Opłata audiowizualna, według planów rządu rządu Beaty Szydło, zastąpi abonament RTV, w obecnej formie. Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, nowe przepisy mają wejść w życie w pierwszej połowie 2016 roku, a za ich przygotowanie będzie odpowiadał były prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański .

Zdaniem PIS, znacznie zwiększyła się liczba urządzeń, dzięki którym można odbierać sygnał radiowy czy telewizyjny, utrzymywanie opłaty związanej z posiadaniem odbiorników jest anachronizmem. Zmiany proponowane przez rząd zmierzają w tę stronę, by abonament płatny od urządzenia zastąpić niższą, ale powszechną opłatą.

Na razie nie ustalono jeszcze, w jaki sposób taka opłata byłaby płacona, i w jakiej kwocie. Nie ustalono jeszcze, w jaki sposób taka opłata byłaby płacona. Prawdopodobnie nowa opłata będzie uwzględniana przy rozliczaniu PIT, albo w ramach rachunku np. za prąd. Z dotychczasowych wypowiedzi Czabańskiego wynika jednak, że będzie o połowę niższy niż abonament rtv, ale z drugiej strony ma być powszechnie ściągalny.

O rewolucji w finansowaniu działalności mediów publicznych słychać od dawna. Projekt ustawy o opłacie audiowizualnej, która miałaby zastąpić abonament, trafił do Sejmu we wrześniu ubiegłego roku i utknął. Projekt ustawy zakładał, że dodatkowa opłata w wysokości 10 zł. Opłata ma być wnoszona za samą możliwość odbioru sygnału radiowo-telewizyjnego. Nikt nie będzie od nas wymagał rejestracji telewizorów, radioodbiorników, komputerów czy smartfonów.

Od 1 stycznia 2016 r. opłata za używanie odbiornika radiowego wyniesie 7 zł miesięcznie, a opłata za używanie odbiornika telewizyjnego lub radiowego i telewizyjnego 22,90 zł miesięcznie. Do końca 2015 r. obowiązują stawki 6,50 zł miesięcznie za używanie odbiornika radiowego i 21,50 zł miesięcznie za używanie odbiornika telewizyjnego lub radiowego i telewizyjnego. Jak wynika z raportu KRRiT za 2014 rok, wpływy z abonamentu sięgnęły w sumie 750 mln złotych, jednak te środki tylko w 32 proc. pokryły koszty działalności misyjnej TVP, 72 proc. Polskiego Radia. Na dodatek abonament płaci terminowo jedynie co dziesiąte zobowiązane gospodarstwo domowe (6,8 mln nawet nie zarejestrowało odbiorników).

źródło: Onet.pl

Kan