W połowie kwietnia 2023 r. firma Rakuten Kobo wprowadziła do sprzedaży Kobo Elipsa 2E – udoskonalony czytnik, zaprojektowany z myślą o użytkownikach, którzy szukają czytnika z możliwością tworzenia notatek. W zestawie z nowym Kobo Elipsa 2E znajdziemy Kobo Stylus 2 – rysik, który pozwala na wygodne pisanie po ekranie jakbyśmy trzymali w ręce długopis.

Urządzenie zostało wyposażone w antyrefleksyjny, dotykowy wyświetlacz E Ink o przekątnej 10,3 cala oraz technologię ComfortLight PRO, która zmniejsza ekspozycję na światło niebieskie, dzięki czemu oczy wolniej się męczą w trakcie czytania. Kobo Elipsa 2E pozwala również na tworzenie i organizowanie zeszytów, które w łatwy sposób można przenieść do dysku sieciowego z poziomu urządzenia.

Czytnik posiada 32GB wbudowanej pamięci i można z niego korzystać nawet przez kilka tygodni na jednym ładowaniu, w zależności od częstotliwości użytkowania. Dzięki bezprzewodowej technologii Bluetooth®, użytkownicy płynnie przełączą się między czytaniem, a słuchaniem ulubionych podcastów z biblioteki Kobo. Czytnik Elipsa 2E został wykonany z plastiku, który w 85 procentach pochodzi z recyklingu, w tym 10% plastiku, który został odłowiony z oceanów.

 

Kobo Elipsa 2E, w komplecie z Kobo Stylus 2, sprzedawany jest w cenie 1849 PLN, a etui SleepCover Kobo Elipsa 2E w cenie 329,99 PLN. Oba produkty są dostępne na stronie kobo.com/ereaders i u wybranych sprzedawców.

A jak nowe urządzenie wypada w codziennym użytkowaniu? Zapraszam do recenzji.

 

kobo elipsa 2e notatnik (11)

 

Specyfikacja techniczna:

  • Wymiary: 193 x 227 x 7.5 mm
  • Waga: 390 g
  • Wyświetlacz: Ekran dotykowy 10.3” E Ink Carta 1200, 227 PPI, rozdzielczość 1404 x 1872 z trybem ciemnym
  • Pamięć: 32 GB
  • CPU: 2 GHz
  • Łączność: Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n (dwuzakresowe), technologia bezprzewodowa Bluetooth® i USB-C
  • Bateria: Do kilku tygodni pracy na jednym ładowaniu w zależności od częstości korzystania.
  • Przednie oświetlenie: ComfortLight PRO – Regulacja jasności i temperatury barwowej
  • Możliwość dostosowania: TypeGenius: 12 różnych czcionek i ponad 50 stylów czcionek
  • Obsługiwane formaty: 15 formatów plików obsługiwanych natywnie (EPUB, EPUB3, FlePub, PDF, MOBI, JPEG, GIF, PNG, BMP, TIFF, TXT, HTML, RTF, CBZ, CBR)
  • Audiobooki Kobo – Audiobooki dostępne tylko w wybranych krajach. Wymagane są bezprzewodowe słuchawki lub głośnik Bluetooth®.
  • Języki: angielski, francuski, francuski (Kanada), niemiecki, hiszpański, hiszpański (Meksyk), włoski, kataloński, portugalski, portugalski (Brazylia), holenderski, duński, szwedzki, fiński, norweski, turecki, japoński, chiński tradycyjny, polski, rumuński i czeski.

 

kobo elipsa 2e czytnik (19)

 

Zestaw

To co warto od razu podkreślić, to urządzenie Kobo Elipsa 2E zostało wukonane z plastiku pochodzącego z recyklingu i odzyskanego przed wyrzuceniem do oceanu oraz przetworzonego stopu magnezu. Opakowanie także jest bardziej przyjazne środowisku. Więcej o innych inicjatywach Kobo w zakresie zrównoważonego rozwoju można poczytać na kobo.com/eco.

