Podsumowanie
Testowany model Phones A20 nie jest zwykłym pancernym telefonem, który pozbawiony jest większości potrzebnych dzisiaj funkcji. Jest to smartfon aspirujący do grupy najlepiej wyposażonych, ale jednocześnie pancernych. Ma jeszcze świeży system operacyjny, dobry aparat i oferuje szeroki zakres komunikacji, w tym 4G/LTE. Posiada, więc wszystko to, co przeciętnemu użytkownikowi wystarcza. W dodatku jest bardzo odporny, nie zawiedzie nas w żadnej dziedzinie. Zgodność ze wspomnianymi wcześniej standardami MIL-STD-810G i IP68 gwarantuje odporność na upadki, uszkodzenia mechaniczne i wstrząsy, a także szczelność, dzięki czemu piasek, pył, kurz czy zalanie strumieniem wody nie są w stanie mu zagrozić. Telefon zachowuje sprawność w zakresie temperatur już od -20 st. C do 60 st. C oraz przy wilgotności do 95% @ 40°C. Takie cechy sprawiają, że może to być urządzenie to użytkowania w domu, ale najlepiej sprawdzi się na budowie, w trudnym terenie, przy dużych mrozach jak i przy wysokich temperaturach i wilgotności. Jeśli macie już dość delikatnych smartfonów – A20 jest telefonem dla Was. Na minus dla producenta należy zaliczyć brak ładowania bezprzewodowego w technologii Qi i niezbyt dobry odbiornik GPS.
Za telefon, który bez żadnych obaw można zabrać ze sobą na ekstremalną wycieczkę, wspinaczkę górską, czy wyprawę wodną zapłacimy ok. 2 299 zł.
Na koniec kilka słów o samym teście. Niestety, ale recenzję mogliśmy przeprowadzić tylko na podstawie organoleptycznych obserwacji. Standardowo producent zabronił nam przeprowadzenia krasztestów tego smartfona, dla zobrazowania Wam jego właściwości. O jego odporności musimy, zatem wierzyć profesjonalnym firmom certyfikującym, które nadały mu odpowiednie normy.
Andrzej Kisiała
Miło nam poinformować, że wkrótce będzie dostępna wersja z ładowaniem Qi
Fajnie, fajnie – tylko dlaczego tak drogo, za markę, o której w Polsce mało kto słyszał … ? prawie 2500zł ? no bez jaj…
Ps. Idę poszukać na Aliexpr, tego telefonu – ciekawe czy znajdę, a jeśli tak, to ile taniej.. 😉 Znajdę go tam? – panie RUGGED PHONES ?
Przecież to Blackview bv6000 który można kupić za 999zł w Polsce. Totalne przegięcie z ceną tego telefonu w Polsce ponad 1200 zł za naklejenie logo na telefonie.
Kupuj badziewie od chinola i później się bujaj :))
Ojoj… 199.99 $ znalazłem, 764 zł znalazłem a tu uwas widze w gazetkach 2299zł – szkoda 😉 a tak ładnie „żarło”… 😛
Jak z ceny nie zejdą, to konkurencja będzie się tylko cieszyć. Czas drogich smartfonów pancernych już minął. Można je kupić dużo taniej niż proponowana tutaj cena
Wszyscy tylko krytykują – to łatwiejsze. RUGGED PHONES A20 to mój drugi telefon tej marki. Jestem zadowolony. Pełne wsparcie techniczne, system w 100% polski, dostępne akcesoria i opcje których inni nie oferują jak choćby ładowanie bezprzewodowe Qi. Uważam że warto. Nie kupię u Chinczyka 🙂
„Wszyscy tylko krytykują” owszem, ale tylko kosmiczną cenę. Dotarło, czy nie dotarło, bo masz tarło? 🙄 😳 :lol
To ja już wolę Hammera Axe Pro, nie dość że wypada lepiej jeżeli chodzi o parametry to jeszcze jest dwukrotnie tańszy
Z tym systemem w 100 % po polsku to przesadziłeś, ogólnie telefon spoko, jak na razie, uzywam parę dni. Jedyne co mnie wkurzyło to troszkę wprowadzająca w błąd informacja w reklamówce, wyraźnie jest powiedziane jest opcja ładowania bezprzewodowego „Qi” po wyposażeniu w mate ładowarki Qi. niestety jest to kłamstwo. Telefon nie posiada ładowania Qi. Plus dla firmy, chyba po moim telefonie dzisiaj rano zamieścili informacje o dostępności Qi :). Szkoda że nie wiedzą ile ma kosztować przeróbka na Qi. Zastanawiam się nad zwrotem telefonu.
Moda na zakup w Chinach jest co raz większa. Testowałem. Jak masz szczęście to super, jak pecha to 1000 zł w plecy. Nikt cina to nie pomoże. Po dwóch próbach wolę kupić np. Tego Rugged phona a20