Obsługa i ergonomia.
Samsung E800 jest, z uwagi na swoją konstrukcję, telefonem dosyć „pękatym”, niemniej jednak jest lekki i poręczny. Ekran TFT jest jasny i czytelny a jego rozdzielczość to 128×160 pikseli. Jasność oraz czas podświetlenia wyświetlacza można regulować z poziomu menu „Ustawienia”.
Przyciski numeryczne na wysuwanej klawiaturze rozlokowane są w taki sposób, że wpisywanie numerów telefonów lub SMS-ów może stwarzać pewne problemy osobom o mniej delikatnych palcach. Wyżej znajdują się klawisze funkcyjne, które dostępne są bez konieczności wysuwania klawiatury. W pierwszej chwili można się pogubić, który do czego służy. Na niewielkiej powierzchni umieszczono aż 10 przycisków (w tym cztero-kierunkowy klawisz nawigacyjny). Do klawisza nawigacyjnego przypisane zostały skróty umożliwiające szybki dostęp do takich funkcji jak kalendarz, SMS-y, dzwonki i aparat fotograficzny. Szkoda tylko, że producent nie umieścił tutaj funkcji uruchamiania książki telefonicznej – dostępna jest ona pod innym klawiszem, ale aby przeglądać numery trzeba wykonać jeden dodatkowy krok. Z boku telefonu znajdują się przyciski regulacji głośności (po lewej stronie) oraz przycisk szybkiego uruchamiania cyfrowej kamery (po prawej). Jest też złącze na zestaw słuchawkowy.

Podsumowanie
Samsung E800 to prosty, aczkolwiek elegancki telefon z nieskomplikowaną obsługą. Na uwagę zasługuje niewielka waga i wymiary, niestandardowa konstrukcja oraz prosta obsługa menu. Dużym minusem jest krótki czas pracy. W praktyce co 2, 3 dni trzeba E800 trzeba doładowywać. Ocena ledwo dobra.

Marcin Horecki