A w pudełku znajdziemy urządzenie, standardową papierologię, kabelek do ładowania USB C – USB A oraz rysiki Kobo Stylus 2 z dwoma dodatkowymi końcówkami do wymiany. . Nie znajdziemy w nim ładowarki.

Na testy otrzymałam również etui (sprzedawane jest osobno) – Kobo Elipsa 2E SleepCover. Również ono zostało wykonane z tworzywa sztucznego pochodzącego z recyklingu.

 

 

Budowa i użytkowanie

Rakuten Kobo Elipsa 2E to czytnik z ekranem dotykowym 10,3” E Ink Carta 1200 o rozdzielczości 1404×1872 z trybem ciemnym (PPI 227). Jego wymiary to: 193 x 227 x 7.5 mm, a waga zaledwie 300 g. Zatem, mimo sporego wymiaru, bez problemu utrzymamy go w jednej ręce (szczególnie, że posiada jeden szerszy bok, który ułatwia chwyt), a i nie będzie zajmować dużo miejsca w plecaku czy torebce. Można powiedzieć, że to taki trochę większy zeszyt.

Na tyle mamy plastikowe plecki (jak już wspominałam wcześniej wykonane z plastiku z recyklingu) z bardzo fajną fakturą (ukośne przerywane kreski – wgłębienia). Na tyle znajdziemy też napis  „Rakuten Kobo” oraz 2 gumowe nóżki, które pozwolą ustabilizować czytnik na blacie stołu – nie będzie się przesuwać. Kobo Elipsa 2E  nie posiada żadnego aparatu, ani wodoszczelności. Zatem nie brałabym go do wanny. Jeżeli szukacie samego czytnika bez funkcji notatnika, ale posiadającego wodoszczelną obudowę z certyfikatem IPX8, to możecie spojrzeć w kierunku modelu Rakuten Kobo Clara 2E.

 

kobo elipsa 2e czytnik (5)

 

Na obudowanie znajdziemy jeszcze USB C (na bocznej ramce), które służy do ładowania czy połączenia z komputerem, aby przerzucić pliki z książkami czy Audiobook-ami, diodę informacyjną oraz włącznik/wyłącznik.

 

 

Warto jeszcze podkreślić, że urządzenie jest z jednej strony minimalnie grubsze (od strony szerszej ramki). Na szerszej ramce możemy też położyć rysik – powierzchnia jest z magnesem. Niestety położenie rysika na czytniku nie powoduje jego ładowania. Rysik musimy ładować przez gniazdo USB-C. Nad tym warto by popracować.

Całość prezentuje się solidnie i dobrze trzyma się go w ręce.

 

 

Bardzo fajnym dodatkiem jest etui, które posiada dodatkowe miejsce na rysik i chroni ekran. Czytnik przytrzymują magnesy, a etui zamykamy jak okładkę książki. W sumie nie rozumiem dlaczego nie jest on w standardzie. Przy tak drogim urządzeniu powinno już być w opakowaniu.

 

 

Wróćmy jeszcze na chwilę do samego ekranu. Jest to dotykowy monochromatyczny wyświetlacz 10,3” E Ink Carta 1200 o rozdzielczość 1404×1872 z trybem ciemnym (227 PPI).  Jest on antyodblaskowy z funkcją ComfortLight PRO, która umożliwia regulację jasności i temperaturę barw (pod ikonką słoneczka na górnej belce). Redukcja niebieskiego światła powoduje, że wzrok mniej się męczy i można czytać dłużej. Od producenta dowiadujemy się również, że najnowsza technologia E Ink, umożliwia szybsze przewracanie stron oraz zapewnia głębszy kontrast, a tryb nocny to kolejny sposób ograniczenie zmęczenia oczu.

