Mimo kontrowersji, które wybuchły po audycji na antenie Eski Rock, P4, operator sieci Play nie zrezygnował z kontraktu z Kubą Wojewódzkim. Jak donosi Pudelek, celebryta wystąpi w kolejnej, realizowanej już kampanii reklamowej firmy.
Na początku lipca ubiegłego roku z anteny stacji Eska Rock został zdjęty program, który Wojewódzki prowadził wraz z Michałem Figurskim. Powodem były wypowiedzi prowadzących na temat sprzątaczek z Ukrainy i oburzenie, jakie wywołały one w wielu środowiskach.
Informator Pudelka donosi, że za rok współpracy z firmą Wojewódzki dostanie aż dwa miliony złotych, zaś pozostałe gwiazdy – po 300 tysięcy. Najprawdopodobniej w duecie z Wojewódzkim w spotach wystąpi Magdalena Różyczka, lub… jego była dziewczyna, Anna Mucha.
Kontrakt obejmuje tylko 10 dni zdjęciowych, więc Kubie wypadnie aż 200 tysięcy złotych dniówki a reszcie – po 30 tysięcy…
Według badań marketingowych przeprowadzonych na zlecenie reklamodawcy grupa zwolenników Wojewódzkiego nie zmniejszyła się. Nowa kampania jest kontynuacją współpracy Kuby Wojewódzkiego z Play. Na udziale w cyklu reklam w ciągu półtora roku zarobił aż 2,5 miliona złotych. Spoty, które wykorzystywały jego wizerunek, szybko się ponoć zwróciły, bo W ciągu 20 dni od startu kampanii ukazało się na ten temat aż 140 artykułów – dodaje Pudelek.
źródło: Pudelek
Kan
Jak widać bojkot sieci komórkowej Play w związku z kampanią reklamową opartą na wizerunku Jakuba Wojewódzkiego, tylko przynosi mu same profity. Jest znaną twarzą i to liczy się dla Play. Dokonując takiego wyboru organizatorzy okazują pogardę dla tego czego się uczy w szkołach o tolerancji, czy strategia promocyjna usprawiedliwia taki zabieg?
to jest porażka jak tyle kasy płaca za takie gówno! A zwykły człowiek za tysiaka miesięcznie musi harować.