Marcin Gruszka, rzecznik Play na swoim blogu skomentował artykuł z dzisiejszego Pulsu Biznesu dotyczącego obniżania stawek MTR. Nieujawnione źródła gazety podają, że W3 zaproponowała łagodną obniżkę stawek do poziomu 0.09 zł i blokadę dalszych planowanych obniżek.
Regulator szacuje, że stawki za zakończenie rozmowy spadną do 0,025-0,035 zł za minutę od 1 stycznia 2013 r. Teraz wynoszą 0,1520 zł/min. – „Stawka MTR od 1 stycznia 2013 roku ma się kształtować około 1 eurocenta lub być może niżej. Myślimy, że to będzie mniej więcej ok. 3-3,5 grosza, ale ostatecznie ta stawka jest wypadkową całego procesu, w którym również biorą udział operatorzy, bo ona jest kształtowana na bazie modelu bottom-up zasilanego ich danymi” – mówił była prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska.
– Nie wiem czy to prawda czy nie, ale postanowiłem przy okazji zaprezentować nasze stanowisko w tej sprawie. Jest radykalnie inne, ale dla Was, dla klientów myślę, że bardzo interesujące – podkreślił Marcin Gruszka.
– Kilkakrotnie proponowaliśmy obniżkę stawek międzyoperatorskich do zera, co – zdaniem wielu ekonomistów – najlepiej wpływa na konkurencję na rynku i na konsumentów. Metodą pośrednią może być wprowadzenie zerowych MTR za minutę połączenia i stała opłata za połączenie – mówi Jorgen Bang-Jensen, prezes operatora sieci Play.
„Przez ostatnie 5 lat Play konsekwentnie nawoływał do wprowadzenia zerowych stawek MTR, które dziś są już powszechnie uznawane zarówno przez wiodących ekonomistów, Komisję Europejską oraz OECD za optymalne dla rozwoju konkurencji i za najkorzystniejsze dla konsumentów. Bliską alternatywą takiego rozwiązania jest oparcie MTR-ów, zgodnie zaleceniami Komisji Europejskiej, o koszty krańcowe operatora, czyli praktyce 1-2 gr za minutę. Przykład innych rynków pokazuje że takie rozwiązania otwierają nową erę w telekomunikacji jeśli chodzi o innowacje cenowe i produktowe oraz korzyści dla konsumentów. Dzięki takim rozwiązaniom Polska ma realną szansę być liderem rozwoju rynku komórkowego. Tym bardziej że spadek MTR-ów praktycznie do zera jest i tak nieunikniony wraz z wzrostem popularności technologii VOIP w sieciach komórkowych.”
Przypominamy obietnicę prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Magdaleny Gaj, która pod koniec stycznia br. powiedziała w rozmowie z PAP, że ceny rozmów telefonii komórkowej powinny w 2013 r. spaść o ok. 20 proc., stanie się tak dzięki obniżkom stawek hurtowych.
„W 2006 roku, gdy Anna Streżyńska objęła stanowisko szefowej UKE, rynek był zmonopolizowany, a ceny połączeń telefonicznych i internetu stosunkowo wysokie. Dzięki jej aktywności udało się to zmienić – ceny spadły o ok. 50-70 proc. W przyszłości na pewno nie nastąpi już tak znaczna obniżka cen. Będę jednak dalej obniżać stawki hurtowe telefonii komórkowej, tzw. MTR-y. Na pewno spowoduje to spadki cen telefonii komórkowej, spodziewam się, że o ok. 20 proc. w 2013 roku” – powiedziała Gaj.
Stawki hurtowe telefonii komórkowej, czyli tzw. MTR-y (ang. Mobile Termination Rates) to opłaty, które ponosi operator sieci komórkowej za zakończanie połączeń, które wykonują jego abonenci do sieci konkurentów. Operator telefoniczny obciąża osoby odbierające połączenie kosztami operatora sieci, z której połączenie było wykonane. Poziom stawek MTR jest bardzo istotny, gdyż ma bezpośrednie przełożenie na ostateczne ceny połączeń oferowane konsumentom. Jeśli stawki MTR są wysokie, wysokie będą również opłaty dla konsumentów wykonujących połączenia pomiędzy dwoma różnymi sieciami. źródło: Play, wl.
Kan
zeroMTR, W3 robi sobie jaja i jakoś nikt nie protestuje.
Wszelkie świadome niedomówienia są odmianą kłamstwa lub elementem manipulacji . P. Gruszka nawet się nie zająknął , że jego sieć korzysta z „dobrodziejstwa” asymetrii MTR . Tylko dzięki temu byli w stanie konkurować z W3 i umocnić swoją pozycję na rynku . Chwalenie się swoją gotowością do rezygnacji z MTR , w sytuacji gdy jest się głównym beneficjentem i wiadomo , że nikt inny – w tym UKE – się nie zgodzi jest przejawem wyjątkowej hipokryzji . Z kolei zasługi p. Streżyńskiej są niewątpliwe , lecz to nie tylko „dzięki jej aktywności udało się to zmienić – ceny spadły o ok. 50-70 proc.” Zapominamy , że to radykalne obniżki MTR -WYMUSZONE(niestety) na niej przez KE – pozwoliły Play ( przy jednoczesnym przymusie „dotacji” tej sieci ) na agresywną politykę cenową .
