Światłowody, w które mocno inwestuje Internet domowy FTTH do 600 Mb/s
Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie sposób być w każdym miejscu w Polsce, ale „światłowodowa maszyna” ruszyła i dotyczy już ok. 60 miast w Polsce. Do dziś podpisaliśmy 9 umów o współpracy i jeden list intencyjny pomiędzy Orange Polska, a władzami: Ciechanowa, Grodziska Mazowieckiego, Legionowa, Milanówka, Pabianic, Piaseczna, Wałbrzycha, Żyrardowa, gminą Sulęcin i warszawską dzielnicą Wilanów. Kolejne porozumienia to tylko kwestia czasu, bo prowadzimy rozmowy z władzami 16 kolejnych miast. Istotą porozumień nie są żadne zobowiązania finansowe samorządów. Inwestycje realizujemy tylko i wyłącznie ze środków Orange Polska. Zależy nam jednak na współpracy w promowaniu naszych inwestycji, z których korzystaja obydwie strony – dodaje Wojciech Jabczyński.
źródło: Orange Polska
Tego właśnie brakuje w małych miastach. Stara infrastruktura z lat 80-tych nie wystarczy do zapewnienia przyzwoitych na obecny czas parametrów.
Wolał bym najgorszy kabel miedziany niż najlepszy światłowód od tej niepoważnej firmy.
Nie przesadzaj.
Mam kabel miedziany od tej firmy i nie korzystam. Jadę na LTE od innej firmy. Odpowiedz sobie dlaczego.
Co ludziom po tych 600 Mbps jak nie robią darmowego peeringu i jak trzeba połączyć się choćby z youtube, twitch, iclud, czy z serwerem gry w Europie zachodniej to jest tragedia. Nawet z dużymi operatorami jak Netia, UPC czy ATM gdzie stoi kontent nie chcą się spiąć za darmo w 2016 roku tylko każą sobie płacić. I nagle okazuje się, że ruch do serwera stojącego na drugim końcu miasta leci przez zagranicę zapchanym opentransit, telia.net zamiast jak u innych operatorów przez IX’a. Do czasu jak nie będą mieć openpeeringu, to ich FTTH jest nic nie warte.
P.S. Dlaczego klienci indywidualni, biznesowi i użytkownicy mobilni mają różne trasy i priorytety ustalone na węzłach? Dlaczego nie jest to skonfigurowane dla wszystkich waszych klientów tak samo?