Test bezpłatny i bez sponsoringu – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie

Jak zapewne już wiecie w kręgu moich zainteresowań są zazwyczaj smartfony fotograficzne. Tym bardziej cieszy mnie fakt jak czasami trafi w moje ręce coś co ma nieco inny krąg odbiorców. Tym razem jest to mocarny smartfon przeznaczony dla graczy. Mowa oczywiście o najnowszym ASUS ROG Phone 7. Model ten nie tylko ma mocne wnętrze (Qualcomm Snapdragon® 8 Gen 2, pamięć LPDDR5X 16GB, pamięć na pliki – UFS4.0 512GB), ale również wyjątkowy wygląd. Co więcej jak na sprzęt do gier również nie ma wstydu jeżeli chodzi o zdjęcia… Zapraszam zatem do lektury recenzji.

Aktualna cena testowanego wariantu to ok. 5,9 tys. zł (Tańsza wersja zaczyna się od ok. 5 tys. zł.).

 

Asus ROG Phone 7 tel 021

 

Specyfikacja techniczna testowanego modelu :

  • Kolor – Storm White (jest też opcja czarna)
  • Waga: 239g
  • Ochrona: IP54
  • System operacyjny: Android 13
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon® 8 Gen 2, SM8550, Qcta-core CPUs,3.2 Ghz
  • GPU: Qualcomm Adreno 740
  • Pamięć RAM: LPDDR5X 16GB (jest też opcja 12 GB)
  • Dysk: UFS4.0 512GB (jest też opcja 256 GB)
  • Ekran: 6.78″ 20.4:9 (2448 x 1080) Samsung AMOLED. Corning® Gorilla® Glass Victus. Delta-E < 1
  • Tylny aparat
    • 50 MP, f/1.9, 24mm (wide), 1/1.56″, 1.0µm, PDAF
    • 13 MP, f/2.2, 13mm, 120° (ultrawide)
    • 5 MP, f/2.0, (macro)
  • Przedni aparat: 32 MP, f/2.5, 29mm (wide), 1/3.2″, 0.7µm
  • Dźwięk:
    • Speaker: Symmetrical dual front-facing speakers with Dirac HD Sound, 5-magnet stereo speaker with Cirrus Logic amplifier for louder, deeper and less distorted sound effect
    • Audio Output:Hi-Res Audio up to 384 kHz / 32-bit for 3.5mm output
    • Qualcomm WCD9385 for Hi-Res output
    • AudioWizard with multiple listening profiles
    • Dirac Virtuo for Headphone™ Spatial Sound
  • Microphone:
    • Tri-microphones with ASUS Noise Reduction Technology
  • Nagrywanie filmów max 8K w 24 kl./s
  • Technologia bezprzewodowa
    • Obsługa aptX i aptX HD
    • Wi-Fi Direct
    • Wi-Fi 6 (802.11 be/ax/ac/a/b/g/n, 2×2 MIMO)
    • NFC
    • Bluetooth® 5.3 (HFP + A2DP + AVRCP + HID + PAN + OPP), supports Qualcomm® aptX™ Adaptive and aptX™ Lossless
    • WiFi 7 availability and features are dependent on regulatory limitations.
  • Nawigacja: GPS (L1+L5), GLONASS (G1), GALILEO (E1+E5a), QZSS (L1+L5), GNSS support GPS (L1/L5), Glonass (L1), Galileo (E1/E5a), BeiDou(B1i/B1c/B2a), QZSS (L1/L5) and NavIC
  • Dual slots: Dual-SIM / Dual-Standby support, obsługa sieci 5G
  • Czujnik: Żyroskop, Kompas elektroniczny, Czujnik zbliżeniowy, Czujnik oświetlenia otoczenia, Czujnik Halla, Czytnik linii papilarnych zintegrowany w wyświetlaczu, Akcelerometr, Gyro (obsługa ARCore), Czujnik ultradźwiękowy, In-display fingerprint sensor, face recognition, accelerometer, e-compass, gyroscope, proximity sensor, ambient-light sensor, ultrasonic sensors for AirTrigger and grip press
  • Bateria: Equivalent 6000 mAh (typical) high-capacity battery, supports Quick Charge 5.0 and PD Charging
  • Zasilacz: USB power adapter (65-Watt), Output: 3.3-21V 3.25A, supports up to 65W QC5.0 / PD 3.0 / Direct Charge adapter

