
pozdrawiam
Perun
podsumowując
Nie mówcie nic o Viście, bo jak o nim słyszę, to niedobrze mi się robi, boże…, zaraz zwymiotuje…, Vista to śmietnik, miałem Vistę…, dziękuję, postoję…, przeniosłem się na XP Pro, bo Vista jest niestabilna w 98%.
Powodzenia z Nieudaną Vistą.
niestabilne to masz myśli i rozumowanie…vista jest bardzo stabilna…inną sprawą jest to że jest idioto-odporna…powodzenia z xp…niech pomyśle…viste pewnie miałeś 30 dni…a później brakło pomysłu na aktywacje…nie to co poczciwy xp pozdr
Telefon fajny tylko zastanawia mnie czemu mój ładuje się tylko wtedy jak jest WYŁĄCZONY i co zrobić żeby tom tom działał?
:lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol :lol 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 🙄 :lol :lol 😮 😮 😡 😡 😀 😀 😀 😎 :> :> :> 🙄 :> :> :> :> :> 😉 🙁 🙁 🙂 🙂 🙂 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉
Ostatni wpis dwa lata temu.Telefon taki sobie.