Nokia 7650 to pierwszy telefon komórkowy fińskiego producenta wyposażony we wbudowany aparat cyfrowy oraz posiadający usługę przesyłania wiadomości multimedialnych MMS (Multimedia Messaging Service) czyli kolorowych, animowanych obrazków z dźwiękiem.
Na wstępie chciałbym również wspomnieć, że telefon jaki miałem zaszczyt testować był modelem prototypowym, oznaczony symbolem „PROTO B 3.22”. W związku z tym nie wszystkie funkcje tego modelu działały w pełni sprawnie i większośc usterek zostanie prawdopodobnie w przyszłości usunięta.

Dane podstawowe
Aparat swoim wyglądem bardziej przypomina palmtopa niż inne modele fińskiego koncernu. Telefon ma wymiary 114 x 56 x 26 mm i waży 154 gramów, czyli tyle co 3210. W porównaniu z konkurencyjnym Siemensem SX45 jest jednak i tak o połowę lżejszy i o kilka cm mniejszy. Bateria w telefonie jest taka sama jak w modelu 8210 i podczas testu musiałem ładować ją codziennie. Osoby, które często podróżują za ”Wielką Wodę” nie będą zachwycone, gdyż aparat jest dwu zakresowy (900/1800 MHz) i nie będzie działał w Stanach Zjednoczonych. Egzemplarz, który dostałem do testów posiadał tylko ładowarkę. Producent zapewnia jednak że w wyposażeniu standardowym mają się znaleźć: instrukcja obsługi, płyta z oprogramowaniem i kabel łączący z komputerem.

Funkcje i wyposażenie

Najbardziej charakterystyczną funkcją tego telefonu, jest wbudowany cyfrowy aparat. Potrafi on zrobić maksymalnie 100 zdjęć w rozdzielczości 640×480 pikseli. Dlaczego maksymalnie? Nokia 7650 posiada bowiem dynamicznie przydzielaną pamięć o wielkości 3.6 MB, którą wykorzystać można na obrazy, książkę telefoniczną, kalendarz oraz wiadomości. Zapisane zdjęcie można przybliżyć lub oddalić, obrócić, nadać tytuł lub dodać tekst. Tak przygotowaną fotografię możemy następnie przesłać do innego telefonu wyposażonego w funkcję MMS. Można to zrobić na kilka sposobów: poprzez port IrDA, Bluetooth, jako wiadomości e-mail, no i oczywiście wysławszy „zwykłego” MMS-a. Do gromadzenia tych pamiątek służy specjalny album, który możemy podzielić na kategorie (np. wakacje albo rodzina).

Drugą charakterystyczną cechą Nokii 7650 jest duży, 256-cio kolorowy wyświetlacz. Rozdzielczość tego ekranu wynosi 176×208 pikseli, czyli dwa razy więcej niż w modelu 7110. Po włączeniu aparatu zapala się podświetlenie, po czym gaśnie i znów się zapala tym razem łącznie z klawiaturą prosząc o kod PIN. Następnie gaśnie kolejny raz, w tle pojawiają się ”łapki Nokii” i po chwili podświetlenie. W sumie trwa to prawie 20 sekund i jest dość denerwujące.

Menu telefonu może składać się (w zależności od wyboru użytkownika) z 14 – podobnych do tych z Sonyericcsona T68i – ikon, albo jak poprzednio, z listy funkcji. Aparat, jak większość nowoczesnych terminali, wyposażony jest w przeglądarkę WAP 1.2.1 oraz nowoczesne protokoły transmisji danych HSCSD i GPRS. Potrafi także otworzyć pocztę e-mail z kont IMAP4, SMTP i POP3. Wszystko to działa dobrze i nic się nie zawiesza. Telefon bardzo dobrze komunikował się z innymi słuchawkami poprzez Bluetooth i port IrDA. Niestety, producent nie dodał żadnego oprogramowania do połączenia telefonu z komputerem. Kolejnym gadżetem jest wybieranie głosowe 25 pozycji z książki telefonicznej oraz cyfrowy dyktafon. Prototypowy model nie posiadał gier. W wersji oficjalnej mają znaleźć się trzy gry standardowe (Snake Ex, Card Deck i Mix Pix). Dodatkowe aplikacje będzie można wgrać skorzystawszy z programu Nokia Application Loader. Aparat obsługuje bowiem język MIDP Java, czyli umożliwia pobieranie dodatkowych programów, gier, czy też wygaszaczy ekranów.