Co nam się podoba:

  • Piękna, rewelacyjnie wykonana obudowa
  • Świetny ekran idealny do multimedialnych zastosowań
  • Doskonały aparat, robiący ponadprzeciętnej jakości zdjęcia
  • Szczegółowe, idealnie płynne filmy Full HD
  • Znakomita jakość dźwięku w słuchawkach i podczas rozmów głosowych
  • Obsługa LTE znacznie poprawia szybkość Internetu mobilnego
  • Czytnik linii papilarnych przydaje się np. do autoryzacji transakcji
  • Lepsza bateria niż w poprzedniku
  • Niesamowicie prosty w obsłudze, przejrzysty i intuicyjny interfejs
  • Wysoka stabilność i płynność działania oprogramowania i aplikacji
  • iOS daje dostęp do setek tysięcy dodatkowych aplikacji i gier
  • Skuteczność weryfikacji jakości gier i aplikacji w AppStore jest zdecydowanie wyższa niż w Google

Co nam się nie podoba:

  • Strasznie wysoka cena, zwłaszcza w przypadku wersji 64 i 128 GB
  • Odstający obiektyw aparatu narażony jest na uszkodzenia
  • Plastikowe linie z tyłu obudowy, niepasujące do stylistyki urządzenia
  • Brak wodoodporności (robi się standardem w flagowych modelach)
  • Brak większej innowacji i wyraźnego postępu względem iPhone 5S
  • Brak obsługi kart pamięci wymusza do kupna sporo droższej wersji
  • Niewymienna w domowych warunkach bateria
  • Asystent głosowy nie działa w języku polskim
  • Brak dedykowanego spustu migawki utrudnia fotografowanie jedną ręką
  • NFC ograniczone jedynie do płatności przez program Apple
  • Jakość dołączonych słuchawek jest nieadekwatna do ceny sprzętu
  • Ograniczenia systemu operacyjnego i możliwości personalizacji
  • Brak funkcji zarządzania zawartością pamięci urządzenia
  • Przeglądarka nie obsługuje elementów flash (np. reklam, mapek, gier)
  • Cenzurowanie niektórych aplikacji w sklepie Apple
  • Konieczność korzystania z programu komputerowego iTunes do przenoszenia na telefon plików muzycznych

Podsumowanie:

Apple przestało być innowatorem, a przynajmniej takie można odnieść wrażenie po zapoznaniu się z iPhone 6. Jest to pod wieloma względami doskonały sprzęt, ale na wskroś przewidywalny i porównywalny do konkurencji. I chociaż mówi się tak już od kilku generacji iPhone’ów, to po śmierci Steve’a Jobsa jest to coraz bardziej odczuwalne.

Oczywiście, jest to nadal rewelacyjny smartfon z świetnym ekranem, piękną obudową, dopracowanym oprogramowaniem oraz wysoką wydajnością. Brakuje mu jednak tego czegoś, co przywiązało miliony ludzi do starszych smartfonów Apple, a do tego powtarza błędy poprzedników (brak karty pamięci, przeciętna bateria, ograniczenia systemu, słabe słuchawki w zestawie). Dziś to po prostu kolejny świetny telefon, który nie jest w stanie wyraźnie odróżnić się od np. HTC One M8, Samsunga Galaxy S5 lub Sony Xperii Z3. Co gorsza, jest on odczuwalnie droższy od swoich rywali, co dla wielu może mieć decydujące znaczenie.

Teleguru.pl