Umidigi Crystal, już na pierwszy rzut oka wyróżnia się z tłumu „budżetowych” smartfonów zalegających półki sklepowe. Świetny dla oka efekt typowej obudowy „unibody”, z zakrzywionym szkłem 2.5D, udało się uzyskać poprzez wykorzystanie materiałów takich jak metal, szkło oraz plastik.  Zarówno wyświetlacz, jak i tylna część obudowy zostały pokryte odpornym na zarysowania szkłem Gorilla Glass 4.  Takie wykończenie gwarantuje, że smartfon, wyróżnia się ponadprzeciętnym design’em.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Jeżeli chodzi o ergonomię, to pamiętać należy, że dość ostre krawędzie, mogą być dokuczliwe, przy dłuższej rozmowie. Boczna ramka otaczająca wyświetlacz – szacunkowa powierzchnia ekranu do czołowego panelu – 88%, jest stosunkowo wąska, co sprawia, że wygodnie korzysta się z niego jedną dłonią. Smartfon posiada 5’5-calowy wyświetlacz IGZO firmy Sharp o rozdzielczości 1920×1080 pikseli. Przed zarysowaniami i skutkami upadków, ekran ma chronić szkło Corning Gorilla Glass 4.  Zagęszczenie wyświetlanych pikseli to 401 ppi. Nawet jeśli mocno się przyjrzymy nie zauważymy drażniących pikseli, a ostrość czcionek stoi również na dobrym poziomie. Jasny i kontrastowy ekran oraz szerokie kąty widzenia są dobrą stroną telefonu. Ekran oferuje przyjemne dla oka kolory i wyrazisty obraz, ale co warte dodać, nie zawsze sprawdza się w pełnym słońcu. Urządzenie sprawdzi się zarówno do przeglądania strony internetowych, czytania e-booków, jak też oglądania filmów w jakości Full HD.  Zastosowany panel dotykowy obsługuje multitouch (maks. 5 punktów dotyku) i jest odpowiednio czuły. Nie zdarzało mi się, żebym musiał powtórzyć polecenie, aby smartfon zareagował na dotyk.  Niestety drobnym minusem dla estetów, jest fakt, że ekran chętnie zbiera wszelkiego rodzaju odciski palców. Ponadto, przy mocniejszym naciśnięciu otrzymujemy efekt falowania obrazu. Na górnej krawędzi obudowy znajdziemy głośnik.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Telefon zapewnia poprawną, jakość połączeń.  Nie miałem problemów ze zrozumieniem moich rozmówców, tak samo jak oni mnie. Takie umiejscowienie, ma jednak jedną wadę, w głośnym środowisku, byłem zmuszony podnieść ustawienia na Max, bo chyba otoczenie więcej słyszało, co mówi rozmówca niż ja.   Dla jednych to może być zaskoczenie, ale jak to zwykle w przypadku tego typu telefonów bywa — kamerka do selfie 5MP do zdjęć typu „selfie została zepchnięta pod wyświetlacz. Nie zabrakło również diody powiadomień, w ciekawej formie paska diody pod ekranem. Kolejne zaskoczenie, to całkowite niewidoczne przyciski androidowe. Niestety trzeba się ich nauczyć, a do tego działają za pomocą gestu przesunięcia, a nie dotyku. Smartfon jest wyposażony w szereg czujników, m.in. akcelerometr, czujnik zbliżeniowy i czujnik światła.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Na górze mamy gniazdo słuchawkowe 3,5 mm oraz sensor Infra-Red, który pozawala na sprawowanie kontroli nad sprzętami RTV i AGD używającymi podczerwieni.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Na dolnej krawędzi umieszczono port USB Type-C i głośnik multmedialny i mikrofon. Smartfony można uznać za nieodłączny element naszego życia. Korzystamy z nich nie tylko wtedy, gdy chcemy zadzwonić. Często wypełniają nam wolny czas służąc, jako przenośny odtwarzacz wideo lub muzyki. Głośnik w tym telefonie gra przyjemnie, ale brak mu basów i  jest nieco zbyt metaliczny.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Telefon ma hybrydowy dual SIM (albo dwie karty nanoSIM, albo jedna nanoSIM + microSD). Dzięki temu sami decydujemy, na czym bardziej nam zależy. Dostęp do szufladki znajdziemy z prawej strony, a do jej wysunięcia niezbędny jest kluczyk.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Natomiast po lewej dość długi przycisk regulacji głośności oraz klawisz włączania/wyłączania telefonu. Oba przyciski są w kolorze ramki bocznej i wygodne w obsłudze nawet, gdy używamy silikonowe plecki.

Umidigi Crystal

Umidigi Crystal

Tylny panel telefonu to błyszczący i śliski plastik, który niestety, ale zbiera niemiłosiernie odciski palców.  Podwójny aparat główny na wystającej z obudowy podłużnej belce. W tym miejscy warto zauważyć, iż obiektyw kamery ładnie się, co prawda prezentuje, lecz jest bardziej podatny na zarysowania. A pod nim znajdziemy małą lampą błyskową LED. Poniżej umieszczono nieco zagłębiony w obudowie czytnik linii papilarnych. Działa dobrze, ale nie jest to oczywiście ekstraklasa. Po prostu trzeba trochę dłużej przytrzymać palec.  W przypadku czytnika linii papilarnych uruchomienie telefonu nie powinno trwać dłużej niż 0.1-0.3s.