Już od dawna planuję zakup nowego smartfona. Wiadomo, najlepiej jest sprawdzić czy dany model nam odpowiada. Wśród urządzeń jakie chciałbym kupić znalazł się Samsung Galaxy S4. W tej recenzji postaram się odpowiedzieć na pytanie, czy powyższy model byłby dla mnie odpowiedni.
Zawartość zestawu – czyli o tym, w co Samsung zaopatruje swoich klientów
Może zacznijmy od tego jak wygląda pudełko. Wykonane jest z twardego kartonu, który ozdobiono motywem drewna. Otwierając, od razu zobaczymy, że firma z Korei stawia na ekologię. Wszystkie dokumenty: instrukcja obsługi, podręcznik użytkownika, karta gwarancyjna, wykonane są z szarego papieru. Nawet szkielet, na którym trzyma się urządzenie w kartonie jest z szarej tektury. Zestaw słuchawkowy, który tu znajdziemy, zdaniem wielu liczących się branżowców gra bardzo dobrze. I tak też jest. Oprócz Beats’ów w HTC nie spotkałem się z lepszymi słuchawkami dodawanymi do smartfona. Dodatkowo producent dołącza kilka zapasowych nakładek silikonowych.
Jak jest wykonany? Klika słów o budowie i materiałach…
Plastiki są dobrze spasowane, jednak ich jakość pozostawia sporo do życzenia. Tylna klapka aż emanuje kiczowatością. Zaznaczyć należy, że jest to flagowy model tego producenta niewątpliwie należący go kategorii high-end’ów.
Z ratunkiem może nam przyjść FlipCover, który kosztuje ok. 90 złotych. Jest to pokrowiec zabezpieczający cały telefon. Co ciekawe przez okienko możemy odbierać połączenia . Waga 130 gram przy wymiarach 136,6 x 69,8, x 7,9 mm nie jest najgorsza. Przyjrzyjmy się teraz danym poprzednich generacji modelu Galaxy
-Galaxy S1 – Wymiary (wys. x szer. x grub.) :122,40 x 64,20 x 9,90 mm,Waga :118,00 g
-Galaxy S2 – Wymiary (wys. x szer. x grub.) :125,30 x 66,10 x 8,49 mm . Waga :116,00 g
-Galaxy S3 – Wymiary (wys. x szer. x grub.) :136,60 x 70,60 x 8,60 mm. Waga :133,00 g
Zastosowany w S4 ekran to Super AMOLED 5-cali. Pracuje on w rozdzielczości 1080×1920 pikseli. Co by nie mówić jest on jedną z mocniejszych stron tego urządzenia, bardzo dobrze odzwierciedla kolory.
Pod wyświetlaczem znajdziemy jeden przycisk fizyczny oraz dwa dotykowe. Standardowo służą one do cofania, wchodzenia w ustawienia oraz powrotu do ekranu głównego. Prawdziwej klasy „czwórce” dodaje srebrna ramka, która przechodzi przez boki urządzenia.
Logo producenta umieszczone jest pod głośnikiem rozmów. Przy okazji należy zaznaczyć, że jakość wykonywanych rozmów jest znakomita. Nie zaobserwowałem żadnych niedogodności podczas wielogodzinnego plotkowania ze znajomymi.
Z tyły urządzenia znajdziemy kolejno: oko aparatu(13 megapikseli), diodę doświetlającą oraz kolejne logo Koreańczyków. Głośnik schowany pod plastikową klapką gra przyzwoicie.
Co jeszcze znajdziemy tam oprócz głośnika? Slot kart microSD (max 64 GB), microsim oraz ku zdziwieniu wielu osób – baterię! Jej pełne naładowanie przy standardowym dla mnie użytkowaniu tj. nieustannie włączona transmisja danych, Twitter, Facebook oraz wykonywanie zdjęć wystarcza na cały dzień.
