Najciekawszy projekt telefonu komórkowego

Sony MultiStation
Sony MultiStation

Mobilna technologia dziś
Ja brzoza, ja brzoza… to początki tego co miało wydarzyć się w
przyszłości, a co wgniotło by w fotele czołgu samych czterech
pancernych. Kołami zamachowymi mobilnej rewolucji stały się takie
wydarzenia jak rok 2002 i telefon T68i, pierwszy model z dołączanym
aparatem od Sony Ericsson, a zaraz potem sprzęt który rzucił mnie na
kolana i długo pozostawił w tej pozycji – P800. Dotykowy ekran,
prawdziwy mobilny system Symbian UIQ, dostęp do internetu, edycji
Office i wielu zaskakujących aplikacji. A potem było już tylko lepiej!
P900, P910 i seria modeli Xperia do 1 do ARC S. Niesamowita ewolucja
sprzętu który towarzyszy mojej mobilnej pasji od samego początku. Co
przyniesie przyszłość?

Mobilna technologia jutra
Jaki sprzęt trzymałem 10 lat temu w rękach? Był aparat, ekran dotykowy,
procesor, system, była nawigacja z zewnętrznego odbiornika. W sumie
nieźle jak na 10 lat wstecz. Dziś to wszystko zostało doprowadzone
prawie do perfekcji. Nawet jeśli postęp to ruch prostoliniowy
jednostajnie przyspieszony, to i tak uważam że telefon przyszłości to
projekt oparty na pomysłach które już istnieją lub raczkują, a za 10
lat osiągną pełną funkcjonalność

No to uderzamy!
Mam rok 2022. Smartphon? To słowo już nie funkcjonuje. Dziś mamy
multimedialne terminale osobiste. Urządzenie mobilne kompatybilne z
wszelakimi sprzętami które towarzyszą nam w codziennym życiu – od
paneli wizyjnych przez domowe i samochodowe zestawy audio, systemy
płatnicze, transport po sprzęt AGD. Oczywiście siłą naszego terminalu
jest również niezależna funkcjonalność, chociażby przez projektor,
wirtualny panel sterowania i kilka innych ciekawostek o których piszę
poniżej. Przechowywanie danych – co już dziś jest oczywiste –
przeniesione zostanie do zewnętrznych serwerów tzw. „chmur”. Również
instalowanie czegokolwiek na naszym osobistym urządzeniu straci sens.
Aplikacje, gry, a nawet profesjonale oprogramowanie dostępne będzie
on-line. Myślę że również system zostanie ujednolicony dla pełnej
kompatybilności. Obecne systemy jak Android, Widnows Phone czy iOS będą
konkurowały w przestrzeni personalizacji, czy też różnych sposobów
dostępu do aplikacji.

Sony MultiStation – moja wizja telefonu za 10 lat
Urządzenie oczywiście będzie wpisywać się w założenia przedstawione
przeze mnie powyżej. Nie będę się rozwodził na temat ilości rdzeni,
mega pikseli w aparacie czy też ilości pamięci operacyjnej. Są to
informacje drugorzędne. Wartości te będą po prostu odpowiadać
wymaganiom stawianym przez rzeczywistość za dziesięć lat. Skoncentruję
się na możliwościach mojego telefonu przyszłości.

Serce i mózg

Sony MultiStation
Sony MultiStation

Dzięki polskiej myśli inżynierskiej uzbrojonej w grafen dojdzie do
miniaturyzacji układów krzemowych. Dzięki temu za funkcjonowanie całego
sprzętu będą odpowiadały cztery niewielkie moduły umiejscowione
centralnie na każdym boku.

