Moduł centralny, wyposażony w przykręcaną antenę podłączamy do zasilacza sieciowego. Gdy urządzenie jest gotowe do pracy, dioda zasilania zacznie wolno migać na zielono.
Za pomocą przewodu Ethernet połączamy moduł centralny z routerem lub punktem dostępu. Jeśli połączenie z Internetem i serwerem chmury zostanie pomyślnie nawiązane to zielona dioda zasilania i pomarańczowa dioda Internet będą świecić ciągłym światłem.
Sama instalacja IC-6220DC, jest zupełnie bezinwazyjna i łatwo to zrobić samemu. Wystarczy zainstalować wizjer kamery, z czujnikiem PIR do wykrywania ruchu, w standardowym otworze w drzwiach, po klasycznym wizjerze.
<
Do niego przykręcamy obudowę modułu zasilania, z czterema bateriami typu „AA”.
Włączamy kamerę przełącznikiem i parujemy ją z modułem centralnym. Ta unikalna konstrukcja pozwala na pracę w pełni bezprzewodowo. Gdy urządzenie wykryje zbliżającą się osobę (ok. 3 m) wysyła do nas powiadomienia push, e-mail.
Kamera umożliwia podgląd obrazu, a głośnik i mikrofon pozwala nam wykonać dwustronne połączenia głosowe.
Testowane rozwiązania ma nam przede wszystkim zapewnić możliwość przeprowadzenia rozmowy, z osobami, które nas odwiedzają podczas naszej nieobecności. Przyda się także osobie przebywającej w domu, która na przykład ze względów zdrowotnych ma ograniczona możliwość poruszania się po domu.
Warto dodać, że każdą wykryty ruch, kamera rejestruje, a zdjęcia, czy filmy możemy przechowywać na karcie pamięci. Jest kompatybilna z kartami SD do 32 GB. Urządzenie ma tę zaletę, że pozwala też na bezpieczne przechowywanie nagrań w chmurze np. Dysku Google czy Dropbox.
Obraz nagrywany jest w jakości VGA i zapisywany w kompresji H.264 dla jak najlepszej jakości plików przy możliwie najmniejszym ich rozmiarze. Kamera została wyposażona w szeroki kąt widzenia. A dzięki wbudowanemu systemowi noktowizyjnemu, pozwala nagrywać video również w nocy.
Dobrą wiadomością dla lubiących podróże i planujących wyjazd na zbliżające się ferie jest fakt, że systemem zarządzać można swobodnie z każdego miejsca na kuli ziemskiej – wystarczy do tego smartfon, lub inne urządzenie mobilne i aplikacja EdiLife. Po skonfigurowaniu, podgląd z naszej kamery będzie widoczny w aplikacji EdiLife i dostępny na żywo wszędzie tam, gdzie mamy dostęp do Internetu.
W przeglądarce możemy używać strony konfiguracyjnej kamery, aby na żywo oglądać obraz z kamery oraz żeby skonfigurować funkcje kamery, takie jak wykrywanie ruchu i dźwięku.
To może być fajny wizjer do mojego piętrowego domu. Przynajmniej będę wiedział czy to do mnie czy teściowej wizyta 🙂
Ok dzięki za test. Nawet nie wiedziałem, że zwykły ” judasz” może być aż tak inteligentny
Dajcie sobie spokoj. Kupilem, testowalem przez kilka dni. Testowalem to za duze slowo. Szkoda czasu i pieniendzy. Dziala jak „wiatr zawieje”. Po wifi jeszcze jako tako, ale zapomnijcie o podgladzie na smartfonie jak jestescie w pracy np. W domu mam net 100 Mbs, a w smartfonie 4G z predkosciami dorownujacymi domowemu netowi. Dzwiek po wifi w domu to tez porazka. Ogolnie appka na smartfonie muli strasznie – zanim polaczy sie z kamera i pokaze obraz to osoba ktora stoi pod drzwiami zdazy juz wyjsc z bloku 🙂
Czujnik ruchu ustawiony na najmniejsza czulosc wychwytuje „duchy” i wysyla powiadomienia z niczym. Kamera dziala na bateriach i wlacza sie tylko wtedy gdy sie zalogujemy z appki albo gdy czujnik ruchu wykryje ruch. Przez to dziala z dosc sporym opoznieniem – listonosz zdazy wrzucic listy i odejsc zanim kamera zdazy mu strzelic focie czy nagrac filmik. Tragedia jednym slowem. Pomysl dobry, ale wykonanie z d..y. Za taka kase to wg mnie ma hulac jak zloto. Nie polecam.