Elektro-śmieci to zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Są nimi także zużyte, przestarzałe lub zepsute telefony komórkowe. Równocześnie narasta problem zużytych sprzętów elektronicznych. Ministerstwo Środowiska pracuje nad ustawą, która ma wpłynąć na ten stan rzeczy.


Z badań wynika, że około 40 proc. użytkowników telefonów komórkowych stare aparaty przechowuje w domu, 10 proc. – podarowuje krewnym i przyjaciołom, a ponad 50 proc. sprzedaje drobnym handlarzom ulicznym. Warto pamiętać, że telefonów komórkowych nie wolno wyrzucać, jak innych odpadów elektronicznych – jest to karalne. Stare zużyte i zepsute urządzenia nie powinny być też przechowywane. W starych komórkach znajduje się ołów, kadm, rtęć i inne substancje trujące.

Od 29 lipca 2005 r. obowiązuje w Polsce ustawa o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (ZSEE). Dlatego wyrzucając elektrośmieci do śmietnika nie tylko stwarzamy zagrożenie dla środowiska, ale także łamiemy prawo. Za wrzucenie zużytych sprzętów elektrycznych i elektronicznych do śmietnika lub porzucenie na łonie natury grozi kara grzywny nawet do 5 tys. złotych.

Często dzieje się tak dlatego, że wielu Polaków nie zna tej ustawy i obowiązków z niej wynikających lub nie wie gdzie można oddać elektrośmieci. Ponadto zgodnie z zapisami ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym sprzedawcy detaliczni i sprzedawcy hurtowi są zobowiązani przy sprzedaży sprzętu przeznaczonego dla gospodarstw domowych do nieodpłatnego przyjęcia zużytego sprzętu w ilości nie większej niż sprzedawany nowy sprzęt, jeżeli zużyty sprzęt jest tego samego rodzaju.

Jak donosi Gazeta Wyborcza, Resort środowiska zapowiada nowelizację ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Jednym z wątpliwych pomysłów jest wprowadzenie specjalnej opłaty w wysokości 15 zł, którą zapłacimy przy zakupie nowego sprzętu RTV lub AGD, jeśli nie dostarczymy jego starego odpowiednika, czyli np. telewizor za telewizor, telefon za telefon. Będzie można ją odzyskać, jeśli w ciągu 30 dni od zakupu oddamy zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Po tym terminie nasz depozyt pójdzie na pokrycie kosztów gospodarowania elektrośmieciami.

Telefony komórkowe są wielkim zagrożeniem dla środowiska. Na świecie wyrzucanych jest ich rocznie ponad 400 mln. Z raportu Komisji Ochrony Środowiska UNEP przy ONZ wynika, że w 2020 roku liczba zużytych aparatów wzrośnie siedmiokrotnie.

A co Wy sądzicie o wprowadzeniu takiej opłaty? Planowana opłata depozytowa nie zastąpi opłaty recyklingowej, którą już dziś płaci każdy z nas przy zakupie sprzętu AGD i RTV (od kilku do kilkudziesięciu złotych). Stawki opłaty recyklingowej wliczone są w cenę produktów.

źródło: biznes.pl

Kan