1. Ekran / obudowa
Ekran i obudowa będą stanowić jedną materię i zarazem jest to
najważniejszy i najciekawszy element mojego projektu

a) ekran o powierzchni morficznej – Dwaj doktoranci z
Carnegie Mellon University stworzyli ekran łączący w sobie trzy funkcje
– może być dotykowym wyświetlaczem, klasyczną klawiaturą numeryczną z
wypukłymi przyciskami lub zwykłym ekranem prezentującym grafikę.
Prototyp naukowców z CMU wykorzystywał system tylno-projekcyjny (do
prezentowania grafiki) oraz światło podczerwone i kamerę – do
rejestrowania dotykowych komend. Do dynamicznego tworzenia przycisków
służyły specjalna powłoka, stworzona z warstw odpowiednio uformowanego
przezroczystego akrylu, w której pozostawiono wypełnione powietrzem
komórki. Całość pokrywała warstwą lateksu – odpowiednie zmiany
ciśnienia w owych komórkach sprawiały, że na powierzchni pojawiały się
i znikały wypukłości pełniące funkcje przycisków. To teraźniejszość i
to już zostało wymyślone.

Sony MultiStation
Sony MultiStation

W roku 2022 roku pomysł ten po wielu ewolucjach będzie wykorzystany w
SONY MultiStation.

Każdy gracz wie jaka jest przewaga wyczuwalnego pod palcami pada i
przycisków nad płaską powierzchnią ekranu. Oczywiście wypukłości będą
generowane w dowolnym miejscu i kształcie. To aplikacja zadecyduję czy
np w grze w danym momencie ma być pad, suwak, przyciski czy też inny
wyczuwalny manipulator! Nie bez znaczenia też będzie wprowadzenie tej
technologii z myślą o osobach niepełnosprawnych.

b) ekran – elastyczny kinetyczny
Ekran elastyczny to technologia która już dziś pomału staje się faktem.
Obecnie jednym z materiałów wykorzystywanych do powstawania ekranów
elastycznych jest OLED. W przyszłości ekran w najnowszej technologii
Sony Bravia Engine jak i cały telefon będzie jak najbardziej
elastyczny. Co więcej, to aktualnie uruchomiona aplikacja będzie
decydować o zmiennej geometrii urządzenia. I tak gdy ktoś do nas
zadzwoni sprzęt przyjmie zakrzywiony kształt dostosowany do naszej
twarzy. Jeśli będziemy chcieli przeprowadzić rozmowę konferencyjną SONY
MS leżąc na biurku przyjmie kształt litery S. Gdy będziemy chcieli
skorzystać z projektora i wirtualnej klawiatury uzyskamy kształt mocno
wygiętego łuku itp. itd. Telefon jednocześnie nie będzie podatny na
przypadkowe wyginanie. Będzie sztywno i pewnie leżał w dłoni.
Elastyczność będzie w pełni kontrolowana programowo.

Sony MultiStation
Sony MultiStation

c) ekran – przeźroczysty?
Czemu nie! Świetnie sprawdzi się np. w nawigacji pokazując drogę zza
telefonu.
Skala transparentności będzie podlegać naszej i programowej kontroli.
Również i ta technologia jest już dziś rozpracowywana i dobrze wróży na
przyszłość

d) tylnia część telefonu. Fajnie było by
zagospodarować tył telefonu tak żeby wyrażał nasz styl. Może on
wyświetlać dowolną grafikę lub animację. Również ta część telefonu
będzie reagowała na multi-dotyk jak chociaż by ma to miejsce obecnie w
konsoli Sony PlayStation Vita

2. Multimedia

Sony MultiStation
Sony MultiStation

Aparat. Również tu będzie trzeba znaleźć nowe
określenie na funkcję rejestru i analizy obrazu. Pstrykanie zdjęć i
kręcenie filmów to jedno z wielu zastosowań czterech ruchomych soczewek
umieszczonych w modułach sterujących urządzeniem. Przed wykonaniem
zdjęcia będziemy mogli prócz informacji dotyczących fotografii uzyskać
informację o samym obiekcie. Oczywiście dopracowany zostanie też efekt
oszukiwania naszego mózgu w postaci obrazu 3D. Cztery kamery pozwolą na
oddanie przestrzeni w pionie i poziomie, a nie jak obecnie tylko w
poziomie. Ruchoma optyka pozwoli też na fotografie i video 3D w
dalekiej perspektywie i w makro. Również do naszego Somy MS trafi
bardziej dopracowana technologia kinetic – odczyt naszych gestów,
ruchów, a nawet stanu emocjonalnego. Śledzenie ruchu ust pozwoli np. na
komunikację z osobami niepełnosprawnymi, czy też ulepszy samą
komunikację między nami, a sprzętem.

