Nie miejmy żadnych złudzeń – NetNet zastawił pułapkę, aby inny operator mógł prawnie zaskarżyć rezerwację bloku E, argumentując, że nie powinien on zostać przydzielony T-Mobile, tylko rozdysponowany w ramach kolejnego przetargu. Stanowisko UKE, że NetNet wycofał wniosek „przed dokonaniem rezerwacji” jest dość odważne i budzi nasze wątpliwości – komentuje Jørgen Bang-Jensen, prezes Zarządu P4, który postanowi zabrać głos i wyjaśnić ocenę operatora sieci UKE oraz zostać przydzielony w kolejnej procedurze przetargowej lub aukcyjnej.
– Jeżeli istnieje chociażby cień wątpliwości w tym zakresie, blok E powinien zostać przydzielony w ramach kolejnego przetargu, a nie przekazany T-Mobile, Play (za 357 mln zł), czy Polkomtelowi. W przeciwieństwie do rozpowszechnianych insynuacji nasze stanowisko oraz ocena sytuacji nie pozostawiają absolutnie żadnego miejsca dla scenariusza, w którym Play otrzymuje drugi blok tak tanio – komentuje dla serwisu Telko.in Prezes P4.
i dodaje, że nowy przetarg byłby lepszym rozwiązaniem, niż wymyślanie kreatywnych interpretacji prawnych, co prawdopodobnie spowoduje dodatkowe poważne i nieprzewidziane straty.
– Niestety, tyle przepisów prawnych oraz regulacji zostało naruszonych w trakcie tego procesu aukcyjnego, że nie wydaje się, aby te kolejne wątpliwości martwiły kogokolwiek. Czy wszyscy zaczęli akceptować takie przedmiotowe traktowanie prawa, jako standard w Polsce? My w Play nie – dodaje Jørgen Bang-Jensen.
– W obecnej sytuacji, dopóki sądy nie potwierdzą, iż rezerwacja jest ostateczna oraz wiążąca, blok E będzie „skażony”. I to nie ze względu na nasze działania, czy zaniedbania. Nie komplikujmy spraw i wybierzmy rozwiązanie prawnie bezpiecznie, tj. nowy przetarg na blok E z ceną minimalną, która zadowoli Skarb Państwa – konkluduje Szef Play.
Przypominamy, że wczoraj Artur Koziołek, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej dla rpkom.pl ujawnił, iż Prezes UKE uznaje wycofanie wniosku rezerwacyjnego przez NetNet. Chodzi o blok 5 MHz, który NetNet wylicytowała w wyniku zakończonej w październiku 2015 r. aukcji częstotliwości 800 i 2600 MHz.
– Z mocy prawa blok wylicytowany przez NetNet przypada T-Mobile Polska, którego oferta była druga na ten blok. Prezes UKE przyjął wniosek tego operatora o przyznanie mu tego bloku złożony w postępowaniu rezerwacyjnym pierwszej instancji – poinformował Koziołek.
NetNet za swój blok 5 MHz z zakresu 800 MHz miał wpłacić 2,05 mld zł, które zadeklarował w aukcji LTE. Wcześniej był nim zainteresowany T-Mobile, z ofertą 2,02 mld zł.
W dalszej kolejności, częstotliwości mogły trafić do kolejnych operatorów – Play (za 357 mln zł) lub Polkomtela (za 353 mln zł).
Cały komentarz Szefa Play dla serwisu Telko.in przeczytacie w artykule: Zróbmy nowy przetarg na blok E
źródło: Telko.in
Kan
Ma rację. U nas trzeba dmuchać na zimne, żeby nie zostać wy….m. Normalne postępowanie w kraju gdzie oszustwo i przekręt to norma począwszy od samej góry.
To juz zaczyna być komiczne, normalnie w każdej aukcji obowiązują zasady, czemu tu miałoby być inaczej? Mają ból bo t mobile zgarnie więcej i im to nie w smak.