 

 

W opakowaniu znajdziemy:

  • Dokumentacja (instrukcja obsługi, karta gwarancyjna)
  • Wypychacz (igła do wyjęcia karty SIM)
  • USB power adapter (65-Watt)
  • USB-C to USB-C cable
  • Aero Case

 

Asus ROG Phone 7 został zapakowany w duże kartonowe pudełko, które wygląda trochę kosmicznie. Szkoda tylko, że nie jest metalowe. Wiem, że to dodatkowy koszt, ale aż prosi się, aby powstała taka wersja limitowana. Nie mniej pudełko to kryje w sobie coś więcej niż telefon. Mamy też kartonową płytkę interaktywną, na którą kładziemy telefon i klikamy kolejno w odpowiednie guziczki i tak przejdziemy cały proces startowy. Przyznam, że zostało to bardzo ciekawie rozwiązane. Ponadto w opakowaniu znalazłam również ładowarkę 65 W, standardową dokumentację, igłę do otwarcia szufladki na kartę SIM oraz Aero Active Cooler, czyli zewnętrzny dodatek do telefonów z serii ROG Phone, który służy do chłodzenia powierzchni w pobliżu procesora. Obniża temperę a tym samym ma zapobiec opóźnieniom podczas gry. Rozwiązanie to jest wyposażone w termoelektryczny system chłodzenia wspomagany SI do aktywnego regulowania temperatury, a także posiada fizyczne przyciski do sterowania w grze oraz bardzo ciekawe podświetlenie.

 

 

Asus ROG Phone 7 swoją stylistyką bardzo przypomina poprzednią serię np. ROG Phone 6 pro. Różnice są raczej kosmetyczne: inne położenie diody doświetlającej aparaty, inaczej poprowadzone elementy graficzne na obudowie czy miejsce maleńkiego ekranu zostało zastąpione czarną wstawką z AreoActive Portal, czyli nową innowacyjną konstrukcją chłodzenia powietrzem. Aktywując AreoActive Portal, chłodne powietrze jest kierowane do środka telefonu, zwiększając możliwości rozpraszania ciepła, co znacznie obniża temperaturę CPU. Wystarczy założyć Aero Active Cooler i aktywować odpowiedni tryb chłodzenia.

Po za tym układ aparatów czy dodatkowy ekran na tyle są identyczne. Do wyboru mamy dwa kolory: biały i czarny. A tył i przód pokrywa szkło. Na tyle Gorilla Glass 3, a na przodzie Gorilla Glass Victus. Całość łączą metalowe ramki.

 

Screenshot 20230716 152200 ROG Vision

 

Jeśli chodzi o ten niewielki dodatkowy ekran OLED 2 ’’ – ROG Vision, to na nim wyświetlane są animacje, które informują nas np. o ładowaniu, przychodzącym połączeniu, trybie X itp. Możemy też utworzyć własne animacje, co pozwoli na jeszcze większa personalizację urządzenia – będzie bardziej nasz. Wszystko to możemy skonfigurować w aplikacji Armoury Crate.

Kiedy weźmiemy smartfon do ręki, to od razu możemy poczuć, że trzymamy w niej model premium. Chociaż jest on odrobinę za śliski, dosyć duży (173 x 77x 10.3 mm) i ciężki (239g.). Dlatego też, aby chwyt stał się bardziej pewny powinniśmy założyć na plecki plastikowe etui, które znajdziemy w opakowaniu. Jest ono również idealnie dopasowane do stylu telefonu. Co najważniejsze ma wycięty tył oraz boki w taki sposób, aby można było bez problemu założyć dodatkowe gadżety np. Aero Active Cooler oraz używać ultrasoniczne przyciski AirTrigger, które znajdziemy na prawej krawędzi.