Korzystałam z czytnika przez prawie 3 tygodnie i musze przyznać, że jest bardzo przyjemny w odbiorze. Bez problemu ustawiłam sobie ulubioną jasność i temperaturę barwową (możemy też zostawić opcję automatu). Dotyk działał poprawnie. Tak samo odświeżanie. W opcjach w „Ustawienia czytania” możemy dodatkowo jeszcze wybrać co ile ma nam się odświeżać ekran – np. co rozdział, co strona, co 2 -strony, 3… czy co 10.  I w sumie tyle. Nie mam większych uwag do samego ekranu. Jest czytelny, nie męczy oczu, nie dobija światła (jest matowy). Zatem ma wszystko to czego oczekujemy od tego typu urządzenia.

 

 

Poza opcją czytania ekran może służyć nam również jako kartka papieru. Rysik dołączony do urządzenia ma kształt standardowego długopisu czy ołówka – zatem pisanie czy rysowanie jest bardzo naturalne. Jak po kartce papieru. Ekran jest lekko chropowaty i bardzo przyjemny w pisaniu. Do tego dosyć szybko reaguje na dotyk z rysika. Zerknijmy zatem z bliska na funkcję papieru w testowanym urządzeniu. Możemy:

  1. dokładać pisemne notatki oraz wyróżniać fragmenty tekstu (podświetlać) w książce, a następnie przeglądać je w zbiorczo.
  2. zapisywać ręczne notatki, a następnie przekształcać je w pismo drukowane
  3. rysować diagramy, rysunki odręczne czy wzory matematyczne, a następnie przekształcać je w drukowane wzory

 

Jeśli chodzi o są funkcję dodawania notatek do książek, to jest to mega wygodna opcja. W dowolnym miejscu możemy dopisać własne adnotacje czy dodać rysunek, a nawet zakreślić fragment tekstu. Wszystko odkłada się w podręcznym notatniku z adnotacjami, zatem w dowolnym momencie możemy przejść z notatki do odpowiedniego miejsca w książce.

 

 

Bardzo fajną opcją jest możliwość pisania notatek odręcznie. Do wyboru mamy prosty notatnik, który zastępuje białą kartkę papieru oraz bardziej zaawansowany z opcją dodawania sekcji dla tekstu, diagramów, wzorów matematycznych oraz rysunków.

 

 

W notatniku zaawansowanym możemy dodać sekcję:

  • z pismem, napisać ręcznie tekst, a następnie przekształcić go w tekst drukowany. Rakuten Kobo Elipsa 2E całkiem dobrze radzi sobie z odczytaniem nawet moich bazgrołów. Owszem pojawiają się błędy – jakieś dziwne znaki czy pominięta litera, ale sumarycznie nie wypada źle. Nawet rozpoznaje typowo polskie literki.
  • z diagramem – zasada jak powyżej. Rysujemy diagram, a następnie przekształcamy w grafikę.
  • z równaniami matematycznymi, które również może zostać przekonwertowane na druk. Tutaj śmiało możemy też użyć notatnik jako kalkulator, który zsumuje wpisane cyfry/liczby.
  • Z obrazkiem – ręczne rysunki

 

Warto dodać, że każdą sekcję możemy dodatkowo zwężać czy rozszerzać poprzez przeciągnięcie punktów na krawędziach. Możemy też zmienić typ wirtualnej końcówki, grubość oraz odcień (czarny i 4 odcienie szarości, brak koloru). Do wyboru mamy długopis, wieczne pióro, pióro do kaligrafii oraz pędzel.

