Kiedy już wsłuchamy się w nasze ulubione radio i pijemy pierwszą poranną kawę zagryzając tostem, każdy biznesmen sięga najpierw po notowania giełdowe i kursy walut…
Oczywiście iPhone standardowo ma aplikacje obsługującą parkiety w Hong Kongu, Nowym Yorku i Londynie. Ale naszego biznesmena interesują tylko wyniki giełdy Warszawskiej, notowania WIG 20 i bieżące kursy walut.
Oczywiście można już z rana sięgnąć po laptopa, ale, po co skoro mamy naszą rodzimą aplikację o nazwie: iMoney.
iMoney daje nam dostęp do bieżących wyników giełdowych oraz możliwość sprawdzenia kursu dowolnej waluty na świecie.
Aplikacja na pewno jest doskonałym uzupełnieniem standardowej aplikacji Giełda. Polecam ten program, ponieważ w niedługim czasie stanie się on prawdziwym Guru w dziedzinie finansów i będzie dysponował naprawdę rozbudowanymi funkcjami przydatnymi dla każdego inwestora, stanie się to pośrednio za sprawą programu Giełda, który przejdzie metamorfozę po wprowadzeniu nowego softu dla iPhona.
Nowy soft iPhone’a pozwoli na lepsze zabezpieczenie danych przechowywanych w iPhonie da to możliwość prowadzenia również handlu pakietami akcjami, obligacjami w trybie on-line. Aplikacja pozwala nam przeglądać kursy i notowania walorów giełdowych za pomocą indexu dziennego, tygodniowego lub miesięcznego.
Aplikacja iMoney jest całkowicie darmowa i można ją pobrać: Tutaj (uwaga chwilowo aplikacja jest niedostępna w App Store)
Popijając wolno kawę warto sięgnąć po prasę, ale wiadomo rano nie chce się biec do kiosku po naszą ulubiona Gazetę Wyborczą i tym razem przychodzi nam z pomocą iPhone od kilku dni pełne wydanie Gazety Wyborczej przeczytamy za pomocą aplikacji „Wyborcza”, która jest dzieckiem Agory.
Aplikacja daje nam dostęp do najważniejszych rzeczy polecanych przez samą Gazetę Wyborcza lub tez możemy sami dokonać wyboru szukając interesujących nas treści za pomocą listy działów tematycznych (komentarze, kraj, świat, sport, kultura…).
Aplikacja jest na tyle prosta, aby każdy nawet najmniej obyty z technologia dał sobie radę. Program umożliwia również zapisywanie w pamięci iPhone interesujące nas artykułów.
Aplikację można pobrać za darmo: Tutaj
Oczywiście Gazeta Wyborcza może być zbyt mało opiniotwórcza lub dostarczyć nam za mało informacji, których oczekujemy po porannej prasie, chcemy również zobaczyć, co słychać w Polityce, co napisano we Wprost lub Życiu Warszawy.
I dlatego dla wszystkich gazeto-holików powstała aplikacja „eGazety”.
Aplikacja wymaga rejestracji za pomocą strony internetowej, bowiem, mimo że sama aplikacja jest darmowa to pobierane treści już takowe nie są.
Elektroniczne odpowiedniki gazet codziennych, tygodników, miesięczników są w 100% zgodne z oryginałami wydawanymi na papierze zawierają identyczny rozkład stron,reklamy etc.
Oczywiście koszt nabycia numeru lub prenumeraty jest niższy niż w przypadku zakupu gazety w kiosku. Dla wszystkich tych, którzy nie chcą wydawać pieniędzy w ciemno przygotowano wiele tytułów w formie demo, które można pobrać na komputer lub iPhone za darmo. Niestety są to tytuły z przed kilku miesięcy mimo to można poczytać ciekawe felietony i wywiady.
Aplikacja wspierana jest interfejsem multi touch iPhona, dzięki której powiększymy każdą część gazety do zadawalającego nas rozmiaru. Wygoda i naprawdę warto zmienić prenumeratę na elektroniczną, mamy min: dostęp do starych wydań (zapisanych na komputerze lub w iPhone) naszych ulubionych czasopism lub artykułów bez gromadzenia stert starych gazet.
Aplikacje można pobrać za darmo: Tutaj
Rejestracji można dokonać: http://www.egazety.pl
Wiele osób lubi od czasu do czasu poczytać tytuły anglojęzyczne w tym New York Times i Wall Street Journal.