Co tu dużo mówić. Smartfon prezentuje się  równie świetnie jak jego poprzednik i ciężko przejść obok niego obojętnie. Warto dodać, że z racji białych plecków nie zbiera on odcisków palców. Obudowa nowego modelu otrzymała certyfikat IP54 – ochrona przed pyłem i zachlapaniem. Wodoodporność nie gwarantuje jednak ochrony przed uszkodzeniami, jeśli produkt będzie używany w ekstremalnych warunkach. Trochę szkoda, bo w tego typu konstrukcji spodziewałabym się już IP68.

 

 

Na obudowie ROG Phone 7 znajdziemy odpowiednio:

  • na spodzie: mikrofon, głośnik w szczelinie między ramką a ekranem (1 ze stereo), wyjście USB C, wyjście słuchawkowe mini Jack 3,5 mm
  • na lewej krawędzi: drugie wyjście USB C – do podłączenia np. Aero Active Cooler, wysuwana szufladka na 2 karty Nano-SIM
  • na górnej krawędzi: mikrofon, drugi głośnik ze stereo w szczelinie między ramką a ekranem
  • na prawej krawędzi: przyciski głośności, włącznik/wyłącznik, ultrasoniczne przyciski AirTrigger

 

Wszystkie przyciski są wyczuwalne i bardzo dobrze i szybko reagują na wszystkie kliknięcia. Ultrasoniczne przyciski AirTrigger również działają szybko i poprawnie. Są dobrze dopracowane i konfigurujemy je odpowiednio dla każdej gry w trybie X.

Producent zadbał też o dwa USB C, które ułatwiają komunikację z dodatkowymi gadżetami czy też wygodę podczas grania. Kiedy korzystamy z telefonu w poziomie, to możemy podłączyć ładowanie do gniazda na lewej krawędzi, a gdy w pionie, to na dolnej. Gdy mamy podłączony Aero Active Cooler, to zasilanie możemy podłączyć do dolnego USB C. Zatem wszystko jest tutaj dobrze przemyślane.

Miło też, że nie zapomniano o gnieździe słuchawkowym – mini Jack 3,5 mm (z Hi-Res Audio). A i głośniki stereo dają naprawdę dobry dźwięk (czysty, wyraźny, z lekkim basem, miły dla ucha), który świetnie się spisze podczas gier czy codziennego użytkowania – filmiki na mediach społecznościowych, słuchanie podcastów, gry. Warto wspomnieć jeszcze o tym, że w opcjach mamy możliwość dopasowania dźwięku do własnych upodobań poprzez Korektor.

Mamy też miejsce na 2 karty nano SIM, które w obu gniazdach obsłużą siec 5G.

Co, do jakości prowadzonych rozmów również nie można mieć zastrzeżeń.

 

 

ASUS ROG Phone 7 (podobnie jak ROG Phone 6 pro) poza wspomnianym ekranie na tyle, otrzymał płaski wyświetlacz główny AMOLED o wielkości 6,78 cala, proporcjach 20.4:9, rozdzielczości 2448 x 1080 px, 395 ppi, jasności standardowo od 1000 nitów (maksymalnie 1500) i odświeżaniu aż 165 Hz (dotyk na poziomie 720 Hz, w trybie X odświeżanie jest max 144 Hz). Całość chroni Corning® Gorilla®Glass Victus. Na górnej belce umieszczono aparat do selfie – 32 Mpx oraz diodę powiadomień.

Chyba nikogo nie zaskoczę jak napiszę, że obraz jest naprawdę świetny (przede wszystkim jest bardzo wyraźny i czytelny, a animacje aż płyną) z ładnymi kolorami, które możemy dopasować w opcjach. Tak jak na flagową półkę przystało. Mamy do dyspozycji również tryb czytania czy zmianę jasnego motywu na ciemny. Standardowo też możemy włączyć obsługę gestami, które znacząco polepszają komfort użytkowania telefonu oraz zwiększają jego obszar roboczy. Oprócz gestów możemy też używać standardową dolną belkę z przyciskami. Każdy bez problemu znajdzie swoją ulubioną konfigurację nawigacji.

