Test tabletu iCom TerraPad 1050

Budowa

Tablet iCom 1050 – tylna ścianka

Tablet nie należy do lekkich. Bez zasilacza waży on 0,85 kg. Jest to ok 200g więcej niż w przypadku iPadów. Konstrukcja sprawia wrażenie solidnej – materiały są dobrej jakości a elementy zostały dosyć dobrze spasowane. Przednia oraz boczna część obudowy wykonane zostały z plastiku. Tylna część chroniona jest obudową ze szczotkowanego aluminium. Jedynie w jednym miejscu można mieć zastrzeżenia co do spasowania elementów – w pobliżu głośnika nacisk obudowy powoduje dosyć głośne skrzypienie.

Icom 1050 oraz iPad2

Z boku obudowy umieszczono dwa otwory wentylacyjne. (TAK – ten tablet ma wentylator!). Na szczęście nie jest on głośny, niemniej jednak da się słyszeć lekki szum dobywający się z komputera. Tylna część obudowy może się też nagrzać choć trzeba przyznać że temperatura nigdy nie była duża i uciążliwa.

Urządzenie wyposażone zostało w 10 calowy ekran o rozdzielczości 1024×600. Obok ekranu znajdziemy 3 przyciski: Włączanie/wyłączanie tabletu, przycisk Home pokazujący pulpit Windows oraz przycisk Back działający jak kombinacja klawiszy Ctrl-Alt-Del, czyli przenosząca użytkownika do ekranu gdzie może się wylogować, wyłączyć komputer itp.

iCom da się trzymać w jednej ręce – choć jest dosyć ciężki

Nad ekranem znajdziemy 3 diody informujące użytkownika o połączeniu WIFI, stanie baterii i stanie prac urządzenia – podobnie jak to jest w zwykłych laptopach. Centralnie nad ekranem znajduje się kamerka przydatna do prowadzenia wideorozmów. Ma ona rozdzielczość 1,3 Mpix.

Tablet iCom 1050 – złącza z boku obudowy

Możliwości podłączenia dodatkowych urządzeń są całkiem spore. 2 porty USB pozwalają nam np. na podpięcie zestawu z klawiaturą i myszą, modemu, karty sieciowej i szeregu innych urządzeń USB. Tablet posiada także slot na karty microSD – co pozwala nam na zwiększenie dostępnej pamięci o dodatkowe 32 GB, bowiem tyle mieszczą obecnie największe, dostępne na rynku karty tego standardu. Obok portów USB znajduje sie także złącze miniVGA oraz słuchawkowe. Osobiście zamiast miniVGA preferowałbym miniHDMI, które jest nowszym standardem, dającym możliwość podłączenia np. do telewizorów. Producent nie dołącza przejściówek miniVGA->VGA do zestawu.