3. Projektor

Sony MultiStation
Sony MultiStation

Lewy i prawy moduł naszego telefonu przyszłości wyposażony zostanie w
interaktywne projektory laserowe. Taki pomysł znalazł się już dziś na
deskach kreślarskich, a nawet powstały już pierwsze działające
prototypy takich urządzeń. Nie dość że będziemy mogli wygodnie śledzić
wyświetlany obraz w kilkudziesięciu calach, to również dzięki
wyświetlanej wirtualnej klawiaturze lub manipulatorach będziemy mogli
komunikować się z urządzeniem. Projekcja obrazu nie będzie uwarunkowana
jakąś powierzchnią na której miałby wyświetlać się obraz. Wiązka lasera
będzie skupiała się na odpowiedniej odległości emitując obraz w
powietrzu. Fajne efekty da połączenie tej technologii z morficzną
powłoką naszego telefonu. Będziemy mogli grać w gry mając przed sobą
ogromy ekran wirtualny! Czemu nie!

4. Bateria
Ha! I tu rodzi się odwieczne pytanie jak to wszystko zasilić energią.
Sięgając chociażby te dziesięć lat wstecz musimy ze wstydem przyznać że
to bateria często decydowała o wyglądzie samego sprzętu. Do
projektantów trafiało ogniwo i to na bazie jego gabarytów powstawał
projekt samego sprzętu. Oczywiście w ciągu najbliższych 10 lat czeka
nas totalna rewolucja w tej dziedzinie. Odzyskiwanie energii z pracy
urządzenia Plus nowa technologia da nam ogromną dawkę mocy zamkniętą w
niewielkich wymiarach i nie koniecznie kwadratowym kształcie. Energię
będzie można odzyskiwać z ruchu naszym urządzeniem, z emitowanego
światła, z przejmowanej temperatury ciała i ect. A jaka technologia
usprawni nasze baterie? Hm. To już bardzo trudne pytanie. Być może
należy iść w kierunku paliw, a może… Jedno jest pewne, czeka nas
rewolucja i basta!

Przyszłość dalsza.
A co potem? Co przyniesie dalsza przyszłość? Myślę że z chmur pomału
zejdziemy na ziemię. Znów bardziej będziemy cenić naszą osobistość.
Przestaniemy rozpowszechniać na lewo i prawo wszystkie informację na
własny temat. Technologia będzie bliżej nas – i to dosłownie. Mam na
myśli biotechnologię. Przecież my sami jesteśmy magazynem impulsów i
potężnej przestrzeni danych. Myślę że inżynierowie zaczną rozpracowywać
możliwości jakie daje nam nasz organizm. Wtedy może jeszcze bardziej
docenimy fakt jak doskonale zostaliśmy stworzeni i jak bardzo cenny
jest sam człowiek. Ale to już gdy Telix będzie obchodził nie 10-cio, a
30-sto lecie istnienia. Co sobie i Wam życzę!

PS – czyli jak powstawał projekt (autoreklama 🙂
Jak wiadomo najczęściej pomysły powstają przy goleniu. Tak też było tym
razem. Zaciąłem się, zaparowałem łazienkę i wywołałem krótkie spięcie w
półkulach mózgowych. Palcem wymazałem na lustrze to co strzeliło mi do
głowy. Potem biegiem do piwnicy i model wycięty i wyklepany młotkiem. W
ruch poszedł ołówek i kartki. Byłem gotów przenieś wszystko na
komputer. Postanowiłem nie iść na łatwiznę – żadnych renderingów. I tak
wyleciało kilka wieczorów z kalendarza spędzonych z Photoshopem.
Teraz pozostało już tylko podziękować za fajny konkurs i super
wyzwanie!

Sony MultiStation
Sony MultiStation

Marcin Konieczny