Firma EMC opublikowała wyniki badania ankietowego dotyczącego perspektyw budowy Chmury Administracji Publicznej oraz inwestycji planowanych przez administrację publiczną w nowe technologie informatyczne. Badanie zostało przeprowadzone przez firmę IDG podczas konferencji Państwo 2.0 gromadzącej m.in. szefów informatyki najważniejszych organizacji sektora publicznego, w tym administracji rządowej, samorządowej, urzędów centralnych i uczelni. Wyniki ankiety wskazują, że informatyka w administracji publicznej wymaga optymalizacji wykorzystania środków finansowych oraz wykorzystania zasobów ludzkich i technicznych.

Aż 86% respondentów, którzy odpowiedzieli na to pytanie, było zdania, że ich instytucje byłyby zainteresowane korzystaniem z Chmury Administracji Publicznej – gdyby taka istniała.

Największymi zwolennikami wykorzystania chmury (100% pozytywnych odpowiedzi) byli przedstawiciele jednostek badawczych, uczelni wyższych i samorządu terytorialnego, a także urzędów państwowych. Także 83% przedstawicieli administracji rządowej było zdania, że ich instytucje uczestniczyłyby w tym projekcie.
Ponadto respondenci wskazali na najważniejsze obszary nowych technologii, w które ich instytucje będą inwestować w ciągu najbliższych dwóch lat:

  • administracja rządowa najczęściej wskazywała inwestycje w aplikacje (33%) i bezpieczeństwo (32%),
  • przedstawiciele samorządów deklarowali inwestycje w transmisję danych (42%), bezpieczeństwo (38%) i data center (21%),
    przedstawiciele innych urzędów najczęściej deklarowali inwestycje w bezpieczeństwo (46%), data center (33%) i transmisję danych (21%).

O ile administracja rządowa jest dobrze wyposażona i w najbliższych latach planuje głównie inwestycje w najważniejszy obszar, czyli w aplikacje, o tyle pozostałe urzędy nadal budują infrastrukturę podstawową. Tymczasem takie usługi, jak dostarczanie mocy obliczeniowej, pamięci masowych, a także część usług wyższego poziomu, np. poczta elektroniczna, usługi tworzenia i przechowywania kopii zapasowych, zapasowe centra danych, czy wiele usług związanych z bezpieczeństwem teleinformatycznym może zostać udostępniona w ramach Chmury Administracji Publicznej” – powiedział Wojciech Wrona, dyrektor handlowy odpowiedzialny za współpracę z sektorem publicznym w firmie EMC Computer Systems Poland. „Kiedyś wyjeżdżając z domu brało się do ochrony zbrojną drużynę, dziś zapewnianiem bezpieczeństwa na drogach zajmuje się policja. Na podobnej zasadzie może i powinna funkcjonować państwowa informatyka. Tymczasem większość projektów informatycznych w sektorze publicznym – także takich, jak obsługa wyborów, wielkich, międzynarodowych wydarzeń czy innych jednorazowych lub rzadkich okazji – obejmuje kupno i instalację dedykowanych serwerów i innego sprzętu informatycznego. Jest to szalenie nieefektywne i czasochłonne. Oferenci powinni móc skoncentrować się na budowie funkcjonalności potrzebnych zamawiającemu, a nie poświęcać czas i pieniądze na zapewnianie zasobów, które w środowisku chmury są równie łatwo dostępne, jak prąd w gniazdku czy telefon”.

Korzyści z budowy Chmury Administracji Publicznej objawiłyby się w kilku obszarach:

  • Lepsze wykorzystanie czasu pracy specjalistów dzięki wyeliminowaniu powielania realizacji tych samych prac przez różne podmioty administracji publicznej
  • Lepsze wykorzystanie i szybsze udostępnianie takich zasobów, jak serwery, pamięci masowe czy systemy bezpieczeństwa, które za pośrednictwem Chmury mogłyby być dostępne praktycznie natychmiast dokładnie tam, gdzie w danym momencie są potrzebne
  • Przyspieszenie i obniżenie kosztów realizacji projektów informatycznych dzięki możliwości skoncentrowania się zarówno urzędów, jak i zleceniobiorców na merytorycznej stronie zamawianych systemów, bez konieczności zapewniania dla nich infrastruktury
  • Ułatwienie, zwłaszcza samorządom i urzędom terenowym, dostępu do wysokiej jakości usług informatycznych, bezpieczeństwa informatycznego i innych, bez konieczności samodzielnego ich pozyskiwania

Trudno sobie wyobrazić, żeby w każdym powiecie mogli pracować najlepsi specjaliści w różnych obszarach – informatyki, finansów, geodezji itp. – jest ich po prostu zbyt mało. Dlatego znacznie lepsze efekty przyniosłoby istnienie centrów kompetencyjnych, które za pośrednictwem chmury wspierałyby jednostki terytorialne w skali województwa czy nawet kraju. Widzę tu pewną analogię do służby zdrowia, w której krajowe i wojewódzkie ośrodki wyspecjalizowane np. w dziedzinie onkologii, kardiologii czy leczenia poparzeń wspierają funkcjonowanie całego sytemu ochrony zdrowia” – powiedział dyrektor Wrona. „Budowa Chmury Administracji Publicznej nie wymaga przy tym wielkich inwestycji. W Wielkiej Brytanii rozpoczęto ją od zinwentaryzowania, skatalogowania i udostępnienia poprzez zamknięty portal zasobów informatycznych dostępnych w już istniejących serwerowniach oraz wprowadzono certyfikację podmiotów, które są uprawnione do świadczenia usług za jej pośrednictwem. Radykalnie przyspieszyło to realizację projektów publicznych wykorzystujących IT i podniosło ich jakość”.

źródło: EMC