Parametry
Już zdradziłem trochę informacji na temat parametrów tego urządzenia. Podsumujmy – Samsung Galaxy S4 wyposażony został w aparat z matrycą 13 megapikseli wykonujący zdjęcia z rozdzielczością 4128×3096 px, baterię (Li-Ion 2600 mAh) oraz pięciocalowy wyświetlacz super AMOLED 1080×1920 pikseli. Ponadto znajdziemy tutaj procesor czterordzeniowy Snapdragon600 1.9 GHz – dostępna jest jeszcze wersja z ośmiordzeniowym układem Exynos 5 Octa taktowany zegarem 1,6 GHz (4 rdzenie Cortex A15 połączone z czterema wykonanymi w technologii Cortex A7), 32 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia za pomocą karty microSD. Łączność zapewniają nam moduły LTE, Wi-Fi (802.11 a/b/g/n/ac), Bluetooth 4.0 oraz IrDA.
Sprzęt w Quadrand zdobył ponad 12 tysięcy punktów a w AnTuTu 26 tys. punktów. W obu Benchmarkach S4 znacząco wygrywał z HTC One, który jest jego głównym konkurentem.
Aparat
Wielkie ukłony dla producenta za aparat. Trzynaście megapikseli jednak robi swoje. Zdjęcia są bardzo wyraźne. Prawdę mówiąc Galaxy S4 jest urządzeniem, które wykonuje jedne z lepszych fotografii w swojej klasie. Z resztą zobaczcie sami.
Podsumowanie
Wybierając sprzęt wart kilka tysięcy złotych wymagamy dużo. Dobre zdjęcia, dobrze grający zestaw słuchawkowy, odpowiednia wydajność oraz wykonanie to minimum jakiego oczekuję od smartfona. Trzy pierwsze warunki niewątpliwie zostały spełnione przez Samsunga. Niestety argumentem przeciw może być to, że S4 niemiłosiernie się nagrzewa. Jednak pozytywnych cech znajdziemy więcej niż negatywnych. Obecnie jedynym słusznym wyborem dla mnie jest właśnie najnowsza generacja Samsunga Galaxy S.
Marcin Kusz
Recenzja nieco spóźniona, ale lepiej późno niż wcale ;). Niestety, dość krótka, powierzchowna i miejscami do przesady subiektywna („Obecnie jedynym słusznym wyborem…”). Skądinąd wiadomo, że S4 wykonuje bardzo dobre zdjęcia, ale przywoływanie dodatkowych dowodów w postaci miniaturek 500 x 280 pikseli jest nieco groteskowe. Przy okazji błagam: „zaopatrza”? Istnieje jakikolwiek moduł sprawdzania pisowni, który to przepuścił?
Pierwsze zdjęcie z Rzeszowa. Z wielką …….
Słusznym dla mnie wyborem jest S4 🙂 Nikogo nie namawiam do kupna. Zdjęcia w pełnej jakości można zobaczyć tutaj : http://bit.ly/1ecx94c
Pozdrawiam serdecznie
Marcin
Chyba zacznę zapisywać kopie artykułów Telixa. Czy słowa „dla mnie” nie pojawiły się w ostatnim zdaniu z pewnym opóźnieniem ;)? Byłoby sympatycznie, gdyby w przyszłości link do zdjęć w pełnej krasie można było odnaleźć w treści artykułu.
Muszę Cię BlasterM zmartwić. Nie pojawiło się ” dla mnie” z opóźnieniem. Z resztą, zobacz sobie pod tym linkiem, który podesłałem. Ta recenzja już jest od 2 tygodni. Jedyne to teraz zmieniłem w tekście to to nieszczęsne „zaopatrza”. Biję się w pierś, że zrobiłem taką głupią gafę.
W takim razie to ja biję się w pierś za rzucanie bezpodstawnych insynuacji :oops:. Przy pierwszym czytaniu musiało mi to umknąć, stąd też wzięła się moja zaczepka.