Generalnie notatnik jest bardzo prosty w użytkowaniu i wygodny. W dowolnym momencie możemy też użyć gumki, która jest umieszczona na końcówce piórka. Ułatwia to szybkie usunięcie błędu bez kombinowania. W dowolnym momencie możemy też przekształcić dokument w druk (poprzez klikniecie dwukrotne palcem w wybraną sekcję lub poprzez wybranie opcji z menu – „skonwertuj wszystko”) i wyeksportować na komputer (po kablu) czy zapisać na chmurę (konto Dropbox)

 

To czego mi zabrakło, to

  • możliwości zablokowania wybranych gestów – np. dotyku bokiem dłoni podczas pisania
  • rysunek/tekst nie powinien znikać, gdy wychodzimy za margines, powinien zostać tylko ucięty
  • możliwość edycji tekstu po przekonwertowaniu – powinna pojawić się wirtualna klawiatura
  • możliwość dodania tekstu drukowanego – powinna pojawić się wirtualna klawiatura
  • możliwości połączenia z kontem na chmurze Google czy Microsoft

 

kobo elipsa 2e ustawienia (4)

 

Na pokładzie Rakuten Kobo Elipsa 2E znajdziemy:

  • Pamięć: 32 GB
  • CPU: 2 GHz
  • Łączność: Wi-Fi 802.11 ac/b/g/n (dwuzakresowe), technologia bezprzewodowa Bluetooth® i USB-C
  • Bateria: Do kilku tygodni pracy na jednym ładowaniu w zależności od częstości korzystania.

 

Czytnik działa poprawnie – nie jest to demon prędkości jak standardowy tablet, ale też nie tego szukamy w tego typu urządzeniach. Kobo Elipsa 2E jest wygodne w czytaniu i pisaniu i to jest w nim najważniejsze. Dobrze reaguje na dotyk i sprawnie odświeża ekran. Bez mniejszego problemu podłączyłam też czytnik do komputera i przerzuciłam moje ulubione książki oraz Audiobooki. Czytnik obsługuje 15 formatów plików jeśli chodzi o książki: EPUB, EPUB3, FlePub, PDF, MOBI, JPEG, GIF, PNG, BMP, TIFF, TXT, HTML, RTF, CBZ, CBR. Nie ma problemu też z zabezpieczonymi pdf-ami. Instrukcja jak postąpić z takim plikiem znajduje się na https://help.kobo.com/hc/en-us/articles/360017814074. Niestety tylko po angielsku.

I tutaj płynnie przejdziemy do oprogramowania. A mianowicie mamy zainstalowany system od producenta z jego sklepem (www.kobo.com) i możliwością podłączenia konta Pocket oraz Dropbox. Nie znajdziemy tutaj możliwości doinstalowania innych dodatkowych aplikacji. Trochę szkoda bo nie ukrywam, że mając konta na audioteka.com czy legimi.pl chciałabym móc się połączyć z moimi książkami czy audiobookami. Owszem możemy z opcji beta przejść do odpowiedniego WWW, ale jednak to nie to samo, gdy aplikacja pod ręką.

Na pewno zaletą czytnika jest obsługa kilku języków, a w tym też polskiego – chociaż pojawiają się błędy w tłumaczeniu np. „Zniżki” przy opcjach w ustawieniach zamiast „Włącz”. Do wyboru mamy: angielski, francuski, francuski (Kanada), niemiecki, hiszpański, hiszpański (Meksyk), włoski, kataloński, portugalski, portugalski (Brazylia), holenderski, duński, szwedzki, fiński, norweski, turecki, japoński, chiński tradycyjny, polski, rumuński i czeski.

 

Z ciekawszych funkcji jakie znajdziemy jeszcze na urządzeniu to:

