Projekt telefonu komórkowego dla osoby starszej, niewidomej lub niedowidzącej

Wydawać by się mogło proste zadanie: zaprojektować telefon dla starszej osoby. Ma być duży, żeby było dobrze widać i głośny, żeby było dobrze słychać 🙂 Ale czy na pewno o to chodzi? Raczej nie, w końcu czasy telefonów-cegieł dawno już minęły, a poza tym osoba starsza to niekoniecznie stereotypowa „moherowa babcia”, wiele z osób starszych to miłośnicy technologii, gadżetów i „elektronicznej wygody”. A więc, jak połączyć funkcjonalność z poręcznością i wygodą? Spróbuję 🙂 Od razu mówię, że nie biorę pod uwagę takich bajerów jak teleportacja, czy inne triki rodem ze Star-treka, czy innej fantastyki. Mówimy o telefonie przyszłości, ale przyszłości w miarę bliskiej.

Pierwsza rzecz, problemy osób starszych ze wzrokiem. Moje rozwiązanie – wbudowany projektor. Rozwiązanie proste, a zarazem niesamowicie skuteczne i funkcjonalne. Jak łatwe byłoby wtedy czytanie e-booków, oglądanie filmów, czy nawet prowadzenie zwykłej rozmowy. Jedno kliknięcie przełączające telefon w tryb projektora, kawałek białej ściany, mała klapka od spodu telefonu pozwalająca go ustawić pod odpowiednim kątem i już możemy oglądać film, prawie jak w kinie, czytać elektroniczną książkę, czy nawet zwykłego smsa, jak również oglądać obraz osoby, z która rozmawiamy za pomocą trybu głośnomówiącego i wbudowanej kamerki 🙂 Jeśli chodzi o pisanie smsów to wydaje mi się, że konkretnym usprawnieniem byłoby rozwiązanie pozwalające na „podyktowaniu” smsa. A więc np. Cześć Uśmiech (tu telefon dołącza uśmiechniętego emota) Co u was słychać Pytajnik Żyjecie Pytajnik Wykrzyknik Uśmiech itd. itp. Byłoby to proste rozwiązanie pozwalające uniknąć męczącego klikania w klawiaturę, nawet tą qwerty na wyświetlaczu. Innym rozwiązaniem (wymagającym współdziałania producentów i operatorów) byłoby wprowadzenie oprócz SMSa i MMSa trzeciej opcji VMSa (Voice Message Service), a więc wiadomości głosowej, np 1-minutowej.

Jeśli chodzi o kłopoty starszych osób ze słuchem, to niestety wielkiego pola manewru tutaj nie ma. Poprawa jakości połączenia czy głośników to wszystko, no może ewentualnie można by spróbować stworzyć aplikację, która pod wyświetlanym z projektora obrazem osoby, z którą rozmawiamy, wyświetlała by tekst tego co ta osoba mówi. Odwrotnie jak obecne syntezatory mowy, które tekst zamieniają na mowę, tutaj mowa zamieniana byłaby na tekst. Całkiem niezłe rozwiązanie. Podobnie można by tą aplikację wykorzystać przy oglądaniu filmów, oczywiście tekst prezentowany byłby w języku oryginału, wyświetlanie tłumaczenia do filmu to jednak proces dużo bardziej skomplikowany.

Oprócz tego dołożyłbym parę udogodnień w stylu głosowego wydawania poleceń (np. „połącz z internetem, przepis na ciasto owocowe”, telefon wyszukuje przepisy, a po dokonaniu przez starszą panią wyboru przepisu wyświetla za pomocą projektora listę składników a potem filmik pokazujący od a do z jak takie ciasto upiec :-), czy przycisku (np z boku telefonu) podającego głosowo godzinę. Takie i podobne małe bajerki ułatwiające życie starszym osobom. Ja przynajmniej za kilka… dziesiąt lat chętnie bym się w taki telefon zaopatrzył.

Rafał Kozioł