A co z biometrią? W ASUS ROG Phone 7 znajdziemy czytnik linii papilarnych umiejscowiony w ekranie. Jego działaniu nie można nic szczególnego zarzucić – działa poprawnie i szybko. Oprócz czytnika linii papilarnych mamy również do dyspozycji oczywiście odblokowanie poprzez skanowanie twarzy. Nie jest ono jednak tak bezpieczne i mniej zalecane.  Jeżeli chodzi o same działanie funkcji odblokowania twarzą, to również tutaj nie mam większych uwag.

 

 

Testowany smartfon został wyposażony w najnowsze flagowe podzespoły. Znajdziemy w mim:

  • Procesor: Qualcomm Snapdragon® 8 Gen 2, SM8550, Qcta-core CPUs,3.2 Ghz
  • GPU: Qualcomm Adreno 740
  • Pamięć RAM: LPDDR5X 16GB (jest też opcja 12 GB)
  • Dysk: UFS4.0 512GB (jest też opcja 256 GB)
  • Dual SIM na dwie karty nano SIM z obsługą sieci 5G
  • System operacyjny: Android 13
  • Wi-Fi Direct, Wi-Fi 6 (802.11 be/ax/ac/a/b/g/n, 2×2 MIMO)
  • NFC
  • Bluetooth® 5.3 (HFP + A2DP + AVRCP + HID + PAN + OPP), supports Qualcomm® aptX™ Adaptive and aptX™ Lossless
  • Nawigacja: GPS (L1+L5), GLONASS (G1), GALILEO (E1+E5a), QZSS (L1+L5), GNSS support GPS (L1/L5), Glonass (L1), Galileo (E1/E5a), BeiDou(B1i/B1c/B2a), QZSS (L1/L5) and NavIC
  • Czujnik: Żyroskop, Kompas elektroniczny, Czujnik zbliżeniowy, Czujnik oświetlenia otoczenia, Czujnik Halla, Czytnik linii papilarnych zintegrowany w wyświetlaczu, Akcelerometr, Gyro (obsługa ARCore), Czujnik ultradźwiękowy, In-display fingerprint sensor, face recognition, accelerometer, e-compass, gyroscope, proximity sensor, ambient-light sensor, ultrasonic sensors for AirTrigger and grip press

 

 

Nie znajdziemy w nim miejsca na dodatkową kartę pamięci, ale przy 512 GB pamięci na pliki, to raczej zbędne. W wersji 256 GB zapewne by się przydał dodatkowy slot na kartę. Nie mniej smartfon działa bardzo płynnie i bez żadnych zadyszek. Najnowszy procesor i dużo pamięci RAM – tutaj 16 GB (ROG Phone 6 pro miał już 18 GB) – sprawia, że ROG Phone 7 poradzi sobie z najbardziej wymagającymi grami i aplikacjami. Nowy model osiąga spokojnie ponad 1,6 mln punktów w AnTuTu. Nawet jak się zagrzeje (a przy bardzo intensywnych rozgrywkach potrafi się zagrzać), to nie zauważyłam aby spadła jego wydajność.

 

 

Przy grach warto od razu założyć Aero Active Cooler. Nie dość, że możemy skorzystać z jego dodatkowych przycisków, to jeszcze wiatrak schłodzi nasz smartfon. Krótko mówiąc obniża temperę a tym samym zapobiega opóźnieniom podczas gry. Rozwiązanie to jest wyposażone w termoelektryczny system chłodzenia wspomagany SI do aktywnego regulowania temperatury, a także posiada, wspomniane już, fizyczne przyciski do sterowania w grze. Przyciski te możemy skonfigurować w Trybie X dla każdej z gry. Oczywiście gra musi mieć możliwości do tego, aby obsługiwać takie sterowanie (konfigurujemy 4 miejsca na ekranie, które reagują na nasze kliknięcia). Zresztą podobnie jak w przypadku dwóch ultrasonicznych przycisków AirTrigger, które znajdują się na krawędzi. To daje nam naprawdę sporo możliwości sterowania podczas gry. Dodatkowa nakładka rzeczywiście też chłodzi urządzenie. Przez to długie godziny na mobilnym graniu stają się bardzo przyjemne.