Kupując te tytuły w Empiku zauważyliśmy, że są one dość drogie w stosunku do naszej rodzimej prasy. Rozwiązaniem tego problemu są elektroniczne wydania obu tych poczytnych tytułów udostępnione w wersji dla iPhone za darmo.
Aplikacja „NYT” pozwala na przeglądanie i zapisywanie interesujących nas treści na naszym telefonie, co więcej umożliwia przeglądanie filmów i pokrewnych artykułowi stron www. Podobnie rzecz ma się z aplikacją „WSJ” dającą nam dostęp do świata finansów, giełd i międzynarodowego handlu.
Obie aplikacje umożliwiają wysyłanie interesujących na treści na pocztę mail.
Ma to duże znaczenie, dlaczego dlatego że są programy, które jeśli nie znamy perfekcyjnie języka angielskiego pomogą nam w tłumaczeniu tekstu i to z całkiem dobrym skutkiem.
Obie aplikacje są udostępnione za darmo, co jest ukłonem w stosunku dla użytkowników iPhona, aplikacje w wersji elektronicznej udostępnione posiadaczom Maców i PeCetów są już niestety płatne.
Aplikację NYT można pobrać: Tutaj
Aplikację WSJ można pobrać: Tutaj
Jeśli chcielibyśmy przetłumaczyć interesujące nas słowa lub całą treść artykułu z NYT lub WSJ warto sięgnąć po dwie aplikacje.
Pierwszą z nich jest „TransMate” aplikacja działa na silniku tłumacza dostarczonego przez Google. Program wspiera blisko 30 języków w tym polski, angielski, niemiecki, francuski, włoski…
Posiada możliwość wysyłania przetłumaczonego tekstu poczta elektroniczna a także ma możliwość wypowiadania przetłumaczonych zwrotów syntetycznym głosem.
Dzięki oprogramowaniu w wersji 3.0 dla iPhona i funkcji kopiuj – wklej będziemy mogli przenosić całe zwroty językowe do naszego tłumacza.
Aplikacja poza okresami promocji kosztuje 4,99 dolarów.
Program możemy pobrać: Tutaj
Druga aplikacja tłumaczącą jest „iDict” również bazuje ona na silniku tłumaczący od Google z ta różnicą, że potrafi nie tylko tłumaczyć poszczególne frazy i zdania, ale również całe strony internetowe dzięki wbudowane przeglądarce www.
Obsługuje blisko 30 języków i jest szybki w kilka sekund poradzi sobie z przetłumaczeniem nawet rozbudowanych serwisów a dzięki funkcji flip szybko zmienimy tłumaczenie na język oryginalny i na odwrót.
Oczywiście wyniki naszego tłumaczenia możemy zapisać w pamięci naszego iPhona dzięki funkcji save.
Aplikację możemy pobrać: Tutaj
Wiele osób twierdzi, że książka kontaktowa iPhone’a jest zbyt uboga dodatkowo nie dysponuje żadnymi zabezpieczeniami przed chciwym okiem współpracowników, konkurencji i żony.
Skoro posiadamy wiele kontaktów typu top secret proponuje zassać program „BB Contacs” w wersji Lite. Wersja Lite nie rożni się praktycznie niczym od pełnej wersji programu poza wąskim paskiem reklam, który nie przeszkadza w żaden sposób w korzystania z aplikacji.
Aplikacja zastępuje nam standardową książkę kontaktową w iPhonie dodatkowo posiada dostęp chroniony hasłem i rozbudowane funkcje, dzięki którym możemy przypisać do kontaktu interesujące nas informacje łącznie z fotografia,stroną www oraz informacjami adresowymi.
Program posiada również dwa przyciski funkcyjne, które możemy dowolnie skonfigurować dla każdego kontaktu, za ich pomocą możemy szybko połączyć się z osoba z kontaktów, napisać do niej maila bądź też sms lub przejść po prostu do jej strony www.
Program naprawdę wart uwagi i dobrze chroniący nasze prywatne dane przed ciekawskimi.
Program można pobrać za darmo: Tutaj
W następnym odcinku zastanowimy się jak możemy spędzić interesujący dzień korzystając ze wskazówek iPhona, przekonamy się, że dzięki naszemu smartphone’owi szybko odnajdziemy hotel, restaurację, interesujące nas imprezy lub koncerty.
Mimo iż wiele osób twierdzi, że w polskich warunkach iPhone jest mało przydatny sytuacja ta radykalnie się zmieniła i dzieje się to za sprawą aplikacji, które coraz częściej odnajdują również Polskę na światowej mapie ułatwiając nam codzienne życie.
Dydymus
Zostaw komentarz