Honor6 to smartfon chińskiej firmy Huawei, dedykowany młodym użytkownikom, którzy chcąc mieć stały dostęp do najnowszych technologii. Według producenta pomoże im uporać się z problemami takimi jak krótka żywotność baterii i niska prędkość transferu danych.


Cena sprzętu, czyni go przystępnym dla szerokiego grona odbiorców. Czy równie pozytywne wrażenie wywierają jej smartfony? Producenci obiecują wiele, sprawdźmy, zatem czy sprzęt spełnia pokładane w nich oczekiwania. Zapraszam do lektury testu.


Kilka dni temu trafił w moje ręce jeszcze gorący smartfon nowej marki, chińskiej firmy Huawei na europejskim rynku telefonów komórkowych – Honor. Debiut marki Honor różni się od pozostałych: nie wykorzystuje drogich kampanii reklamowych. Zamiast tego, jak komunikuje producent, cały wysiłek włożono w stworzenie telefonu o wysokiej wydajności w bezkonkurencyjnej cenie, dostępnego jedynie w sprzedaży internetowej. Już od chwili debiutu nowa marka i jej pierwszy model – testowany high-endowy smartfon Honor6 model H60-L04 – stawiają sobie ambitny cel: osiągnięcie sukcesu na bardzo zatłoczonym rynku europejskim i zadowolenie użytkowników poszukujących urządzenia o długim czasie pracy na baterii, szybkim transferze danych i w przystępnej cenie. Honor chce się wyróżniać, między innymi poprzez niekonwencjonalny model sprzedaży. W Polsce wyłącznym dystrybutorem jest e-sklep RTV Euro AGD.


Według producenta Honor6 ma zrewolucjonizować rynek mobilny. Wystarczy rzut oka na specyfikację tego smartfona, aby nie mieć wątpliwości, że w czasie projektowania Honor’a6 ten chiński producent wystawił do walki wszystko, co ma najlepszego – to pierwszy telefon w Europie, który został wyposażony w 8-rdzeniowy procesor oraz łączność 4G Cat 6, 14-krotnie szybszą transmisję danych niż w standardowych sieciach 3G (21 Mbps). Ponadto smartfon ma oferować długą żywotność baterii. A plastikowa obudowa została wyposażona w 5-calowy ekran Full HD oraz 13-megapikselowy aparat główny. Wysoką wydajność zaś ma zapewniać ośmiordzeniowy procesor oraz 3 GB pamięci.


Zacznę typowo od specyfikacji:

  • Wyświetlacz: 5 cali, 16 mln kolorów, 1920 x 1080 pikseli
  • Zakresy częstotliwości pracy: GSM – 850, 900, 1800, 1900 / HSUPA / HSPA+ 900, 2100
    LTE
  • System operacyjny: Android 4.4.2 KitKat (z interfejsem EmotionUI 2.3)
  • Pamięć wbudowana: 16 GB
  • Czytnik kart pamięci microSD: do 32 GB
  • Procesor: Hisilicon Kirin 920, ośmiordzeniowy – czterordzeniowy 1.3GHz + czterordzeniowy 1.7GHz
  • Pamięć RAM: 3072 MB
  • Złącza: micro USB, słuchawkowe typ 3,5 mm jack
  • Wi-Fi a/b/g/n, Bluetooth 4.0, DLNA, MHL, akcelerometr, czujnik ruchu, czujnik światła otoczenia, czytnik e-book,
  • Aparat foto: 13 mln pikseli, autofocus, nagrywanie filmów Full HD 1080p (30 fps), podwójna lampa LED, tryb panorama, tryb portretowy, zbliżenie cyfrowe x 4, zdjęcia seryjne
  • Aparat przedni: 5 mln pikseli
  • Nawigacja GPS / A-GPS, Glonass
  • Odtwarzacz MP3
  • Radio FM
  • Odtwarzacz audio: MP3, AAC, WAV, WMA, OGG, AMR, FLAC
  • Odtwarzacz wideo: MP4, XviD, WMV, MPEG4, H.263, H.264, ASF, 3GP
  • Tryb głośnomówiący, Dyktafon
  • Akumulator: litowo – polimerowy, 3100 mAh
  • Czas rozmów/czuwania: 27 godzin / 414 godzin
  • Wymiary: 139.6 x 69.7 x 7.5 mm
  • Waga: 130 g


W zgrabnym, wykonanym z grubej tektury pudełku producent umieścił standardowy zestaw akcesoriów. Poza samym, białym bohaterem naszego testu, wyposażenie obejmowało kabel USB, ładowarkę sieciową oraz dokumentację. Niestety, do testów otrzymaliśmy egzemplarz pozbawiony choćby standardowych „pchełek”. Podobno nie ma ich także w zestawach sprzedażowych, a szkoda nie przyczyniłby się znacząco do zwiększenia kosztów, a byłby miłym i użytecznym prezentem dla klienta. Testowałem, więc dźwięk na bezprzewodowych słuchawkach firmy Jabra, modelu Move Wireless, których test można przeczytać Tutaj. Jednak to jest tylko taka mała doczepka z mojej strony i nie każdemu będzie to przeszkadzało.