Zniesienie opłat roamingowych tzw. „roam like at home” (RLAH), rozwiązanie przyjęte przez KE nie do końca jest „sprawiedliwe”. Jednolite opłaty za posługiwanie się telefonem na terenie państw Unii Europejskiej uderzą w wyniki operatorów komórkowych – uważa Anna Streżyńska, minister cyfryzacji.
Hasło „Roam Like at Home” jest nazwą zasady wprowadzonej przez Komisję Europejską, a jednocześnie sloganem promującym inicjatywę jednolitych opłat za posługiwanie się telefonem na terenie państw Unii Europejskiej. Tylko Orange postawił na ich dosłowne wdrożenie. A dokładnie: rozmowy i wiadomości będą rozliczane, według opublikowanej taryfy krajowej, bez dodatkowych opłat i w przypadku ofert nielimitowanych, i tych z określonym pakietem minut czy SMS-ów. W przypadku transmisji danych, dla każdego planu taryfowego przewidziano odrębne limity.
Anna Streżyńska Minister cyfryzacji
Pozostali operatorzy wybrali nieco inne podejście stosując dwa warianty. Pierwszy wariant to: naliczanie opłat w przypadku rozmów podczas podróży według stawki krajowej. Drugi wariant: w ofertach, gdzie cena wynosi 0 zł – operatorzy przyznają określone limity, po przekroczeniu których naliczana będzie opłata dodatkowa. Wartości limitów mają zróżnicowane wysokości w zależności operatora. Przy czym zarówno T-Mobile, jak i Play dają pule bezpłatnych minut na odbieranie tego rodzaju telefonów. Plus tego nie robi.
Virgin mobile Polska zamierza złożyć wniosek o dopłaty na podstawie art. 6 pkt c. regulacji implementacyjnej Komisji Europejskiej 2016/2286. Jest niewykluczone, że podobnie postąpią operatorzy infrastrukturalni.
– Do 15 czerwca złożymy w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej wniosek o wyrównanie strat na usługach świadczonych w roamingu w Unii Europejskiej, które według naszych prognoz poniesiemy stosując się do wchodzących w życie nowych przepisów – powiedziała rpkom.pl Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes operatora komórkowego Virgin Mobile Polska.
– Aż się prosi żeby zachować się w sposób populistyczny i powiedzieć, że absolutnie żądamy aby ceny w roamingu zostały obniżone zgodnie z żądaniami Komisji Europejskiej, ale wszyscy mnie znają, że jestem ostatnią osobą, która im odpuszcza, a pierwszą, która ich dociska, ale liczby są nieubłagane i są wiarygodne. Oni na tym będą tracili bardzo duże kwoty, ponieważ mamy jedne z najniższych cen w Europie – mówi minister.
– Mamy też powszechny dostęp do pakietów no limit, to powoduje, że nie da się tego rozwiązania zastosować wprost. Jesteśmy teraz w trudnej sytuacji, bo z jednej strony Orange, który jest globalną marką, może się spokojnie subsydiować z innych źródeł inni nie mają tej możliwości. W szczególności dwóch mniejszych operatorów. Z drugiej strony jest presja społeczna. Cały czas mniejszość Polaków przebywa w podróży i to jest mniejsza część ich życia, a większość Polaków chce mieć tanie usługi tu i teraz. Pełne zastosowanie rozwiązania Komisji doprowadziłoby do tego, że my, którzy ciężko pracujemy w Polsce za biurkiem finansowalibyśmy wszystkich tych, którzy są w różnych celach w podróży. Nie możemy do tego dopuścić, bo ciężko pracowaliśmy przez wiele lat, żebyśmy my mieli tanio, a nie tylko garść naszego społeczeństwa -dodaje Streżyńska.
Operatorzy w naszym kraju musieli odkryć karty, bo zostali zobowiązani do opublikowania cenników i nowych regulaminów miesiąc przed wejściem w życie centralnych unijnych przepisów. Istnieje zatem szansa, że zaproponowane cenniki, będą podlegać jeszcze modyfikacji, a zasada „korzystaj jak w domu” potraktowana zostanie dosłownie. Czy stanie się to jeszcze przed nadchodzącymi wakacjami? Przekonamy się wkrótce.
źródło: Puls Biznesu
Kan
Ok… i jaki z tego morał?… Ciekawe dlaczego pani Minister cyfryzacji nie widzi tego jakie kwoty narzucają nam operatorzy w roamingu wtedy kiedy nie mają na sobie kagańca UE. Dlaczego nie widzi tego, że rozmowa spoza UE kosztuje kilka złotych za minutę a transmisja danycj po kilka złotych za 100kB ( sownie – sto kilobajtów).. Ciekawe dlaczego Pani Minister nie widzi jakie są ceny połaczeń międzynarodowych u operatorów, których te połaczenie niewiele kosztują. Jakoś tu nie ubolewa nad losem abonentow płacących jak za zboże astronomiczne kwoty aż tu nagle zrobiło się jej żal biednych operatorów, którzy dopłacą coś ze swojej kieszeni a ponadto co „coś” w przypadku wielkiej czorki będzie przecież pomniejszony o to co ściągną od innych sieci za roaming ich klientów w Polsce. Pani minister – proszę się obudzić i być sprawiedliwym – jeśli żałujemy to obie strony a jesli nie to żadnej bo nie ładnie nie dostrzegać tego, że my jako abonenci też jesteśmy skubani jak kaczki na pierze.
I tak kończy się polski roaming jak w kraju
Wydaje mi sie że broni swojego dzieła-.play. Straci on najwięcej . Jest w potrzasku. Broniła playa a play teraz pokazał ze dokonał złych inwestycji . Efekt będzie niedługo widoczny.
orange w ofercie na kartę nie ma takich samych cen jak w kraju !!! nie wciskajcie głupot. gdy wykupisz pakiet i w kraju nie płacisz juz nic więcej to poza krajem płacisz !!! to nie jest zniesienie dodatkowych opłat.
Nie jestem zainteresowany dofinansowaniem „często podróżujących”. Wcześniej np. T-Mobile posiadało specjalne pakiety dla takich osób. Krzyk podnoszą oczywiście „poszkodowani”. Komórkę ma od samego początku zaistnienia GSM w Polsce i słono płaciłem min za budowę sieci. Sprawdźcie jak wyglądają opłaty np. w Czechach, później róbcie krzyk.
O TO CHODZILO OPERATOROM! Na przestrzeganiu prawa straca przykladowo 20mln a beda mieli POWÓD żeby grac poszkodowanych i podwyzszac ceny uslug w pl i zarobic np 40mln. A pani wielka urzednik i tak tego nieskontroluje:-)
Kto straci? Francuski Orange? Niemiecki T-Mobile? TW „Zegarek” Plusgsm? Islandczycy z Play? 🙂
No to pozamiatane. Bogaty zachód na utrzymaniu biednego klienta polskiego operatora. I to nam dała ta wymarzona unia
Najmniejsze stawki w europie ale i też najmniejsze zarobki! No ale skąd „elyta” do której zalicza się Strzeżyńska ma o tym wiedzieć – tacy jak ona kasy nie liczą.
Ladnie – slyszec z ust ministra ze jesli przestrzeganie prawa wiazac bedzie sie z kosztami dla firm to nie trzeba go przestrzegac. Nie wazne ile osob na tym „skoorzysta”. Prawo powinno byc jednakowe dla wszystkich. Puzniej mamy amber goldy, kredyty pseudo frankowe i poliso lokaty bo wladza nie ma jaj aby przestrzegac prawa ktore w tym samy momencie udupilo by obywatela a firmom coz nie mozna zaszkodzic