13 megapikseli robi swoje? tzn co robi , bo jak dla mnie robi swoje ale w złym kierunku, tzn pogarsza jakość zdjęć.
a może HTC ze swoimi 4 mega ultra-pixelami robi lepsze foty? Proszę, nie rozśmieszaj mnie
Nicku 'kuba’, riposta na postawione 'zarzuty’ bardzo trafna. Obiektyw S4 świetnie rysuje na tej 13Mpix-matrycy, oczywiście jak na aparat w smart/fonie. A z HaTeCetowskiego 'UltraPixel’ już dość się publicznie naśmiałem na forach Telix-a, merytorycznie wykazując żałosną żenuę 🙄 😳 chvitu markietińgowego, którym promuje matrycę marnych 4 Mpix tajwański producent, zatem kończę stosownymi emotikonkami :lol 😀 😎
Kuba a dlaczego mam porównywać do HTC – mówiłem o stwierdzeniu „13 megapikseli robi swoje”. Tak się składa , że jakość zdjęcia nie zależy od ilości pixeli. Ale skoro ktoś sobie kupił S4 i dla niego to sprawa życia i śmierci to niech będzie , że ten telefon robi najlepsze zdjęcia na świecie.
uuuu…. redaktor z Rzeszowa? Pozdrawiam, recenzja trochę krótka ale dość treściwa.
Szczęśliwy posiadacz S4 🙂 z miasta wielkiej C 😀
Pozdrawiam sąsiada 🙂
To zdziwienie kiedy przegladasz zdjecia, a tu wielka c…. pozdrowienia z Rzeszowa 😛
Wiecej recenzji, zdjec wprost z Rzeszowa.
Jak sobie przypomnę, jakie się kiedyś dostawało rozbudowane instrukcje do obsługi prostych telefonów i porównam z tym co dostaje się teraz do zaawansowanych smartfonów, to ciągle się dziwię 🙂
Wygląda jednak kiczowato (kiczu dodaje zwłaszcza szeroki środkowy klawisz i srebrna ramka). Jednak z drugiej strony dzięki temu na tyle różni się od iPhone, że zarzuty o podobieństwie do iPhone można częściowo oddalić. Z Androidów najładniejsza jest Xperia Z, choć szkło od spodu niepotrzebnie podraża koszt produkcji topowej Xperii. Jedną z istotnych zalet Samsunga jest za to wymienna bateria, choć przez to klapka może się z czasem wyrobić.
Dobrze że wrażliwość estetyczna jest kwestią wysoce indywidualną i mocno zróżnicowaną. W przeciwnym wypadku mielibyśmy do czynienia z monotonią identycznych wyrobów zaprojektowanych zgodnie z obiektywnymi kanonami piękna 😉
„Wszystkie dokumenty wykonane są z szarego papieru, szkielet z szarej tektury” a obudowa nie? Lęk czy głupi trend ekofanatyzmu? Nie znoszę uginania się wobec tyranii wątpliwych autorytetów i poglądów. Jeszcze trochę, a każą nam jeść drewnianymi sztućcami. Wtedy wdrożę swój patent: łyżeczki, noże i widelce z zapieczonej masy, np. mącznej. Z/jadalne, więc przynajmniej skończą w brzuchu, a nie w zakładach recyklingu.
Akurat Quadrant porównuje HTC OneX, Antutu z HTC One i już nie ma „znaczących” różnic
Fajna torebka.
Ciekaw jestem CO było INSPIRACJĄ POMNIKA na 1. fotce pod screenshot-ami?… Nie na temat, wiem i nie liczcie za ten wpis żadnych punktów. Zresztą – nie walczę o nagrodę dla siebie, ale zagwozdka w umyśle się zagnieździła i spokoju nie daje 😉 😀
Pomnik stoi w Rzeszowie? 🙂 Bardzo miły i sympatyczny akcent w tym mieście 😉
jak dla mnie taki plastik i mało co zmieniona stylistyka względem S III są zupełnie do bani. Ogółem Samsungi nie przypadają mi do gustu, ale myślałem że pokażą coś nowego, oryginalnego, wyglądającego na porządne (szczególnie po premierze Zetki) a tutaj jeden wielki zawód. Bo jeśli chodzi o środek smartfona – jest ktoś kto na prawdę w tej chwili wykorzysta 100% zasobów tego telefonu?