Obsługa i ergonomia


Jakość pojemnościowego ekranu dotykowego jest bardzo podobna jak w Legend, Desire. Dodatkowo funkcja haptic feedback informuje nas o naciśnięciu ekranu przez lekkie odczuwalne wibracje. Telefon nie należy do największych przez co niektórzy mogą oceniać komfort jego użytkowania nieco gorzej. Przed zakupem radzę więc pobawić się urządzeniem przez kilka minut.

Kontakty wyświetlane są z miniaturami zdjęć, istnieje możliwość dodania szeregu informacji, od daty urodzin, rocznicy, po adres pocztowy, numer komunikatora. Warto w tym momencie zauważyć, że telefon idealnie łączy kontakty z serwisów z tymi, których numer posiadamy na telefonie, ponadto przy przeglądaniu książki adresowej pokazywane są ostatnie aktualizacje z serwisów społecznościowych.

Widok wiadomości tekstowych w formie czatu jest bardzo wygodnym sposobem na prowadzenie konwersacji ze znajomymi. Wie chyba o tym każdy kto miał styczność z takim sposobem podziału tekstu. Dla osób nie przepadających za QWERTY istnieje możliwość zmiany typu klawiatury na standardową. Klawiatura nie jest najwygodniejsza w trybie pionowym dla kogoś z dużymi dłońmi, problemem jest też wolno reagujący akcelerometr oraz małe opóźnienia przy szybkim wstukiwaniu liter (to informacja dla tych, którzy mają już pewną wprawę w pisaniu wiadomości z wykorzystaniem ekranu dotykowego).

Podsumowanie

HTC Wildfire telefon idealny dla osób zaczynających przygodę z Androidem

HTC Wildfire pomimo swych wad jest telefonem udanym. Zastanawiałem się dość długo jak ocenić wspomniane urządzenie. Czy porównywać go do swoich starszych lepszych braci, przez co sam model wyszedłby na ich tle blado. Na koniec jednak przypomniałem sobie, że urządzenie to nie po to zostało stworzone. Wildfire to idealny model dla kogoś kto chce zacząć swoją przygodę z Androidem, nie wydając dużych pieniędzy. Należy być świadomym, że wadą nie do przeskoczenia dla kogoś może być jakość wyświetlacza, czy też miejscami małe opóźnienia- coś kosztem czegoś -chciałoby się powiedzieć. Na niektórych elementach telefonu producent musiał oszczędzić, padło więc na ekran i procesor. Aparat jest też małym minusem wszystko jednak po to, aby model ten był dostępny dla „przeciętnego Kowalskiego”.

Specjalnie dla Telix.pl:

Kamil Bąkowski

Obserwuj mnie w serwisie Twitter, Blip