Umidigi Crystal wyposażono w podwójną (13MP + 5MP ) tylną kamerę firmy Samsung, z przysłoną f/2.0 i diodą LED doświetlającą fotografowaną scenę.

umidigi crystal sc10

Niestety mamy tutaj podstawowy program foto, znany z tanich budżetowych produktów. O wiele lepsze efekty można jednak osiągnąć, instalując jakąś aplikację do zdjęć ze sklepu Play. Wbudowany aparat robi w miarę poprawne zdjęcia przy dobrym i średnim oświetleniu, w ciemności radzi sobie bardzo kiepsko i nawet dioda niewiele tutaj pomoże. Co ważne, aparat wolno łapie ostrość i każe na siebie czekać przy robieniu zdjęć, ciężko jest więc zrobić zdjęcie nieporuszone. Ich szczegółowość jest poprawna, ale zdjęcia nie zawsze mają naturalne kolory. Te wykonane za dnia, przy dobrym oświetleniu nie posiadają przesadnie dużych szumów.

Umidigi Crystal pozwala na kręcenia filmów w jakości Full HD (30 klatek/s). Niestety odbiegają one znacząco od jakości zaprezentowanych zdjęć i to w tę gorszą stronę. Aparat traci klatki, a do tego na filmie brak szczegółów. Trudno nam jest pozbyć się też irytującego efektu trzęsienia, co obniża wrażenia estetyczne potencjalnego widza.

 

Telefon zasila wbudowany akumulator o pojemności  3000 mAh. Przeciętnie mogliśmy spokojnie pracować na urządzeniu przez do 2 dni.  Oczywiście wiele nadal zależy od ustawień poziomu jasności ekranu oraz wykonywanych czynności. Na czuwaniu akumulator traci około 5-6 procent przez noc.

umidigi crystal sc8

W naszym teście obciążeniowym PCMark sprzęt uzyskał wynik, wyłączając się po 4 godzinach i 43 minutach. Czyli raczej przeciętnie.