  • Kontrola rodzicielska (blokada dostępu do sieci Wi-Fi i sklepu, wymaga podanie 4-ro cyfrowego pinu)
  • Zalogowanie się do konta Pocket
  • Połączenie z kontem Dropbox (niestety brak połączenia z kontem Google czy Microsoft)
  • Ustawienie daty i godziny oraz strefy czasowej
  • Ustawienie języka, możliwość zainstalowania słownika – niestety brak polskiego
  • Konfiguracja Wi-Fi (podłączenie do sieci 2,4 GHz)
  • Podłączenie słuchawek BT
  • Synchronizacja i aktualizacje
  • Oszczędzanie energii i prywatność (np. automatyczne włączenie trybu uśpienia po 5 minutach, 10, 15,30,45, 60, nigdy, automatyczne wyłączenie; ustawienie trybu uśpienia, kod blokady pin, SleepCover, Włączenie zakładki odkrywaj itp.)
  • Ustawienie czytania (nagłówek, stopka, pasek postępu w czytaniu książki, odświeżanie ekranu, numery stron, tryb ciemny, przyciski sterowania na ekranie, przewracanie stron)
  • Zarządzanie pobranymi plikami
  • Funkcje beta – przeglądarka internetowa, tryb dużej czcionki, my words – własny słownik, gra sudoku, unblock it czy pasjans)
  • Mamy też sekcję „moja lista życzeń”, moje artykuły oraz aktywność (statystyki czytania i różnego rodzaju medale)

 

Najczęściej używaną opcją będzie jednak sekcja Moje książki (na dole w menu), Moje notatniki, Discover czy przeglądarka (aczkolwiek przeglądanie stron na czytniku nie jest za wygodne). Same książki możemy przeglądać na półce po autorach, seriach czy własnych kolekcjach. W każdym momencie możemy też zakupić kolejne książki ze sklepu kobo.com. Szkoda tylko, że nie można podłączyć się do innych sklepów.

Samo czytanie książki jest bardzo przyjemne. Ekran jest duży i bardzo czytelny (chociaż samo czytanie wygodniejsze jest na nieco mniejszych urządzeniach). Tutaj z racji połączenia z notatnikiem rozmiar jest uzasadniony. Możemy dodawać wspomniane wcześniej notatki. Do tego bez większego problemu zwiększymy czy zmniejszymy czcionkę. A nawet możemy włączyć wyszukiwanie interesującego nas słowa. Możemy też ustawić interfejs czytania (nagłówek, stopka, postęp w czytaniu) czy umiejscowienie przycisków sterowania. Standardowo też urządzenie zapamiętuje, gdzie skończyliśmy czytać oraz informuje nas o naszych postępach (% przeczytanej książki).

Jeśli chodzi o audiobooki, to tutaj nie mam większych uwag. Bez problemu połączyłam Kobo Clara 2E ze słuchawkami po BT. Nic się nie rwie podczas słuchania, urządzenie zapamiętuje gdzie przerwałam oraz informuje nas o naszych postępach (czas odtworzonej książki i czas do końca). Nie znajdziemy tutaj wbudowanego głośnika, więc musimy zawsze pamiętać o słuchawkach.

Na koniec jeszcze bateria. I tutaj powiem tak – jest bardzo dobrze. Przez 3 tygodnie ładowałam czytnik tylko raz.

 

Podsumowanie

Rakuten Kobo Elipsa 2E to kolejne urządzenie 2 w 1 czyli czytnik książek i notatnik w jednym. Funkcja pisania odręcznych notatek na pewno przyda się studentom czy uczniom. Kobo Elipsa 2E może śmiało zastąpić nam papierowe zeszyty czy kartki. Owszem są elementy, które warto dopracować chociażby:

  • możliwości zablokowania wybranych gestów – np. dotyku bokiem dłoni podczas pisania
  • rysunek/tekst nie powinien znikać, gdy wychodzimy za margines, powinien zostać tylko ucięty
  • możliwość edycji tekstu po przekonwertowaniu – powinna pojawić się wirtualna klawiatura
  • możliwość dodania tekstu drukowanego – powinna pojawić się wirtualna klawiatura
  • możliwości połączenia z kontem na chmurze Google czy Microsoft
  • możliwość połączenia z innymi znanymi sklepami
  • ładowania rysika indukcyjnie z czytnika, a nie przez USB C

Nie mniej samo urządzenie jest bardzo ciekawe, ale dla specyficznego użytkownika, który będzie potrafił wykorzystać jego możliwości. Tanie nie jest.

 

 

TECHNOSenior