Smartfon zarządzany jest przez system Android w wersji 13 oraz nakładkę producenta. Nie jest ona jakaś przeładowana. Mamy tutaj kilka elementów usprawniających i optymalizujących pod kątem gier. Jest też kilka preinstalowanych aplikacji, które nie koniecznie są potrzebne, ale na szczęście jest ich niewiele. Mamy np. aplikacje pakiet aolikacji od Google, Facebook czy Instagram. Poza tym widać spójność całego systemu z przeznaczeniem – gamingowy pazur widać nie tylko wyglądzie samego telefonu, ale również w nakładce systemowej.

 

Z ciekawszych funkcji to znajdziemy tutaj:

  • Dżin gier – tryb przydatny podczas gier z odnowionym interfejsem
  • Wybór trybu systemu – Tryb X, Dynamiczny, Ultra trwałość
  • Ultrasoniczne przyciski AirTrigger
  • Oświetlenie systemowe i dodatkowy wyświetlacz na tyle ROG Vision
  • Aplikacja Armoury Crate – w niej znajdziemy wszystkie najważniejsze ustawienia gaimingowe w jednym miejscu, pozwala też na zarzadzanie ustawieniami
  • Always-on Panel – wyświetlanie informacji na zablokowanym ekranie np. godzina, data, poziom naładowania baterii
  • Twin Apps – do obsługi 2 kont w 1 aplikacji
  • Inteligentny ekran
  • Regulacja częstotliwości (60 Hz, 90 Hz, 120 Hz, 144 Hz, 165 Hz lub automatyczny)
  • Zmiana schematów kolorów o raz temperatury kolorów
  • Tryb ciemny

 

Sam system działa bardzo płynnie i aktualnie nic mi w niej nie przeszkadza. Wiadomo, że są gusta i guściki i na pewno znajdą się osoby, dla których będzie w niej za mało czy za dużo opcji lub jakaś funkcjonalność nie będzie odpowiadać. Nie mniej do wszystko można się przyzwyczaić.

Jeśli chodzi o pakiet komunikacyjny, to w codziennym użytkowaniu zarówno Wi-Fi, Bluetooth jak i GPS działają bez zarzutu. Smartfon oczywiście obsługuje płatności NFC, co zapewne ucieszy wielu potencjalnych użytkowników.

 

 

ASUS ROG Phone 7 (podobnie jak ROG Phone 6 pro) wyposażono w baterię 6000 mAh (dwa ogniwa o pojemności 3000 mAh) oraz szybkie ładowanie przewodowe 65W. Odpowiednią ładowarkę znajdziemy również w opakowaniu. Czas pracy zależy mocno od ustawień (jest ich naprawdę sporo) i tego jak korzystamy z telefonu i czy też podłączymy np. dodatkowy wiatraczek chłodzący. Przy bardzo intensywnym graniu z podłączonymi akcesoriami oraz włączonym Trybem X, to możemy szukać ładowarki już po kilku godzinach. Przy tradycyjnym, codziennym użytkowaniu smartfon powinien wystarczyć nam na 1-2 dni pracy. Generalnie jak na tak mocnego zawodnika, to jest naprawdę jest dobrze.

Ciekawostką jest też tryb „Pomiń ładowanie”. Wtedy zasilanie idzie z kabla, ale nie jest ładowana bateria. Możemy wtedy spokojnie grać i urządzenie nie będzie się dodatkowo nagrzewać. Opcję tą należy uruchomić i znajdziemy ją w Dżinie gier.