Nie bądź śmieszny bez mtr też by się wybudowali w końcu i tak są na gigantycznych kredytach…A na dziś najwięcej na mtr zarabiają W3 i to tak już od 2 lat,ale chyba nie jesteś na bieżąco ze stawkami mtr…Nie przypadkiem urosła baza klientów playa,bo ludzie nie chcą przepłacać wiec borą kartę i/lub 2 abonamet w playu,by dzwonić w tej sieci by nie przepłacać ,a jaki więc jest faktyczny zysk z mtr ma play?a tak rosnącą bazę klientów pre paid i post paid dzięki wysokiemu mtr i W3 i ich zaporowym stawką.A amerykański system typu opłata za każde,także nieodebrane połączenie przy stawce 3-5 gr za minutę całkiem mnie urządza jestem na tak… :lol
To , że Play ma gigantyczne długi ma być rekomendacją ich biznesowego powodzenia ??? Doprawdy ciekawa argumentacja ?!
Najwyraźniej dla Ciebie obiektywne fakty są śmieszne . Faktem jest , że to KE wymusiła na UKE dużą obniżkę MTR . Faktem jest ,ze dopiero po radykalnej obniżce MTR w 2009 Play wprowadził Fresha z cenami 0,29zł . W 2008 roku MTR wynosił ok 0,35zl ! Chyba nie uważasz , ze operatorzy mogli na szeroka skale stosować ceny rozmów niższe od płaconego MTR ?????? Faktem jest że KE wzywała kilkakrotnie UKE do wcześniejszej likwidacji asymetrii MTR . Faktem jest ,ze to KE wymusiła obnizki cen w roamingu . Faktem jest , że to pod przymusem jej rekomendacji wprowadzane są prokonsumenckie zmiany w polskim prawie telekomunikacyjnym . Na koniec – faktem jest , że to asymetria MTR stanowi alibi i wymówkę dla operatorów W3 do drenowania kieszeni swoich klientów za połączenia do Play . Faktem również jest ,ze UKE NIC NIE ROBI w tym temacie .
Nie dostrzegając tych faktów – dopiero jest się śmiesznym (-: Jak śmieszne jest przekonanie , że nawet za nieodebrane połączenia trzeba w USA płacic .
Na koniec – nie przypadkiem baza klientów pozostałych sieci wcale nie spada lecz się nawet powiększa . Nie przypadkiem Play ma najmniej klientów biznesowych a poprzez długi czas ważności kart SIM , wiele tych kart leży po szufladach ale zalicza sie do statystyk .
A gdzie ja pisałam że długi są rekomendacją ich biznesowego powodzenia?Chodziło mi tylko o sam fakt że aby się wybudować i tak musieli wziąć ogromne kredyty i będą musieli je spłacić, mtr?pomógł na tyle że wielu ludzi ma po kilka tellefonów i różnych abonamentów w różnych sieciach min w play i na kartę.Co do biznesowych nie wiem ilu ma numery biznesowe w play ja mam i nie narzekam ani na zasięg ani inne niedogodności,widać szczęściara ze mnie,ale pewnie jakiś wpływ ma to że telefon zawsze kupuję sama.I właśnie sam podałeś dowód na bezsens mtr jak spadł na niższy to play jako pierwszy wprowadził fresha co potwierdza tezę że 0-2 gr za mtr to maksymalna stawka a wszystko to co jest teraz i to co gadają rzecznicy W3 to robienie w wała swoich własnych klientów dla kasy.KE wymusza na naszym kraju i operatorach drogę do cywilizacji bo sami jakoś, się nie kwapią z własnej inicjatywy,choć robi to narzucając swoją wolę strasząc karami to wymusza na sieciach dbanie o klientów i dbanie o ofertę.Możesz oczywiście wić się jak wąż w swoich wywodach ale sam potwierdzasz moją rację i pośredni rację playa.I proszę bez jakiś dodatkowych insynuacji których się nie wiem gdzie dopatrujesz bo wcale nie miałam ich na myśli i nie robiłam ale ty jakiś zbyt drażliwy jesteś co potwierdza twoją śmieszność niestety… 😎
Gruszka pewnie najchętniej by zaproponował model amerykański… z opłatami za odebrane połączenie
Jak będą takie stawki jak w USA tj 0.03-5 gr za min to jestem jak najbardziej za,mogę płacić za połączenie do innej sieci,czy nawet odebranie rozmowy, i czy się połączę czy też nie….pod warunkiem że stawki będą faktycznie groszowe dla pre paid i post paid…
Kupiłem go i jestem na razie zadowolony.