Podsumowanie
Produkt firmy Hykker przypadł mi do gustu. Jego użytkowanie jest bardzo intuicyjne, obudowa solidna, a ekran (pomimo trochę za słabej czułości na dotyk) czytelny. Dodatkowo otrzymamy program nawigacyjny NAVIGO z bezterminową mapą Polski, a procesor 800MHz sprawia, że działanie urządzenia jest płynne.
Wielbicie multimediów docenią obecność transmitera FM. Wystarczy jeden przycisk, aby komunikaty nawigacji oraz muzykę były odtwarzane za pomocą fal radiowych przez radio samochodowe. Hykker myNavi 5 kosztuje zaledwie 159 złotych i moim zdaniem nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Jeżeli ktoś potrzebuje prostego, niedrogiego i zarazem funkcjonalnego urządzenia do nawigacji, to jest to oferta dla niego. Decyzję czy smartfon, czy urządzenie dedykowane pozostawiam Waszemu wyborowi. Sami musicie ocenić czy potrzebujecie tylko nawigacji, czy też dodatkowych funkcji takich jak pakiet biurowy, dostęp do internetu, poczta e-mail czy aparat fotograficzny.
Andrzej Kisiała
Fajnie wygląda. W tej cenie to chyba całkiem dobra opcja 🙂
Kupiłam i warto spokojnie można po Polsce jeździć
Mam ją, za tą kwotę mamy całkiem przyjemną nawigację i uwolniony telefon w drodze
Czy ktoś wie może jak zdobyć klucz licencyjny potrzebny do rejestracji a później do aktualizacji mapy.
Nawigacja jest tania i jeszcze chcesz ją piracić. Kup sobie za 79 zł mapy mapamap na kartę mikrosd świetnie współpracuje z tym sprzętem i masz na rok aktualizację. Wszystko jest legalne i szanujesz czyjąś pracę. A cena takiej rozwiązania nie rujnuje kieszeni. Zawsze też możesz ją przenieść potem do innego pnd
Tania i dobra. Na tzw wypad całkowicie wystarcza.
Działa bardzo dobrze, pełne zadowolenie
W tej cenie dużo lepiej wypada Navroad Drive z bezpłatnymi mapami całej Europy – dożywotnio. Nie trzeba dokupować żadnych licencji, mapy z urządzeniem są dostarczane w komplecie. Co ważne, ma też otwarty system, więc jak ktoś się przywiązał do Auto Mapy, to bez przeszkód też może wgrać.
A gdzie można ją kupić. Pogadajcie też z telixem o testach. Jak tak dobra to warto się nią pochwalić. Widziałem w Biedronce tę testowaną i jest dobra.
Po zakupie ledwo naładowany akumulator padł. Kilkadziesiąt godzin ładowania na różne sposoby (silna ładowarka sieciowa, laptop, samochód) i zero efektów.
nadaje sie tylko i wylacznie jako podstawka pod piwo zal i syf