 

Screenshot 20230701 221730 Camera

 

I na koniec aparat. W ASUS ROG Phone 7 znajdziemy następujący zestaw aparatów:

  • Tylny aparat
    • 50 MP, f/1.9, 24mm (wide), 1/1.56″, 1.0µm, PDAF
    • 13 MP, f/2.2, 13mm, 120° (ultrawide)
    • 5 MP, f/2.0, (macro)
  • Przedni aparat: 32 MP, f/2.5, 29mm (wide), 1/3.2″, 0.7µm
  • Nagrywanie filmów
    • 8K UHD (7680 x 4320) video at 24 fps for main rear camera
    • 4K UHD (3840 x 2160) video at 30 / 60 fps for main rear camera, at 30 fps for second rear camera
    • 1080p FHD video recording at 30 / 60 fps
    • 720p HD video recording at 30 / 60 fps
    • 3-axis electronic image stabilization for rear cameras
    • Time Lapse (4K UHD video)
    • Slow Motion video (4K at 120 fps; 1080p at 240 / 120 fps; 720p at 480 fps)
    • Take still photo while recording video

 

ASUS ROG Phone 7 to sprzęt przeznaczony dla graczy, ale nie oznacza to, że aparaty zostały potraktowane tutaj po macoszemu. Wręcz przeciwnie. Możemy wykonać z nich całkiem przyzwoitej jakości kadry. Wiadomo, że nie jest to flagowa półka foto-smartfonu, ale jak na urządzenie, które jednak ma inne przeznaczenie, to jest całkiem dobrze.

Zdjęcia są szczegółowe i w miłej dla oka kolorystyce chociaż czasami mam wrażenie, że trochę brakuje im nasycenia. Jakość dodatkowo spada pod wieczór i przy szarówce. Takie zdjęcia są trochę za bardzo rozjaśniane i spada nasycenie oraz kontrast. Owszem możemy to trochę poprawić później filtrem, ale nie zawsze chcemy lub umiemy to zrobić. Widać też różnicę w kolorach pomiędzy głównym i szerokim kątem. Poza tym kadry z szerokiego kąta wypadają jak najbardziej ok. – mają sporo szczegółów i przyjemną kolorystykę.

W oprogramowaniu znajdziemy również tryb nocny oraz tryby kreatywne np. wodospady, Graffiti świetlne, Rozmyty ruch itp. W przypadku zdjęć nocnych są one wyraźne, szczegółowe, chociaż delikatnie rozjaśnione – niebo jest jaśniejsze niż w rzeczywistości. Warto zwrócić uwagę jeszcze na to, że mimo braku OIS możemy wykonać sporo zdjęć z trybów kreatywnych z ręki – bez statywu. Są naprawdę niezłe.

Co ciekawe testowany model otrzymał również obiektyw macro – 5Mpx. Patrząc po tym co dzieje się u konkurencji, to jestem tym bardzo mile zaskoczona. Zatem i fani macro fotografii nie zostali z niczym.

Nie znajdziemy tutaj modułu tele, a maksymalne zbliżenie cyfrowe, to zaledwie x8. Chociaż nie widzę potrzeby na więcej, gdyż przy x2 już zaczynają pojawiać się szumy i nieostrości.  Selfie też wypada całkiem ok.

Dodam jeszcze, że smartfon posiada tylko stabilizację cyfrową. Niestety brak optycznej, a filmy najlepiej wychodzą w Full HD w 30 lub 60 kl./s. Możemy też przełączać się między obiektywami w trakcie nagrywania od Full HD w 60 kl./s.. W wyższych rozdzielczościach możemy nagrywać tylko w x1.

 

To jak czas na zdjęcia:

 

 

Podsumowanie

ASUS ROG Phone 7 to kolejna odsłona świetnego  . Jest ładny z pazurem gamingowym, dobrze wykonany, posiada sporo smaczków dla graczy (wygląd, dodatkowy ekran, Trigery, możliwość podłączenia dodatkowego chłodzenia z przyciskami itp.), jest niesamowicie mocny (najnowszy Snapdragon 8 Gen 2, 16 GB RAM, 512 GB ROM), z dobrą baterią 6000 mAh, świetnym ekranem z odświeżaniem 165 Hz i kompletnym zestawem łączności (5G, WiFi 6, BT 5.3, GPS, NFC). W sumie czego chcieć więcej? No może przydało by się jeszcze ładowanie indukcyjne, dla wybrednych również czytnik kart SD (chociaż przy 512 GB ROM raczej to zbędny dodatek) i odrobinę lepiej dopracowana jakość zdjeć oraz OIS.

 

 

 

 

TECHNOSenior