Nie od dziś wiadomo, że marketingowa machina Samsunga jest wielka. Koreański prodcent co kilka dni wypuszcza kolejne spoty z Galaxy S6 w roli głównej, a najnowsze traktują o opcjach związanych z ładowaniem baterii oraz o bajecznym ekranie.
W związku z tym, że bateria w Galaxy S6 nie należy do najbardziej pojemnych, Samsung usiłuje zwrócić naszą uwagę na funckje takie jak szybkie ładowanie, tryb oszczędzania energii oraz ładowanie bezprzewodowe. Ta pierwsza pozwala na naładowanie smartfona w ciągu 10 minut do poziomu, który umożliwi pracę przez kolejne 4 godziny. Tryb Ultra Power Saving ogranicza wydajność i niektóre funkcje telefonu, aby wydłużyć czas pracy, a wbudowany system bezprzewodowego ładowania jest kompatybilny z 2 głównymi standardami PMA oraz WPC.
Kolejna reklama dotyczy 5,1-calowego ekranu S6, o imponującej rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli i zagęszczeniu 577 ppi. Uwaga skierowana jest na żywe kolory, które są cechą wyświetlaczy Super AMOLED. Nie bez powodu wyświetlacz Galaxy S6 jest uważany przez wielu za najlepszy na świecie.
Źródło: Tech Times, PhoneArena
Sewix
Czyli mam wydać od 3 do 4,3 tys. zł na jeden z tych nowych cudnych telefonów żebym mógł go cały dzień trzymać na podstawce do ładowania, a jak już z biura czy domu wyjadę kabrioletem to muszę zmienić kolor wyświetlacza na czarno-biały i podpiąć akumulator najlepiej samochodowy że wytrzymał do końca dnia? Tyle innowacji za 3-4,3 tys. zł.?