Dostaliśmy niedawno do testów na parę dni Internet w Playu zakupiony wraz z modemem E156G oraz mini-routerkiem D100. Sama idea korzystania z sieci 3G przy użyciu routera jest bardzo kusząca. Po pierwsze: nie trzeba się każdorazowo łączyć przy użyciu aplikacji dostępowej bo połączenie WIFI następuje automatycznie w trakcie startu systemu, po drugie: router wraz z modemem można postawić tam, gdzie moc sygnału jest największa i wreszcie po trzecie: Internet można podzielić na kilka komputerów co w przypadku modemów wpinanych do portu USB komputera jest problematyczne.

Huawei D100
Huawei D100

O jakości Internetu w Play pisaliśmy już parę razy. Zaletą jest z pewnością niska cena. Wadą słabszy niż u konkurencji zasięg. W trakcie testu w Warszawie szybkość, która według operatora miała dochodzić do 1 Mbit/s nie była zadowalająca mimo, że kontrolka sygnału sieci świecącą w routerze wskazywała, że jest on mocny. Strona speedtest.net wykazała wieczorem pingi na poziomie 263 ms, szybkość pobierania na poziomie 0.19 Mbps i szybkość uploadu 0.14 Mbps. Słabo. Podczas porannego testu wszystko na szczęście wróciło do normy i prędkość wyniosła wg. speedtest 1.13 Mbps dla pobierania i 0.31 Mbps dla uploadu.

Huawei D100 - speedtest.net szybkość pobierania i szybkość uploadu
Play – speedtest.net szybkość pobierania i szybkość uploadu wieczorem
Huawei D100 - speedtest.net szybkość pobierania i szybkość uploadu
Play – speedtest.net szybkość pobierania i szybkość uploadu rano

Podczas tego testu chcielibyśmy się jednak skoncentrować nie na szybkości Playa, ale na sprawdzeniu działania połączenia modemu Huawei z routerem. Tandem ten jest moim zdaniem całkiem udany. D100 to mały i niedrogi router, który według zapewnień producenta współpracuje z modemami USB Huawei. Modem wpinamy do routera, w razie potrzeby konfigurujemy dostęp do sieci 3G operatora i gotowe. Ponieważ D100 kupiony był w zestawie z modemem w salonie Play, to w zasadzie po wpięciu kabla ethernetowego i zasilania do urządzenia można było łączyć się z Internetem.

D100 kosztuje w sprzedaży detalicznej od 250 zł wzwyż. W sieci Play wraz z umową abonamentową jako dodatkowa opcja do modemu oferowany jest za 149 zł.

Osoby, które zechcą kupić D100, muszą jednak najpierw sprawdzić, czy będzie on poprawnie współpracował z posiadanym modemem. Zdarza się, że posiadanie modemu Huawei nie gwarantuje sukcesu – szczególnie dużo problemów zgłaszali posiadacze modelu E176G. Rozwiązaniem jest wgranie do routera najnowszego firmware’u lub upewnienie się u sprzedawcy, że kupowane urządzenie ma najnowszy soft na pokładzie. W przeciwnym wypadku router może nie rozpoznać wpiętego modemu.

Huawei D100 ma niewielkie wymiary i oferuje podstawowy, choć dla wielu użytkowników zupełnie wystarczający zakres funkcji. Możemy do niego podłączyć jeden komputer przy użyciu kabla Ethernet oraz wiele komputerów bezprzewodowo przez WIFI (54 Mbps). Na obudowanie D100 znajdziemy kontrolki sygnalizujące między innymi stan pracy urządzenia, status WIfi oraz siłę sygnału 3G. Jest też przycisk do resetowania. Strona administracyjna routera jest nieco toporna, choć samo zarządzanie funkcjami nie jest trudne.

Huawei D100 - Menu
Huawei D100 – Menu

Huawei D100 - Ustawienia
Huawei D100 – Ustawienia zaawansowane

Huawei D100 - Ustawienia
Huawei D100 – Ustawienia

W routerze możemy w prosty sposób skonfigurować zabezpieczenia: wybrać sposób szyfrowania WIFI, ustawić hasła, filtr adresów MAC, przekierowanie portów. W trakcie testu router pracował stabilnie. Zasięg WIFI oferowany przez urządzenie nie jest może zbyt duży (nie ma ono zewnętrznej antenki ani nawet złącza na antenę zewnętrzną), ale był w zupełności wystarczający: Internet można było „złapać” nawet 2 piętra niżej i przez kilka ścian odgradzających laptopa od routera.

Huawei D100 - konfiguracja
Huawei D100 – konfiguracja WIFI

Podsumowując: jeżeli mamy w domu kilka komputerów i korzystamy z Internetu u operatora komórkowego to warto zaopatrzyć się w router, który w prosty sposób pozwoli nam podzielić łącze i uwolnić się od kabli. D100 jest w tym przypadku niedrogą alternatywą dla wielu innych, znacznie droższych urządzeń.

Marcin Horecki