Świat jest bogatszy o nowy sojusz producencki o nazwie Alliance for Wireless Power (A4WP), skupiający wokół siebie firmy dążące do wprowadzenia nowego standardu bezprzewodowego ładowania urządzeń elektronicznych, pod przewodnictwem Samsunga i Qualcomma.

Nowe rozwiązania w dziedzinie bezprzewodowego ładowania mają być odmienne od tych stosowanych chociażby przez Nokię w telefonach Lumia w WP8. Główna różnica ma polegać na tym, że urządzenie może być oddalone na większą odległość od źródła ładowania niż ma to miejsce w produktach konkurencji. Na początek ów odległość może wynosić do 1,6 cala, czyli ponad 4 centymetry.


Produkt końcowy sojuszu A4WP ma obsługiwać zestawy słuchawkowe, telefony, tablety a nawet żarówki mające u podstawy odpowiedni moduł odpowiadający za bezprzewodowe przesyłanie energii. Okazuje się, że osiągalna odległość 4 centymetrów może pozwolić na ładowanie kilku urządzeń leżących jeden na drugim. Jeśli obszar ładowania jest dość szeroki, wówczas można umieścić telefony i tablety obok siebie a sama ładowarka może być przymocowana do spodu blatu biurka lub stołu pozostając całkowicie niewidoczna dla użytkownika, będąc przy tym idealnym źródłem energii dla bezprzewodowych klawiatur lub myszek optycznych.

Inną rzeczą, która ma odróżnić inicjatywę grupy A4WP od rozwiązań konkurentów jest łączność Bluetooth 4.0, która komunikując się między urządzeniem a ładowarką, ma odpowiadać za moment rozpoczęcia i zakończenia ładowania wtedy, kiedy nastąpi pełne naładowanie baterii w urządzeniu.

Podczas zakończonych już targów CES, sojusz A4WP nie omieszkał przypomnieć o swoich planach, prezentując działanie nowego produktu w praktyce. Trzeba przyznać, że ładowanie na odległość robi wrażenie. Całość przedstawia poniższy materiał wideo.

Źródło: engadget.com

Kamil Kawczyński