Smartfony, drony, kamery sportowe i gogle wirtualnej rzeczywistości (VR) pozwalają robić doskonałe zdjęcia czy rejestrować ważne wydarzenia, do których użytkownicy chcą mieć dostęp i którymi chcą dzielić się z przyjaciółmi. Nowoczesne aparaty z wielomilionowymi matrycami i szerokokątnymi obiektywami, wideo 8K, łączność 5G, VR, rzeczywistość rozszerzona (AR) i streaming wideo napędzają zapotrzebowanie na ogromną pojemność bibliotek multimediów. W rezultacie konsumenci szukają łatwiejszych sposobów na przechowywanie, szybki dostęp i proste dzielenie się swoimi zdjęciami czy wideo.

 

Jeszcze kilka lat temu wyznacznikiem mobilności była płyta CD. Obecnie o wiele więcej danych możemy zapisać na karcie pamięci flash do użycia nie tylko z komputerami, ale również telefonami i tabletami. Użytkownik może dowolnie kopiować pliki w dwie strony czy np. odtwarzać na smartfonie film znajdujący się na nośniku USB. Pamięci USB zyskały popularność dzięki swojej uniwersalności i idei plug&play. Korzystają też z nich osoby, których praca wymaga ciągłego dostępu do plików z różnych urządzeń. Często na przenośnej pamięci przechowujemy dane, do których dostęp będzie nam potrzebny w nieprzewidzianych sytuacjach. Warto wtedy wyposażyć się w urządzenie, które pozwala na udostępnianie plików za pośrednictwem Wi-Fi. Pendrive może służyć za dodatkową pamięć dla naszego smartfona czy tabletu, umożliwiając strumieniowanie filmów i muzyki. Oczywiście sprzęt można samodzielnie włączyć lub wyłączyć, przy pomocy umieszczonego na boku przycisku.

SanDisk Connect Wireless Stick mimo niepozornego wyglądu zaskakuje swoimi możliwościami i dobrą specyfikacją. Jeżeli zależy Wam na jak najbardziej kompaktowym sprzęcie, to poznajcie konkretne wymiary omawianego modelu: 78 mm x 21  mm x 12 mm. Warto zaznaczyć, że urządzenie bez problemu będzie współpracować z następującymi systemami operacyjnymi: Windows 10, Windows 8, Windows 7, Windows Vista, Mac OS 10.6, Android 4.2+ i iOS 8.0+ (iPhone/iPad/iPod Touch). Urządzenie wykorzystuje interfejs USB 2.0 / Wi-Fi 802.11 b/g/n 2.4Ghz. Jeżeli zwracacie uwagę również na wygląd czy design pamięci flash, to jak widać na zdjęciach, prezentuje się bardzo ciekawie. Podłączając SanDisk Connect Wireless Stick do komputera jest on odczytywany, jako standardowa pamięć przenośna. Urządzenie wyposażono w złącze USB w wersji 2.0 (prędkość odczytu ~ 150 MB/s, prędkość zapisu ~150 MB/s), co przy obecnych osiągach konkurencyjnych produktów jest wynikiem, delikatnie mówiąc słabym.

Dodatkowo pamięć SanDisk Connect Wireless Stick możemy przyłączyć do sieci lokalnej. Wystarczy w dedykowanej aplikacji udostępnić niezbędne dane do logowania. W ten sposób zasoby pendrive będą widoczne dla wszystkich urządzeń w obrębie danej sieci. Sprzęt umożliwia strumieniowe odtwarzanie nagrań wideo lub muzyki nawet na trzech różnych urządzeniach jednocześnie lub oferuje dostęp do setek plików, które spokojnie można przenieść w kieszeni spodni, lub marynarki, zapewne też nie zajmie dużo miejsca, w przespanych zakamarkach damskiej torebki. Pliki możemy przesłać na niego z komputera, za pomocą zwykłego portu USB, a do korzystania z nich na naszym smartfonie czy tablecie posłuży specjalna aplikacja Connect Drive dostępna w Google Play oraz App Store.

 

Na jednym ładowaniu nasz pendrive popracuje 4,5 godziny. Aby naładować urządzenie wystarczy podłączyć pamięć pod port USB w komputerze, lub do naszej ładowarki ze smartfona na około 2 godziny.

SanDisk Connect Wireless Stick to przydatna i niewielka pamięć flash, dzięki której będziemy mieć dodatkową przestrzeń na nasze dane i pliki, które niejednokrotnie chcemy zabrać gdzieś ze sobą lub komuś zgrać. Bardzo istotną informacją jest ta o pojemności, a w tym przypadku mamy do dyspozycji dokładnie 16 GB. Jest dostępna w wersjach 16, 32, 64 oraz 128 GB. W chwili publikacji recenzji produkt w polskim sklepie kosztuje od 110 zł w wersji z 16 GB, 145 zł zapłacimy za 32 GB oraz 190 zł z 64 GB pamięci na dane. Podane ceny kilkakrotnie przekraczającą wartość klasycznego pendrive’a, a nawet karty pamięci, o porównywalnym rozmiarze. Musicie jednak wiedzieć, że sprzęt SanDiska nie jest tylko zwykłym magazynem danych i warto za niego zapłacić nieco więcej. Do największych minusów SanDisk Connect Wireless Stick można zaliczyć słabe osiągi transferu – zdecydowanie producent powinien wyposażyć pendrive w złącze USB 3.0. Ponadto, podczas procesu ładowania nie da się niestety jednocześnie udostępniać plików, co stanowi kolejne ograniczenie i niewielką wadę testowanego urządzenia. Pomimo tych wad, bezprzewodowe rozwiązanie od SanDiska, jest przydatnym urządzeniem, pozwalając jeszcze bardziej cieszyć się, tak dziś modnym mobilnym stylem życia.