Do tej pory nie powstała ani jednak definicja idealnego smartfona. To raczej niewykonalne zadanie, bo każdy użytkownik korzysta z telefonu na swój własny sposób, ceniąc sobie inne funkcje. Badania „Global Motorola pokazują, że najbardziej pożądanymi cechami, jakie użytkownicy chcieliby znaleźć w swoim nowym telefonie jest jeszcze mocniejsza bateria, lepszy aparat oraz doskonała jakość i wysoka rozdzielczość ekranu. Ludzie na całym świecie marzą o wydajnym urządzeniu i są w stanie zapłacić więcej za to, by w ich kolejnym telefonie znalazły się wybrane funkcje z półki premium. Czego chcieć więcej? Na pewno atrakcyjnej ceny, dzięki której smartfon z funkcjami z półki premium będzie dostępny dla każdego. Moto G5S Plus jest dostępna za 1299 zł.
Edycja specjalna wprowadziła modyfikację w wykonaniu smartfonów z linii Moto G5, tak by wciąż wyglądały stylowo i modnie, a jednocześnie były jeszcze bardziej wytrzymałe. Testowane urządzenie zamknięto w całkowicie metalowej obudowie typu unibody. Ekran jest natomiast chroniony szkłem Corning Gorilla Glass 3.
Urządzenie przyciąga wzrok obudową w kolorze Fine Gold, (w sprzedaży jest także w kolorze Iron Gray ) i zwraca uwagę precyzją wykonania. Moto G5S Plus został wyposażony w inteligentny wyświetlacz Full HD pozwalający sprawdzać powiadomienia bez konieczności odblokowania ekranu i co więcej, odpowiadać na nie szybko, łatwo i przede wszystkim dyskretnie.
Oprócz tego posiada Gesty Moto do obsługi najbardziej popularnych funkcji np. włączenia aparatu podwójnym obrotem nadgarstka. Edycja specjalna smartfonów Moto G wprowadziła dodatkową funkcję Ekran Nocny, która to nadaje kolorom cieplejsze odcienie i automatycznie ogranicza niebieskie światło, co po zmroku poprawia komfort korzystania z telefonu.
Test ciekawy ale niekompletny. Po pierwsze nie znalazłem informacji o tym, czy slot na karty jest hybrydowy, czy też umożliwia jednoczesną pracę dwóch kart SIM i karty pamięci. Po drugie czy jest to dual-sim aktywny, czy pasywny. Po trzecie jaka jest jasność maksymalna ekranu i w konsekwencji jego czytelność w jasnym otoczeniu. Po czwarte smartfon służy m.in. do rozmów, a o ich jakości test milczy (jakość głośnika i mikrofonu, poziom głośności głośnika – do maksymalnej głośności w Moto G5 Plus były w testach zastrzeżenia). Bardzo proszę autora o uzupełnienie tych braków.
Jak napisała *Nika te informacje zawarłem w teście bliźniaczego smartfona Moto G5S. Andrzej
panie ken prosze dopisać brakujące elementy testu a na które zwrócił uwqae tomkoron. i nie lenić mi sie tu. ponadto też nie nalezy sie usprawiedliwiac tzw. życiem prywatnym/rodzinnym a co do ktorych ma pan zadziwiającą skłonnośc.
Gdyby Pani/Pan czytał dokładnie test, a nie skupił się tylko na krytyce, to jest link do bliźniaczego telefonu, gdzie są odpowiedzi na te pytania. Autor zaznacza, że skupia się na różnicach tym razem.
W większości testów smartfonów brakuje mi informacji odnośnie tego, czy testowany model smartfona obsługuje HD Voice, to jest bardzo przydatna informacja w dzisiejszych czasach.
Zapewne autor temu nie podał, bo Moto G5S Plus nie obsługuje HD Voice. Wiem bo go mam
Czytając niektóre komentarze, to można odnieść wrażenie, że to złośliwość lub kłania się czytanie ze zrozumieniem.
Autorze! Proszę zwrócić uwagę, że tzw. bliźniacze telefony mogą znacząco się różnić, np. Moto Z ma slot hybrydowy, a Moto Z Play obsługuje jednocześnie 2 SIMy i kartę SD. G5S i G5S Plus mają nie tylko innej wielkości ekrany, ale przede wszystkim inne procesory. Mogą mieć równie dobrze także inne różnice, np. w ważnej dla mnie kwestii sposobu obsługi kart SIM i SD. Czytałem test ze zrozumieniem, więc wiem, czego w nim nie ma. Przypuszczam więc, że w ogóle nie rozmawiał Pan przez G5S Plus i dlatego test nadal uważam za niepełny. W takich praktycznych kwestiach niejasne odesłanie do testu innego modelu nie wystarcza.