Wymienna bateria Li-Ion o pojemności 4250 mAh to niewątpliwie atut urządzenia, którym chwali się producent i słusznie. Całkowicie rozładowaną baterię naładujemy do pełna w niecałe 4 godziny.
Przy dwóch aktywnych kartach sim, ciągłym dostępie do sieci (transfer danych, WiFi), kilkukrotnym użyciu GPS przy nawigacji i Endomondo, przeglądaniu Internetu, graniu i oczywiście w używaniu smartfona do rozmów i wysyłaniu wiadomości tekstowych, HT5 wytrzymał przeszło 2 dni naprawdę dużego obciążenia. Wyłączając odbiornik GPS, włączając Internet tylko w razie potrzeby oraz nie używając go jako konsoli do gier bateria wytrzyma przeszło 3 dni. Jeżeli zaś będziemy korzystali z niego tylko i wyłącznie to prowadzenia rozmów i sporadycznie do wysyłania wiadomości tekstowych wyłączając całkowicie transfer danych to bateria będzie w stanie wytrzymać do tygodnia pracy na jednym ładowaniu. Jest się zatem czym chwalić.
Podsumowanie
HOMTOM HT5 poza ładnym i charakterystycznym wyglądem, jest długodystansowcem jeżeli chodzi o czas działania na jednym ładowaniu. Posiada dobry wyświetlacz i obsługuje jednocześnie dwie karty sim co również jest jego zaletą. Z drugiej zaś strony dość spora waga, niepodświetlane klawisze czy średniej jakości aparat mogą dawać dyskomfort i pewien niedosyt. Opisywane urządzenie nie jest multimedialnym kombajnem, lecz budżetowym urządzeniem. Posiada praktycznie wszystko to czego oczekujemy od tego rodzaju urządzenia, poza małymi niuansami, które można w pewien sposób zaakceptować… w końcu czegoż więcej można wymagać od urządzenia za kwotę ok 500 zł.
Marcin Młocek
Ech… znów ta interpolacja. Ciekawe czy ktoś kupiłby Tico z interpolacją do Kamaza 😉 i twierdził, że da radę nim przewieźć tyle samo co Kamazem 😀
Chyba znalazłam smartfona dla siebie
Jeśli rzeczywiście cena w sklepie w Polsce to 500zł i ani grosza więcej to jest to dobry wybór w tych pieniądzach.
W specyfikacji jest mowa o umts 900/1900. U nas w Pl wykorzystywana jest 900/2100, ale można to przeboleć bo jest lte.
Duży minus za brak diody powiadomień. Akurat w tym modelu to bez sensu bo reklamuje się go jako telefon z długą żywotnością baterii, a przez brak diody powiadomień co jakiś czas trzeba wybudzać telefon i sprawdzać czy nie przyszedł sms, albo ktoś nie dzwonił, co oczywiście znacznie borduje baterię.
A co do niepodświetlanych klawiszy funkcyjnych to akurat dla mnie jest to zaleta, a nie wada.
Cukier puder to to nie jest. Na stronie sklepu Doogee nie można tego telefonu zamówić, braki w magazynie. Swoją drogą cena to 599zł, a nie 500, a to jest różnica jednak.
http://doogee.pl/telefony/47-doogee-homtom-ht5-lte-50-hd-ips-1gb-ram-16gb-rom-android-51-lollipop-bateria-4250mah.html
Mam go i nie ma problemu. Kupiłam go w promocji, za trochę ponad 500 zł i zupełnie nie wiem co macie do Chińczyków. Za dwa lata wssze flagowce za 3k i tak nie będą nic warte, a ja za ten czas mogę sobie kupić ich kilka i zawsze będą nowr 😉 A gwarancja mi zapewni spokój